reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam was Mamusie
widzę że weekend był udany i wielkie pustki tutaj nastały;-).
Madźka27 no widzisz takie te komputery są złosliwe... dobrze, że zrobiłaś "bekapa". A ten drugi problem to też mam taki niestety... dobrze, ze nie pali w domciu. ale i tak nie lubię jak pali w pracy i tłumaczy się że to stres:baffled::angry:
agatulka25 fajnie, że masz gości, ja też bardzo lubię i spodziewam się odwiedzin gdzieś za dwa tygodnie, też w dzieciakami. Fajnie jak coś się dzieje nawet jak jest trochę zamieszania;-) Rowerek też super pomysł, przydałoby mi się zadbać o kondycje po porodzie:sorry2: a tu nic się nie chce, wieczorem zamiast brzuszków to seanse z panem Dr Housem;-). może połączę te dwie rzeczy i będę oglądać robiąc brzuszki:-D. Ale w sumie to i tak mam duzo ruchu przy dwójce dzieciaczków.
aneta456 udanych zakupów, pochwal się co udało ci się zdobyć.:tak:
inna_22 też słyszałam o tym wypadku, niestety to częste pstatnio: skutery i motory. Moje maleństwo aż się wzdryga jak usłyszy hałas z ulicy przejeżdżającego "dawcy nerek".
A co do oliwki to czytam od czasu do czasu wątek o buncie dwulatków... trochę jestem przerażona bo to chyba dopiero przede mną, choć ostatnio jak Kubuś nie chciał wracać z podwórka to rzucił się na trawę i krzyczał. Zignorowaliśmy go i grzecznie poszedł do domu po paru minutach. Czytałam że niektóre mamy też to stosują.
Dziewczyny jeśli macie czas poczytajcie sobie ostatnich 5-6 stron Kwietniówek 2008. Niestety podobny ale o wiele gorszy przypadek jak z cisowianką, która pamiętam, że tu przebywała... :szok: Generalnie to jest mi bardzo żal takich osób, że nie potrafią się naprawdę otworzyć ale kłamstwami, bajkami próbują się zbliżyć do innych.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Madziu biedactwo Ty moje nie wyrzuciłam...Ja taka małpa jezdem,że swoich prac sie nie pozbywam:-p:-p:-pWprawdzie nie publikuje ale swoje oko ciesze;-)
i całe szczęście Bodzia, że chomikujesz:tak::tak::tak:bo mnie się strasznie przykro zrobiło jak mój świętej pamięci komputer mi napisał, ze uszkodzone obrazki:no::no: a dzięki Twojej zaradności życiowej i ja b edę mogła oko pocieszyc prezentem od e-psiapsiółki:tak::-):-)

Madźka27 no widzisz takie te komputery są złosliwe... dobrze, że zrobiłaś "bekapa". A ten drugi problem to też mam taki niestety... dobrze, ze nie pali w domciu. ale i tak nie lubię jak pali w pracy i tłumaczy się że to stres:baffled::angry:
no mój też się strasami tłumaczy:dry::dry: ale to nie o palenie tak naprawdę chodzi tylko najbardziej o to , ze mnie oszukał:-:)-(

wrócilismy z burza na plecach - ledwie przekroczyliśmy próg klatki schodowej a tu jak nie lunie i pierdziachnie grzmotem:szok::szok: 5 minut i po burzy:baffled:duchota dalej:baffled:
Szymek spi grzecznie a ja muszę sprzątać niestety bo teściów mam wieczorem:dry:
 
weszłam na kwietniówki:eek::eek::eek: boshe niektórzy ludzie sa naprawdę samotni i mają nadmiar czasu, z którym nie wiedza co począć:no:. ale najgorsze jest to ,że nowe osoby włączajace się do forum są skazane na podejrzliwości i nieufność przez tkie własnie kfiatki:no::no:
 
Poczytałam sobie kwietnióweczki i jestem w szoku:szok::szok::szok::szok: diabli wiedzą ile cisowianka mogła namącić gdyby nie to,że przypomniało jej się o reszcie dzieci.Może pisała by z nami do dzisiaj:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
Madźka współczuję straty twardziela:tak::tak:całe szczęście ,że część odzyskałaś:tak::tak: to,że m. Cię okłamał to świństwo ale może nie chciał Cię denerwować;-) albo się bał że go skrzyczysz;-);-)
U nas pogoda paskudna i aż mnie trzęsie bo nie lubię takiej.Mieliśmy z m. i z Małym iść do tescu zobaczyć czy może będzie fotelik rowerowy i za przykładem takiej jednej naszej Koffanej Bodzi byśmy se podróżowali.Rowery już sprowadziliśmy tylko fotelik został:tak::tak::tak:ale diabli wiedzą czy damy radę wyjść.
W chałupce posp5rzątałm i czekam z obiadkiem na m. który ostatnio strasznie się zmienił (żeby nie zapeszyć odpukałam;-):-D:-D:-D) ale jest tak jak pięć lat temu:-):-):-):-)
 
Madzia doszły fotki:confused::confused::confused::confused:
Anulka bużka:-D:-D:-D
Kochane Wy moje u nas za oknem wiatr aż szok:szok::szok:Coś mi się zdaje,że cos przyniesie a wieczorkiem plnowaliśmy na rower...Hmmm ...no zobaczymy:-D:-DPrzed kwilką wróciiśmy i dopiero teraz spojrzałam na kalendarz a on mi mówi,ze 4 sierpnie więc Lolo kończy 21 miesięcy...Za szybko, za szybko...:blink::blink:
 
Anula fajnie, ze Wam się ułożyło:tak::tak::tak: a mój może i się bał ale i tak mu tego nie podaruję:no::no:

Bodziu scrapy są na skrzynce, zaraz nagram na płytkę co by znowu w pole niepowrotności mi nie umknęły:sorry2:;-)

Dla Lolinka 21 miesięcznego buziaków moc i ściskaczków drugie tyle od ciotki i Szyma
hustawka.gif
 
Teście nie przychodzą:cool2: to i lepiej bo ja dziś wyjątkowego natchnienia do sprzątania po wszystkich kątach nie mam:no::no:a poza tym muszę się nacieszyć moim czerwoniutkim dywanikiem czystym, z którego mozolnie wszystkie plamska usunęłam. bo teściowa to nie uznaje zdejmowania butów u nas w domu:no::angry::angry: nawet jak mówię, ze Szymek po podłodze zasuwa:wściekła/y::wściekła/y:szkoda gadać:dry::dry:

męż wraca do dom na 18 to może na spacerek jeszcze młodego zabierzemy bo on dzisiaj przez tę pogodę jakiś pobudliwy nadzwyczaj:dry::tak:
 
Hallo Kobitki :-)
zaliczyłam dziś dermatologa i jestem teraz wymaściona:baffled::szok:

o i aferka nowa była ale ona długo już zarejestrowana była:szok: aż strach jak ludziska mają klepki poprzestawiane :shocked2::dry:

Madźka dobrze że odzyskałaś troche ze starego dysku:tak: jednej znajomej też ostatnio padł komp ... ktoś tu wirusami strzela?:szok::cool2:

LOLO buziaki 21miesiączniaki :tak::-):tak::-):tak::-)

dzięki za podpiski na NK :tak:
 
reklama
Dziewczyny u nas na sierpniowkach tez jedna dziewczyna stracila wszystko ktos sie jej wlamal do kompa.

Na kwietniowkach jeszcze nie bylam ale nie omieszkam zajrzec.

kerry
.Kupilam sobie tylko cyckonosz i Aluni dwie pizamki z dlugim rekawem na zime,bo my przede wszystkim na spozywce bylismy.

Madzka masz racje ja tez bym nie podarowala klamstwa.

Anula
Powodzenia

JKRZYMKA A wiesz przynajmniej co to za paskudztwo?

Sorki za brak polskich liter ale cos mi sie porobilo i nie chca sie pisac.Juz kiedys tak mialam, po ponownym odpaleniu kompa powinno minac

LOLUSIOWI SLODZIAKOWI WSZYSTKIEGO NAJ Z OKAZJI 21MIESIECY
 
Do góry