reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Ja też jestem:-D Tylko notki na blogasi dodawałam:tak: Idę zupkę sobie zapodac, mała śpi. Znów będą problemy ze wstaniem do przedszkola:dry:
 
reklama
Martusiu, pamięć Cię nie zawodzi - mieliśmy kupować zmywarkę, ale kupiliśmy auto i mój małż powiedział, że niestety, jeszcze trochę na tę cudowną rzecz muszę poczekać, może w przyszłym miesiącu :tak:. Ale mam nadzieję, że używając mojego uroku osobistego i kilku sztuczek dodatkowych uda mi się go namówić na to szybciej :-D
ja tez czekam na ten cud techniki z utęsknieniem, nawet mam kskę odłożona. Tylko u nas to sie wiąże z generalnym remontem kuchni, a co za tym idzie muszę się wynieśc z domu z dzieciarnią:dry: Niestety u mamy siedzi teraz siorka i jak bym tam zakotwiczyła to chyba by my się we trzy pozabijały:dry: Pozostaje czekac aż Adriano zakończy przedszkole i wyruszymy na wiochę do cioci:-D Do tej chwili mam zmywarkę model sikoreczka79
 
Oj, Sikoreczka, u nas też trochę trzeba będzie poprzestawiać kuchnię, ale na szczęście obejdzie się bez remontu (no bo jakby nie patrzeć remontowaliśmy całe mieszkanie 1,5 roku temu ;-)). Ale musimy przepiłować blat, wywyalić jedną szafkę (z szufladami, które ze względu na Oliwkę i tak są puste). Lodówka też musi polecieć w inne miejsce. I jedna wisząca szafka już nie będzie mogła wisieć, chyba że w innym miejscu. Takie tam troszkę większe przemeblowanie. Czasem żałujemy że od razu jak kupowaliśmy meble do kuchni nie kupiliśmy zmywarki, no ale bywa.
A wiecie co, Oliwka wczoraj w ciągu dnia nie spała ani minutki :no:. Myśleliśmy że wieczorem szybko odpadnie, a ona wojowała do 22 :szok:. Skąd ta energia, no skąd??
A teraz już się obudziła :sorry2:
Idę więc szybko poczesać włoski, nakremować buźkę mą piękną i zaraz do Was wracam :tak:
 
No to też troszkę roboty będziecie mieli Martynko. U nas to trzeba zrobic wszystko: podłogi, sufity, ściany no i meble:baffled: Mam tylko nadzieję że kaski nam starczy:sorry2:
 
Iwonko, już teraz współczuję...Pamiętam nasz remont...Brrrrr...:baffled:. A zaczęliśmy go robić jak byłam pod koniec 7 miesiąca ciąży, skończył się jak Oliwka miała 2 miesiące :dry:. Masakra... Oczywiście, jak już się Oliwka urodziła - zrobiliśmy ewakuację do mojej ciotki ;-), bo całe mieszkanie było zasyfione, pełno kurzu, pyłu, narzędzi, resztek paneli, płytek...Tragedia... No i oczywiście, jak to z nami bywa - najpierw było malowanie wszystkich ścian a później stwierdziliśmy, że powymieniamy drzwi...Nie muszę chyba pisać, jak te pomalowane ściany wyglądały :no::sorry2:
Na razie mam dość remontów wszelakich...Poza tym powiedziałam mojemu małżowi, że mi to się marzy mały domek z ogrodem, na obrzeżach miasta. I zamiast remontów wolę nowy dom :-D
 
Och też by mi się taki domek marzył:tak::-D Ale narazie muszę sie zadowolic tym co mam i dostosowac mieszkanko do moich potrzeb;-) Tylko mi troszkę zal że mali mają jeden pokój bo widzę jak zaczynają się kłócic:-(
 
reklama
Do góry