reklama
potworek.pl
Potworkowa Mama :)
Matko, Dziewczyny, u nas jest taka wichura że szkoda gadać .Przed chwilą przewróciło lodówkę, która stała na dworze , a leje jak nie wiadomo co .Masakra .Oliwka przez tą lodówkę w histerię wpadła, bo hałas był okropny, bo przy okazji nam drzwi balkonowe otworzyło .A miałam iść z Oliwką do mojej babci :-(.Może autem uda nam się później podjechać
Agatka_BB
IX Lachon BB
Wlasnie wrocilismy z biblioteki i poczty.....pogoda jest okropna, wieje strasznie i zaczeło padac
Mialam zamiar wziasc sobie pieniadze z banokomatu a tu kurr....na tej wsi...prad im wylaczyli i nic nie dziala
moje dziecko dorwalo sie do moreli z puszki nie moge go oderwac od nich zjadl juz 3/4 i wola "molele jesce" mam zamiar go polozyc teraz wiec koniec z molelemi, pozniej zrobie kawke i przyjde do was ;-)
Mialam zamiar wziasc sobie pieniadze z banokomatu a tu kurr....na tej wsi...prad im wylaczyli i nic nie dziala
moje dziecko dorwalo sie do moreli z puszki nie moge go oderwac od nich zjadl juz 3/4 i wola "molele jesce" mam zamiar go polozyc teraz wiec koniec z molelemi, pozniej zrobie kawke i przyjde do was ;-)
JA umyłam okna i co???LejeI to jak...Ach paskudna pogoda,że aż strach..Co się dziwic ,że Młody śpi.
Mój Małż postanowił uczyc Młodego zasypiania bez cyca.Tzn.przytula go do siebie i spią..Raz mu się juz udało.Trzymam za niego kciuki.
Mój Małż postanowił uczyc Młodego zasypiania bez cyca.Tzn.przytula go do siebie i spią..Raz mu się juz udało.Trzymam za niego kciuki.
sikoreczka79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2007
- Postów
- 6 890
U nas też za oknem koszmarnie Wyszłam tylko na chwilę z młodymi do sklepiku i szybko wrócilim. Madzia kaloszy nie chciałą nałożyc a potem w histerię wpadła że nie może do kałuży. Jak ona ostatnio na wszystko reaguje a Adrianek trochę kałuż zaliczył i zadowolony. Muszę coś dla niego wymyślic bo go roznosi
Agatka_BB
IX Lachon BB
Moje dzieciatko juz spi, obiadek juz jest zrobiony wiec mamusia na BB kawka i ciasteczko mi towarzysza;-)
U mnie przestało padać i troszke sie rozjasnilo, ale wietrzysko dalej jets obecne
U mnie przestało padać i troszke sie rozjasnilo, ale wietrzysko dalej jets obecne
anaconda27
styczniówka2006
U nas też się trochę rozpogodziło, ale wiatrzysko wieje, jednak udało nam się wyjść na spacerek. Majka zadowolona poszła spać,a ja mam trochę wolnego tylko obiad muszę ugotować
reklama
E
Ewcia81
Gość
witaj,no jasne,ze wypoczelam..Ewcia witaj. Jak urlop wypoczęłaś??
.
och jak miło koffana..Ewcia kochana witaj:-):-):-):-):-)Ale się za Tobą stęskniłam
.
A ja wypoczelam zwiedizlam wsyztsko co trzeba ,na Słowacji byliśmy,no i na basenach,aqua parkach-mojemu synowi najbardziej to sie podobało z całej wycieczki,hehe
Zdjecia wkleje potem,bo bateryja naladowana,ale ja sprzatam,,wieczorkiem,,albo popoludniu..
Maz pojechal do tesciowej po miesko,bo jutro trzeba sloiczki robic,,jakies 30 mi zosatlo...a kolo 16 idziemy do znjaomych na pepkowe,bo 3 dziekco im sie urodzilo 14 stycznia,,druga coreczka,,i dzisiaj ans zaprosili,,hmm,trzeba cos kupic,,
Ja ide umyc podlogi i zmykam do sklepu cos dla malej kupic i na obiadek tez...
Milego dnia...
U mnie tez bee i pochmurno...
A jak wracalismy z zakopca,,to lało od zakopca z gor po samo morze w Słupsku,,hihihi
Podziel się: