reklama
E
Ewcia81
Gość
no dokladnie,moj tez ulubiony,ja tez narazie znikam,,papaaNo kobietki na Polsacie leci CSI:Miami, mój ukochany serial wiec ja znikam:-):-):-)
Jakbym nie zajrzała to Dobranoc:-)
E
Ewcia81
Gość
no ja moejmu az zabierac nieraz musze,bo po 5 naarz wciagnie,,,i jabluszka je,,,dobrze,,chociaz troszke wiecej witaminek bedzie mialEwcia to fajnie,że Mati ich tyle je, zdrowe są:-):-):-)Ja uwielbiam mandarynki, ale jak Karollo był malusieńki to jak je zjadłam to bolał go brzuszek a teraz nic mu nie ma:-)
zmykam ogladac,,moze chlopaki mnie na lzoko poelzec wpuszcza,,,:--p
Marta1981
Rodzyneczka
Mamcie,rzucie jakieś tytuły albo wykonawców,bo musze zgrac zajefajną płyke na jutro.Mąż cchrzestnej Julka (Mieciu)robi Sylwka z imieninami a z nutą ostatnio jestem na bakier.
katrinm5
Fan(ka)
Bodzinka Twój synuś też jest ślicznym chłopcem:-)Ciągle taki pogodny:-)Wiesz my ostatnio kupiliśmy plazmę 42cale Panasonica.Mój mąż jest bardzop zadowolony:-)
Ewcia synuś przecież też jest ładny:-)I już taki odchowany duzy chlopiec:-)
A ja mam chwilke więc sobie klikam
Ewcia synuś przecież też jest ładny:-)I już taki odchowany duzy chlopiec:-)
A ja mam chwilke więc sobie klikam
katrinm5
Fan(ka)
Marta ja ostatnio też niestety jestem na bakier z nowościami:-(Mamcie,rzucie jakieś tytuły albo wykonawców,bo musze zgrac zajefajną płyke na jutro.Mąż cchrzestnej Julka (Mieciu)robi Sylwka z imieninami a z nutą ostatnio jestem na bakier.
Witajcie.
Ale dzisiaj zaszalalyscie! Musialyscie sie chyba nudzic, bo tyle stronek mialam po przeczytania, ze myslalam, ze nigdy nie skoncze.;-)
A do "zlych zon";-) to i ja sie przylanczam -nie robie sniadan i kolacji. Kiedys robilam mu kanapki do pracy, ale przestalam na jego wlasne zyczenie.
Bodzinka Twoje zdjecia tez fajne.
Dobrze, ze sa te cytaty, bo tyle tego bylo, ze nawet nie wiem czy napisalam wszystko co chcialam.
Dobra lece, bo Grzes cos usnac nie moze, a moj mezulek nie umie go uspic.
Zreszta dzis zaplanowalm sobie, ze wezme kapiel i pojde szybciej spac. Ciekawe czy uda mi sie te zalozenia spelnic.
No to dobranoc. Wyspijcie sie, bo juz ostatnia noc w tym roku!
Ale dzisiaj zaszalalyscie! Musialyscie sie chyba nudzic, bo tyle stronek mialam po przeczytania, ze myslalam, ze nigdy nie skoncze.;-)
Rety! Biedny Kubus.:-( Dobrze, ze zrobil siku. Moze teraz to tylko juz lepiej bedzie. Oby!Duzo zdrowka mu przesylam.:-) A Tobie -duzo sil i cierpliwosci.Witam. Za mną ciężka noc i poranek. Kubuś nie chce nic jeść - o mleku to w ogóle nie ma mowy. Poszedł wczoraj spać praktycznie bez jedzenia, obudził sie o 3 i też nie chciał nic zjeść. Rano wstał o 6 i znowu zjadł ok pół kanapeczki. Wszystko co wkłada do buzi powoduje u niego odruch wymiotny, ale lekarz mi powiedział, że to normalne przy zapaleniu oskrzeli. Chociaż ja się martwię, bo poleci mu waga. Mało tego zrobił nam się jakiś problem z siusianiem. Mały nie może się wysiusiać i do tego boli go chyba siusiak, bo się łapie za pieluszkę i płacze. Dziś lekarka mi powiedziała,zeby okładać rivanolem i to powinno pomóc, ale jeśli się nie wysika to będzie musiał być cewnikowany buuuuuuu:-(. Teraz usnąl. Jak wstanie to muszę sprawdzić czy jest siusiu.
Wiecie co nawet już rosół ugotowałam, bo on tak lubi rosołek myślałam, że zje, a on zjadł tylko troszke. Normalnie nie mam siły
To tak jak moj.Ale te Grzeski to chyba juz tak maja.;-) -W domu kolo 30 min, a na spacerze to i ze 2 godzinki...Ewcia moj synuś zasypia na spacerze bo w domku tylko30 minut potrafi przespać w dzien w swoim łóżeczku:-(
My tez przylanczamy sie do zyczen. Wczoraj jak wylaczylam juz komputer sobie przypomnialam.Ojoj ależ nie dobra ze mnie cioteczka
Natalko kochana!!!!!!
z okazji Twoich urodzinek:
Z bukietem róż nie mogę przyjść
by złożyć Ci życzenia
Lecz w słowach Tych myśli
niech się spełnią Twe marzenia
Dużo sukcesów oraz radości
Dużo uśmiechów i spełnienia marzeń
moc słodyczy w Dniu urodzin, życzą Ci
BBowa cioteczka Sikoreczka z Adriankiem i Madzią!!!
Fajne te jajeczka. I Maciusiowi by sie podobaly.Witam.My dzis troszke bylismy na bazarku i kupilam Vanessce 7 jajek z niespodzianka Boba Budowniczego ale dziecko ucieszone,oczywiscie nie dostala wszystkich.Zjadla jedno i byla tam w jajku bob-figurka a drugie my z ciekwosci otworzylismy i byla Marta:-)Cha facet ma sprowadzic tych jaj jeszcze innych tez z Niemiec bo sa tez tam Shreki,Dysney i inne cuda wiec cos innego niz Kinder niespodzianki ktore teraz nie maja ciekwaych zabawek...
Jesli chodzi o sniadania to u nas jak u Cloe (wiec nie jestes sama) ja nie robie swojemu sniadan ani kolacji.Wspolne snaidanie jemy tylko w niedziele.Chyba bym na glowe upadla jak bym jeszcze ja miala z rana biegac po swieze pieczywko albo lozka scielic,to nalezy do mojego R.
A do "zlych zon";-) to i ja sie przylanczam -nie robie sniadan i kolacji. Kiedys robilam mu kanapki do pracy, ale przestalam na jego wlasne zyczenie.
Zdjecie super. Zdolniacha z Ciebie.;-):-)Moje dzieło:-)
Bodzinka Twoje zdjecia tez fajne.
No tak widac, ze sama nie jesz.;-)Alez podjadlam teraz i nadal nie czuje sytosci a zjadlam dwa talerze spore rosolu kluchami i z wkladka wolowego bo lubie i dwa talerze makaraonu ze smietana 30% i cukrem
Dobrze, ze sa te cytaty, bo tyle tego bylo, ze nawet nie wiem czy napisalam wszystko co chcialam.
Dobra lece, bo Grzes cos usnac nie moze, a moj mezulek nie umie go uspic.
Zreszta dzis zaplanowalm sobie, ze wezme kapiel i pojde szybciej spac. Ciekawe czy uda mi sie te zalozenia spelnic.
No to dobranoc. Wyspijcie sie, bo juz ostatnia noc w tym roku!
sikoreczka79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2007
- Postów
- 6 890
Dobrej nocki dziewczynki!;-)
Bodzinka zaraziłam się od ciebie
Bodzinka zaraziłam się od ciebie
reklama
Marta1981
Rodzyneczka
Witam w Sylwestrowy dzionek.Stary był wczoraj zły sam na siebie,bo Julek mu z huśtawki wypadł i ma śliwę nad prawą brwią:-(i jak można się domyślic huśtawka miała spotkanie ze śmietnikiem.Teraz siedzi mały spętany pasami w wózku,bo też próbował z niego zdezerterowac.Kiedy w końcu przyjdzie ten kojec?Sie wkurzyłam i podcięłam sobie włosy,bo teściowa powiedziała,że od malowania wyłażą.A to że malowałam szamponem pierwszy raz od roku i z karmienia cycem wyłażą to przecież do niej nie dociera.
Podziel się: