reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Dzień dobry.
U mnie z samego rana tez było ładne słoneczko, ale juz się zachmurzyło i zbuera się na deszcz.:dry:

Wpadłam powiedzieć dobranoc i oznajmić że Maja po południu nie zmoczyła żadnych majtek tylko grzecznie wołała siusiu, oby tak dalej:tak::tak::tak:
Super wielkie gratki dla Majeczki.:-)

Śliczne wszyskie zdjęcia,zarówno dziecieciaczków, jak i mamusiek.:tak:

I nie wiem, co więcej miałam pisać. Jakoś weny dziż nie mam,:baffled:
 
reklama
Witajcie:-)
nów zanim nadrobiłam minęła godzina:-) Ale już wszystko wiem:-)
Bodzienka superek foteczki :-) Ja w ciąży pierwszej przytyłam 20 kg ale brzucha do 6 miesiąca wcale nie miałam a jak mnie później wywaliło to poprostu wszyscy w szoku byli:-D Michas warzył 4630 i miał 62 cm długości...
Wszystkie dzieciaczki super:-)
Marta no to miałaś Ty tych fryzurek masę:-)
U nas zima:-:)szok: :angry: Oto co zastałam przed oknem z rana:

Mój M ma dziś urodzinki a ja nie mam prezenta:-( I nie mam żadnego planu co by mu kupić... No cóż jestem wyrodna żonka nie ma co:-D
Od dziś jestem na diecie 13 dniowej:-) I od wczoraj zaczęłam 6 Waidera:-) Zobaczymy co z tego wyjdzie... Mam nadzieję że wytrzymam bo juz patrzec na sieie nie mogę...
Dzieciaki dziś spały ładnie no Michas obudził się o 5:30 ale wzięłam go do siebie i spaliśmy do 8:-) Wojtas jeszcze ;leży sobie w łóżeczku:-) Od 21 do 5 spał wypił mleczko i dalej spał:-)
A wczoraj tak nagle zniknęłam bo Michaś mi neostradę wyłączył i nie mogłam jej przez godznię uruchomić:angry: I się wkurzyłam i wyłączyłam w kopńcu kompa:-)
Co do teściowych to moja jest nienormalna... I to tyle...
Szymona oglądałam zajefajny był:-D Pudziana też widziałam w tańcu ryliśmy z M ze śmiechu:-D
W środę You can dance:-) Ciekawe jaka będzie ta edycja bo pierwsza mi się bardzo podobała... Oki spadam coś porobić bo jeszcze wyrko nie schpwane nawet:-) I Michaś w piżamce jeszcze ...
Mama najpierw musi zaległości nadrobić hihi
 
Dzień dobry! U nas szaro, buro i ponuro :-(

sikoreczka fajne te Twoje dzieciaczki. Madzia malutki słodziak, Adrianek mały łobuziaczek ;-):tak: Fajniutkie foty!

jasmina u mnie jest o tyle dobrze, że mój m nie pracuje w weekendy i wychodzi o normalnych porach z pracy, także mogę sobie pozwolić na trochę szaleństwa :tak:;-)no i Jędrek już mały nie jest, choć nie powiem też jest synusiem mamusi :-)

Leika widzę, że u Ciebie też mało fajna sytuacja nie z teściami tylko z rodzicami :-( współczuję.
Co do wchodzenia w butach...... też bym ganiała :tak:

Iwona tez mam mega lenia :baffled: a do oka świetlik w kropelkach kup.

Ewcia u Ciebie w szkole to poszaleli z tymi radami :szok: współczuję

Agatka zaglądaj częściej :tak: praca nie zając nie ucieknie ;-):tak::-D

małagosiunia ale zima.....

Nooo i nie wiem czy coś miałam jeszcze napisać :zawstydzona/y:
 
My sie pomalutku zbieramy na spacerek, chyba pójdziemy na plac zabaw w piaskowincy troszke poszalec.

Bodzionka fajnie dłuzej z m w łóżeczku poleżeć:happy2: ja jak się budze to po chłopie nawet ciepłe miejsce nie zostaje;-)
 
Małgosiunia no ale macie pogodę:szok:. 6 weidera ja też robię dziś 5 dzień...


OO Kubuś wstał to ja spadam. Narazie dziewczyny.
 
anaconda widzisz jak mąz po interwencji teściowej słuch nocny odzyskał ;-):tak: oby tak dalej :tak: Co do płaczu to może Majka jeszcze przeżywa przeprowadzkę :baffled:
 
Co do ciąży to ja przytyłam 17kg, ale brzuch to już mi było widać w 3 m-cu, jakoś szybko rósł do przodu:-):-):-), ale Maja ważyła 4,200kg i mierzyła 58cm, a że ja raczej drobnej postury to widocznie w brzuszku było mało miejsca i musiał szybko się powiększyć;-);-);-)
 
reklama
No to Adas byl kruszynka... 2700 i 53 cm...
Od odejscia wod do jego pojawienia sie minelo nie cale 40 minut... Szybko mu bylo na swiat...
Chyba wiedzial, ze nie moze dluzej czekac...
 
Do góry