K
kerry1
Gość
Witam was Mamusie
widzę że weekend był udany i wielkie pustki tutaj nastały;-).
Madźka27 no widzisz takie te komputery są złosliwe... dobrze, że zrobiłaś "bekapa". A ten drugi problem to też mam taki niestety... dobrze, ze nie pali w domciu. ale i tak nie lubię jak pali w pracy i tłumaczy się że to stres
agatulka25 fajnie, że masz gości, ja też bardzo lubię i spodziewam się odwiedzin gdzieś za dwa tygodnie, też w dzieciakami. Fajnie jak coś się dzieje nawet jak jest trochę zamieszania;-) Rowerek też super pomysł, przydałoby mi się zadbać o kondycje po porodzie a tu nic się nie chce, wieczorem zamiast brzuszków to seanse z panem Dr Housem;-). może połączę te dwie rzeczy i będę oglądać robiąc brzuszki. Ale w sumie to i tak mam duzo ruchu przy dwójce dzieciaczków.
aneta456 udanych zakupów, pochwal się co udało ci się zdobyć.
inna_22 też słyszałam o tym wypadku, niestety to częste pstatnio: skutery i motory. Moje maleństwo aż się wzdryga jak usłyszy hałas z ulicy przejeżdżającego "dawcy nerek".
A co do oliwki to czytam od czasu do czasu wątek o buncie dwulatków... trochę jestem przerażona bo to chyba dopiero przede mną, choć ostatnio jak Kubuś nie chciał wracać z podwórka to rzucił się na trawę i krzyczał. Zignorowaliśmy go i grzecznie poszedł do domu po paru minutach. Czytałam że niektóre mamy też to stosują.
Dziewczyny jeśli macie czas poczytajcie sobie ostatnich 5-6 stron Kwietniówek 2008. Niestety podobny ale o wiele gorszy przypadek jak z cisowianką, która pamiętam, że tu przebywała... Generalnie to jest mi bardzo żal takich osób, że nie potrafią się naprawdę otworzyć ale kłamstwami, bajkami próbują się zbliżyć do innych.
widzę że weekend był udany i wielkie pustki tutaj nastały;-).
Madźka27 no widzisz takie te komputery są złosliwe... dobrze, że zrobiłaś "bekapa". A ten drugi problem to też mam taki niestety... dobrze, ze nie pali w domciu. ale i tak nie lubię jak pali w pracy i tłumaczy się że to stres
agatulka25 fajnie, że masz gości, ja też bardzo lubię i spodziewam się odwiedzin gdzieś za dwa tygodnie, też w dzieciakami. Fajnie jak coś się dzieje nawet jak jest trochę zamieszania;-) Rowerek też super pomysł, przydałoby mi się zadbać o kondycje po porodzie a tu nic się nie chce, wieczorem zamiast brzuszków to seanse z panem Dr Housem;-). może połączę te dwie rzeczy i będę oglądać robiąc brzuszki. Ale w sumie to i tak mam duzo ruchu przy dwójce dzieciaczków.
aneta456 udanych zakupów, pochwal się co udało ci się zdobyć.
inna_22 też słyszałam o tym wypadku, niestety to częste pstatnio: skutery i motory. Moje maleństwo aż się wzdryga jak usłyszy hałas z ulicy przejeżdżającego "dawcy nerek".
A co do oliwki to czytam od czasu do czasu wątek o buncie dwulatków... trochę jestem przerażona bo to chyba dopiero przede mną, choć ostatnio jak Kubuś nie chciał wracać z podwórka to rzucił się na trawę i krzyczał. Zignorowaliśmy go i grzecznie poszedł do domu po paru minutach. Czytałam że niektóre mamy też to stosują.
Dziewczyny jeśli macie czas poczytajcie sobie ostatnich 5-6 stron Kwietniówek 2008. Niestety podobny ale o wiele gorszy przypadek jak z cisowianką, która pamiętam, że tu przebywała... Generalnie to jest mi bardzo żal takich osób, że nie potrafią się naprawdę otworzyć ale kłamstwami, bajkami próbują się zbliżyć do innych.
Ostatnio edytowane przez moderatora: