reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Dzien dobry.
Ja tez jakos nie mam na nic ochoty. Nawet glowy nie chcilo mi sie myc (w juz prawie tluszcz ocieka;-)),ale co tam pojde w czapce, to nie bedzie widac.;-):-p
A za oknem pieknie sloneczko swieci. A ja musze zapelnic pustki w lodowce. Tak wiec spacerek konieczny.:tak: Ale to za jakies 1,5 godz.

Witam wieczorkiem melduje sie ,ze jest oki ale klikacie przy wejsciu raz dziennie nie jestem w stanie nadrobic:-(No ale pokaze wam jak wroce do domciu:-D
Witaj Vici. Juz nie moge sie doczekac, kiedy nam pokazesz.;-):-)

Iwona super zdjecia. Widac, ze imprezka udana, a Natalka szczesliwa.:tak:

Sewa i mnie przydaloby sie wybrac do dentysty. Ale jakos brak ocohty...:zawstydzona/y::sorry2:
 
reklama
Matko ja też bym musiała, ale ja to chyba będę miała tego zęba do wyrwania, bo już był leczony........ tylko, że cholernie się boję:sorry2:
 
Witam dziewczyny! my też już same w naszym bałaganie:) mąż w pracy a my Naduską pijemy kawke. Moje postanowienie na dziś to rozebrać choinke, poprzestawiać w pokoju i posprzątać. A i zrobic ulubiona zapiekanke dla męża na obiad ja niestety kapusniak i warzywka dziś:wściekła/y: mam nadzieje że wytrzymam te 7 dni dietki!!!!!!!!!!! trzymajcie kciuki :)
 
Iwona teraz mają takie znieczulenia, że nawet nic nie poczujesz :tak:a może wcale nie będziesz musiała go wyrywać.
 
Ja od dziś też trochę ograniczam jedzonko, bo biorę ostatnio leki na tą moją nieszczęsną alergię i...... strasznie po nich tyję, ale jak mus to mus :-(
 
Sewa mam nadzieję. Leczenia się nie boję - nigdy nie biorę znieczulenia. ale wyrywanie to dla mnie tragedia. Miałam tylko raz wyrywanego zęba stałego ( lekarzowi się ułamał i rwał go 40 min) tragedia i więcej nie chcę. Chyba, że mnie uśpią, albo dadzą jakiegoś głupiego jaśka po którym mi będize wszystko jedno co się ze mną dzieje.
Elusia trzymam kciuki:tak:
 
Ja też musze sie wybrac do dentysty wyrwać ostatniego zęba mądrości i przyznaje ze nic nie czułam jak ostatnio mi wyrywał 8 trwało to pare sekund i ani sie nieoglądnęłam jak juz go nie bylo, musze to samo zrobic z tym osatnim i spokój na 6 miesięcy, porządki w gębie porobione haha
 
Elusia a którego ty rodziłaś, bo widzę, że twoja mała tylko parę dni starsza od mojego. Mój Kubuś jest z 11 października
 
Ja od dziś też trochę ograniczam jedzonko, bo biorę ostatnio leki na tą moją nieszczęsną alergię i...... strasznie po nich tyję, ale jak mus to mus :-(
a jakie masz leki na ta alergie??? ja tez jestem alergiczką ale sie nie lecze już, ale jak tylko mam kontakt z sierścia zwierzą to zaraz mam obiawy, tez kicham na kurz i inne pyłki. Jak byłam młodsza to brałam zyrtek i tyle.
 
reklama
Do góry