reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

SIKORECZKA nie wiem jaki moze byc dobry sposob na takie male dziecko:no:. Dobra kobitki ja juz sie dzis z wami zegnam. Nie moge przeciez caly dzien przed kompikiem siedziec;-). Dzieci sie mamy domagaja:-D Milego popoludnia
 
reklama
Sikoreczka na portali Babyboom jest artykuł zatytuowany"Jak poskromić małego gryzonia?" Może coś tam będzie:nerd:
Ja dziś pracowity dzień miałam. Nie dość że obiad zrobiłam to jeszcze 10 słoików buraczków.Ale ja zawsze tak wykorzystuję dzień w którym komplet rodziny jest wtedy Julka ktoś się zajmie a ja podgonie robotę domową na która w tygodniu nie mam czasu.
Pycha ja nie pamiętam kiedy mój M do kościoła poszedł i pewnie się nie doczekam bo twierdzi że jest "niewierzący". Lubi ostatnio głośno o tym mówić a mnie szczerze powiedziawszy to wkurza bo nie wydaje mi się by innych to aż tak interesowało.:sorry:
 
ja tez juz spadam, moze na spacer pojde jesli deczsz nie zacznie padac... a potem to superniania, taniec z gwiazdami takze dobranoc juz teraz mowie
 
Hej, ale mój synek jest cycuśny, nawet teraz jej :tak::-D, a ja piszę jedną ręką.
wczoraj była u nas siostra z rodzinką i było bardzo fajowo.
Poprosiliśmy szwagra o to żeby był chrzestnym Dawidka a on się ucieszył i podziękował za zaufanie. Bardzo nam się miło zrobiło.
Dostałam od siostry fotel taki na "płozach" i mam teraz bardzo wygodne miejsce do karmienia.
Z rana jeszcze wpadli na chwilę moi rodzice i oczywiście mama zachowywała się jak gdyby nigdy nic, to taka jej taktyka :tak:, ale ja już ją znam.

A tak jeszcze apropos matki chrzestnej to ona nie zdążyła odmówi bo poprosiła o czas do namysłu ale M powiedział że odpowiedz ma zachować dla siebie.
Wiem że to tylko głupie przesądy, ale ... :cool:

Sewa ale się uśmiałam jak czytałam o tych drzwiach, dobrze babce powiedziałaś jak zapytała o cenę :tak::-D:-D, naprawdę świetnie.

Leika powodzenia.
 
Hej mamusie czy mnie jeszcze pamietacie, kurcze mineło juz trochę czasu od mojego ostatniego postu i tyle sie zmieniło u Was Ania gratuluje prześlicznego synusia:-)
Iwonka i Ola gratuluje !!!!!
Pozdrawaim i dousłyszenia mam nadzieje, że uda mi się częściej z WAmi pisać:-)
 
ania strasznie słodko wygladają twoje dzieci w podpisie :-)

sikoreczka moja Maja też miała okres, że gryzla, ale przeszło samo z siebie, pamiętam jak raz tak z nienacka ugryazła mnie w brzuch :no:

dominika zaglądaj do nas częściej :-)

cloe a mój to prawie co niedziele lata do kościoła

a my dziś bylismy na spacerku, było fajnie ciepło, nawet za grubo sie poubieralismy, a potem poszlismy do teściów, ogólnie fajny dzień
 
Dobry wieczor! Ja dopiero teraz, bo nie bylo mnie prawie caly dzien w domku. Bylam z chlopakami u mojej mamy. Ja to niedziele robie sobie wolna odgotowania:tak::biggrin2: -jezdzimy albo do mojej mamy, albo do tesciow. Ale za to sama jestem:-( Moj M wyjechalna spotkanie z klientami. Wroci dopiero we wtorek wieczorem, ale zaraz w czwartek znow wyjezdza i wraca w sobote. Wiec w tym tygodniu 2 dni tylko spedzi w domku (srode i niedziele). Mam nadziej, ze moi chlopcy beda dla mnie mili i wyrozumiali i nie beda za bardzo wchodzic mi na glowe. Pomarzyc mozna...:unsure::-D
Najtrudniej to bedzie wieczorem, kiedy trzeba kapac i klasc chlopakow. Ale jakos dam rade, w koncu musze!:tak:
 
Leika a co czujesz ze babka się wykręca??? To trzeba ją zastraszyć... he he he;-)

Zła jestem, bo to już drugi dom, który wybraliśmy i gdzie pomimo naszego pełnego zaangażowania sprzedający coś kręci... :( Bo oczywiście dziś nie zadzwoniła znowu...
Zostawiam tą sprawę swojemu własnemu biegowi, ale szukam nowego domu, może znajdę prędzej coś lepszego.

Aniu - masz śliczne, nowe suwaczki :))
 
reklama
Jutro M idzie już do pracy, czeka mnie chrzest bojowy, sama z moimi dwoma "aniołkami" zostanę do wieczora. Ciekawe jak bedzie :-).
Położna jeszcze u nas nie była, do Majki to już na drugi dzień po szpitalu ale to była inna przychodnia, a tu olali nas ale do cioci tez podobno długo nie przychodziła :no:.


Zła jestem, bo to już drugi dom, który wybraliśmy i gdzie pomimo naszego pełnego zaangażowania sprzedający coś kręci... :( Bo oczywiście dziś nie zadzwoniła znowu...
Zostawiam tą sprawę swojemu własnemu biegowi, ale szukam nowego domu, może znajdę prędzej coś lepszego.

Aniu - masz śliczne, nowe suwaczki :))

Bardzo dziękuję, starałam się :tak:
Jak czytam twoje problemy z kupnem domu to jestem w szoku. Kto by pomyślał że to taki problem. Po co ludzie dają ogłoszenia jak później robią takie cyrki :no:. Ale może do trzech razy sztuka.

Wszyscy mieszkańcy domu już śpią i ja już też idę.
Dobranoc
 
Do góry