reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Ja miałam narzeczonego jak byłam w brzuszku;-),to syn przyjaciół rodziny.I siłą złego poszłam z nim na studniówkę,ale nie było nam pisane:no::-D.Jak jeździłam na studia to zawsze u nich nocowałam.On teraz ma żonę i 2 letnią Ewelinkę i też się śmieję że to moja synowa:tak::-).
 
Jak dam radę to wkleję Olgierda:tak:,może Oliwce wpadnie w oczko;-):-D?
Marta, dobre :-D.Tylko obawiam się, ze jak tak dalej pójdzie, to Oliwka będzie miała z setkę narzeczonych przed ukończeniem drugiego roku życia :-D:-D:-D.Bo coś ostatnio za chłopakami lata :-D:-D.Ubaw mieliśmy po pachy jak latała za 7-letnim synem naszych znajomych, na krok go nie odstępowała, gdzie Maciek - tam Oliwka :laugh2:.
 
hej laseczki
LEIKA - wysokiego lotu ( tego się chyba życzy jak ktoś leci samolotem? ), wypoczywaj i wracaj do nas pięknie opalona i z fotkami.

u nas dzisiaj latany :dry:, szkoda gadać le nie było tak źle.
muszę wam powiedzieć że Dawidek bardzo polubił moją teściową :sorry2: nawet nie piśnie jak go weźmie na ręce a wręcz przeciwnie, w niedziele ona go nosiła a szwagierka ( przyszła ) paznokcie mi robiła, za to u mojej mamy drze się w niebo głosy :confused:, ciekawe jak to będzie 2 lutego :-(

muszę zmienić suwaczek ślubny i pokazać Wam paznokcie ale to plan na jutro, dzisiaj to nawet obiadu nie zrobiłam takiego mam lenia

dobranoc
 
reklama
Dobrej nocki życzę!!! Znów się z siostrzyczką zagadałam:baffled: Byłam dziś z Madzią u lekarza bo biegunka nie ustepuje. Narazie smecta. Zobaczymy co będzie dalej. Ja jestem rozłożona. Zatoki zawalone i mega katar. Mam też jeakieś złe dni z mężem bo mnie bardzo ten chłop drażni:wściekła/y: Zmykam do
łózia. Buziaczki!










Majeczce
[*]
 
Do góry