reklama
anaconda27
styczniówka2006
Co do smoczka to ja swojej zaczęłam dawać jak tylko wróciłyśmy ze szpitala do domu czyli po trzech dniach, a karmiłam ją tylko piersią i nie było żadnego problemu,że mała potem nie chciała ssać piersi, więc uważam że to sprawa indywidualna, a smoczek naprawdę nieraz pomaga jak dziecko płacze a nie jest głodne.
RENIFER_24
M-X'07, W-IX'09
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2007
- Postów
- 6 414
witam sie niedizelnie
)
EWCIA ja drugi test zrobilam po tygodniu od spodziewanej @, także moze jeszcze nie wszystko stracone! jak chrześniak? grzeczniutki?
SIKORECZKO powiedz babie z PZU ze po to nam technika dała telefony, byśmy mogli sie umawiac i życie sobie ułatwiac... nie wierze ze nie ma firmowego numeru...
LEIKA zazdroszcze Ci kina... ja juz miesiac nie byłam a kiedy będe - nie wie nikt...

ASIULINKA mój Miki własnie woli smoczka niż piąstki... a na samym końcu jest moja pierś...
do leżaczka wczoraj go włożyłam i wąłczyłam wibracje, zrobił oczy jak piec złotych i siedzial cicho... a potem gdy juz prawie przysypiał to go czkawka wzieła i sie rozpłakał 

ANIU duzo zdrówka dla maluszka... mój Mikołaj własnie jutro ostatni dzień bierze kropelki na zapalenie spojówek - bardzo sie ciesze, bo zawsze jak mu oczy zakraplam, to płacze nieziemsko...
ja juz jutro tydzien po porodzie... rzeczywiscie troche lepiej mi psychicznie, duzo mniej sie stresuje przy maluchu, a najbardziej pocieszające jest to ze schudłam juz 12 kg
musze jeszcze zrzucic 11 kg z ciązy i 7 kg jakiejś tam starej sprawy... a teraz lece prawsowac!
miłej niedzieli!!
EWCIA ja drugi test zrobilam po tygodniu od spodziewanej @, także moze jeszcze nie wszystko stracone! jak chrześniak? grzeczniutki?
SIKORECZKO powiedz babie z PZU ze po to nam technika dała telefony, byśmy mogli sie umawiac i życie sobie ułatwiac... nie wierze ze nie ma firmowego numeru...
LEIKA zazdroszcze Ci kina... ja juz miesiac nie byłam a kiedy będe - nie wie nikt...


ASIULINKA mój Miki własnie woli smoczka niż piąstki... a na samym końcu jest moja pierś...




ANIU duzo zdrówka dla maluszka... mój Mikołaj własnie jutro ostatni dzień bierze kropelki na zapalenie spojówek - bardzo sie ciesze, bo zawsze jak mu oczy zakraplam, to płacze nieziemsko...
ja juz jutro tydzien po porodzie... rzeczywiscie troche lepiej mi psychicznie, duzo mniej sie stresuje przy maluchu, a najbardziej pocieszające jest to ze schudłam juz 12 kg
miłej niedzieli!!
E
Ewcia81
Gość
elizabeth spoko,,troszke byłam zła,,no ale nic na siłe,@ nie ma,zatem czekam az nadejdzie cholerka...a staranka dlaje beda tylko teraz kiedy M przyjedzie??no trudno jakos to bedize...Ewcia głowa do góry, testy nie dają 100% pewności, jeszcze poczekaj, a jak nic nie wyszło to jak mąż przyjedzie to "lejcie do pełna"... owocnej pracy... ja już sie nie mogę doczekać...:-)
no chyba mus przestac iw ogole żałuje że testy zrobiłam,,ale wiem ze nie am ciąży,,a kiedy przyjdzie @ to poczekamy...Ewcia głowa do góry na pewno się uda i może mniej o tym myśl i nie przejmuj się tak bardzo to może jakoś pozytywniej to podziała:-)Gofry mniam sama bym zjadła. Może później też dzieciom zrobię
nom obadamy,,czekam na @ teraz,,ale zobaczymy do przyjdzie,,,witam sie niedizelnie)
EWCIA ja drugi test zrobilam po tygodniu od spodziewanej @, także moze jeszcze nie wszystko stracone! jak chrześniak? grzeczniutki?
miłej niedzieli!!
a chrzesniak am 5 lat i jest bardzo rozpieszczony,,płacze o byle co,,mój matuś go leje,hehe i popłakał sie o ciastko jeden i drugi,,ale spoko,,nawet nieźle,,już go moja mama zabrala do domu...
a przed chwilka gadałamz męzulkiem na skype,,zatem troszke mam lepszy humor,,nic mu nie mowilam o testach,,bo poc o....
wypiłam kawe,a ziewam jak choelrk,,przed chwilka ja skończyłam...chyab juz one na mnie nie dizalaja....
elisabeth
Październik '06 i '09
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2007
- Postów
- 4 427
Ewcia, nie myśl tak za bardzo o tym, bo wiesz czasami psychika potrafi nam nieźle namieszać i jesli się czegoś baaardzo chce, to to tak szybko nie nadchodzi... a jak się czujesz? może masz jakieś objawy ciązy??? Takie jak przy pierwszej???
Ja za to przed chwilą rozmawiałam z mężem i ten mi wypalił, ze może jednak poczekamy
... o nie co to to nie!!!! co o n sobie myśłi najpierw narobił mi ochoty, a teraz co??? no tak ale jak przyjedzie to trzeba o tym pogadać... najwyżej sama sobie zrobie dziecko... tak jak teściowa... wlazła na teścia i dawaj... he he... tak powstał mój mąż... smiejemy się ze z gwałtu... ale to tez jest sposób...;-)
Ja za to przed chwilą rozmawiałam z mężem i ten mi wypalił, ze może jednak poczekamy



E
Ewcia81
Gość
Wiesz co ja jzu sama nie wiem,,teraz mnie brzuchol nawala jak choerka,,juz wlaśnie byąłm spr czy to nie przypadkeim ta spoźniona @,,no ale nic a nic,,dlatego czekam na nia...i nic sie nie łuddze...co am być to będize,,,Ewcia, nie myśl tak za bardzo o tym, bo wiesz czasami psychika potrafi nam nieźle namieszać i jesli się czegoś baaardzo chce, to to tak szybko nie nadchodzi... a jak się czujesz? może masz jakieś objawy ciązy??? Takie jak przy pierwszej???
Ja za to przed chwilą rozmawiałam z mężem i ten mi wypalił, ze może jednak poczekamy... o nie co to to nie!!!! co o n sobie myśłi najpierw narobił mi ochoty, a teraz co??? no tak ale jak przyjedzie to trzeba o tym pogadać... najwyżej sama sobie zrobie dziecko... tak jak teściowa... wlazła na teścia i dawaj... he he... tak powstał mój mąż... smiejemy się ze z gwałtu... ale to tez jest sposób...;-)
![]()
A ty kochana gwałć męzqa,,alez on miły,,najpier tak,a teraz co,,,wymiguje sie,,,ach ci faceci...powodoznka,,oby szybko wam sie udało..
A ja nie chciałam sie anstawiac,,ale wiesz jak to jest,,moze jednak,,no i nie,,,ale luzik,,,chciałabym tylko zajsć jakoś do marca 2008 najpóźniej,,może zdąże,,hmmmm
RENIFERKU a masz zamiar jakas diete stosowac, bo ja jestem 2 miesiace po porodzie i mam zamiar jeszczce 10 kg zrzucic, moze znasz jakies skuteczny sposob jak pozbyc sie zbednych kilogramow...
W ogole dziewczyny moze ktoras z was zna jakis sposob na schudniecie, moze jakas skuteczna dieta...piszcie bede wdzieczna...
Siedzimy dzis z Hanifka same w domciu i sie nudzimy, maz w pracy, a my nie mamy co robic, mala uciela sobie wlasnie drzemke, ja troszke posprzatalam, za wiele to nie mam do sprzatania, bo kawalerke mam, pogadalam z mama przez SKEYPA, a teraz pomalu mam zamiar zabrac sie za gotowanie...
W telewizji nic nie ma w sumie to sie nie dziwie ze nic nie umie znalezc, bo z polskich kanalow to mam tylko TV Polonia i iTVN...
zmykam ale jeszcze napewno wpadne podczytac troszke...
W ogole dziewczyny moze ktoras z was zna jakis sposob na schudniecie, moze jakas skuteczna dieta...piszcie bede wdzieczna...
Siedzimy dzis z Hanifka same w domciu i sie nudzimy, maz w pracy, a my nie mamy co robic, mala uciela sobie wlasnie drzemke, ja troszke posprzatalam, za wiele to nie mam do sprzatania, bo kawalerke mam, pogadalam z mama przez SKEYPA, a teraz pomalu mam zamiar zabrac sie za gotowanie...
W telewizji nic nie ma w sumie to sie nie dziwie ze nic nie umie znalezc, bo z polskich kanalow to mam tylko TV Polonia i iTVN...
zmykam ale jeszcze napewno wpadne podczytac troszke...
elisabeth
Październik '06 i '09
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2007
- Postów
- 4 427
Wiesz nam ostatnio tak przypadkiem tez trafiło przytulac się wte dni i tez czekałam, no i właśnie jak mnie brzuch zaczął boleć to już wiedziałm, że dostane @ i się nei myliłam, ale teścik kupiony czeka na odpowiednią chwilkę... no a u mnie przy pierwszej ciąży to pierwszym objawem były wieelkie cycuchy... śmiałam się wtedy że mam silikony takie były, bo normalnie to takie średniaczki he he...Wiesz co ja jzu sama nie wiem,,teraz mnie brzuchol nawala jak choerka,,juz wlaśnie byąłm spr czy to nie przypadkeim ta spoźniona @,,no ale nic a nic,,dlatego czekam na nia...i nic sie nie łuddze...co am być to będize,,,
A ty kochana gwałć męzqa,,alez on miły,,najpier tak,a teraz co,,,wymiguje sie,,,ach ci faceci...powodoznka,,oby szybko wam sie udało..
A ja nie chciałam sie anstawiac,,ale wiesz jak to jest,,moze jednak,,no i nie,,,ale luzik,,,chciałabym tylko zajsć jakoś do marca 2008 najpóźniej,,może zdąże,,hmmmm
A co do mojego męża to on by chciał ja to wiem, tylko my się zastanawiamy czy finansowo damy rade, bo wiesz tylko on zarabia i niby nie tak mało, ale mamy duży czynsz i do tego kredyt za mieszaknie i troche tego się boimy... a tak to spoko...
A co do nastawiania to wiem jak to jest, niby się nie myśłi o tym a jednak baaardzo by się chciało i tak ja Ty dzisiaj_ jedna kreseczka_ i jednak jakies rozaczarowanie jest...
A do marca na pewno się uda... 3mam za Ciebei kciuki Kochana...
E
Ewcia81
Gość
dzieki bardzo ,,będize dobrze wiem to,,powodoznka tobie is obie...a co do @ to ja juz z 5 razy byłam na 100% pewna ze ona juz przyszła,,a tu ncic,,not o czekam cierpliwie,,albo i niecierplwiie,,heheWiesz nam ostatnio tak przypadkiem tez trafiło przytulac się wte dni i tez czekałam, no i właśnie jak mnie brzuch zaczął boleć to już wiedziałm, że dostane @ i się nei myliłam, ale teścik kupiony czeka na odpowiednią chwilkę... no a u mnie przy pierwszej ciąży to pierwszym objawem były wieelkie cycuchy... śmiałam się wtedy że mam silikony takie były, bo normalnie to takie średniaczki he he...
A co do mojego męża to on by chciał ja to wiem, tylko my się zastanawiamy czy finansowo damy rade, bo wiesz tylko on zarabia i niby nie tak mało, ale mamy duży czynsz i do tego kredyt za mieszaknie i troche tego się boimy... a tak to spoko...
A co do nastawiania to wiem jak to jest, niby się nie myśłi o tym a jednak baaardzo by się chciało i tak ja Ty dzisiaj_ jedna kreseczka_ i jednak jakies rozaczarowanie jest...
A do marca na pewno się uda... 3mam za Ciebei kciuki Kochana...
reklama
Oj ktoś tu się o dietach rozpisuje a ja wcinam słodycze razem z moimi dzieciaczkami
A też bym chciała cosik zgubić
Ale słaba wola na słodycze
Idę pooglądać tv i później wpadnę tu do was
Ewcia i Elisabeth trzymam kciuki za was i nic więcej nie gadam zeby nie zapeszać




Ewcia i Elisabeth trzymam kciuki za was i nic więcej nie gadam zeby nie zapeszać

Podziel się: