reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
hej dziewczynki! U mnie dziś wietrznie, ale Maksio na spacerku z nianią (poprosiłam ją, żeby przyszła, bo mi się praca cudownie "rozmnożyła" a ja ostatnio nie mam siły nocami pracować..... klienta zadzwoniła że ma tekst ok 20 stron na poniedziałek, a tego spokojnie będzie 40 więc trzeba posiedzieć w sobotę).
Mężuś pojechał do swojego syna, więc spokój i cisza w domu ;-)

Pracuję, ale najchętniej to bym się poszła zdrzemnąć. Dziś idę spać jak Maks się położy, pewnie po 20.
Miłego dnia!
 
Hej. Ja dziś jestem zmęczona, pogoda tragiczna a mój m jak wczoraj sobie wypił pare kielonków z teściem to dziś choruje a wiecie jak chłop chory to tragedia:no::-D:szok:Mam dość.
Pycha udanej zabawy
Iwonka kuruj sie i nie przestaw garażu;-)
Iwonka2006 zdrówka dla Vanesski i ja bym z nią na wiatr nie wychodziła
OlaK udanej pracy
Leika poprawy nastroju
 
Iwonka kuruj sie i nie przestaw garażu;-)


:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2: udalo sie go nie przestawic;-). Juz wrocilam i teraz tylko sprzatanie gotowanie pranie:baffled:

IWONKA mnie tez sie wydaje ze nie powinnas na wiatr z mala wychodzic. Zdrowka dla Vanesski:tak:

PYCHA ja jak nie mam ochoty isc na jakas impreze to sie okazuje ze jest swietnie:tak: tego tez tobie zycze:tak:

OLA nie przepracuj sie;-) i udanej tej pracy
 
Hello,
mam dziś kiepski dzień, kiepsko się zaczął i ciekawe co będzie dalej... Pamiętacie, że znaleźliśmy dom, który chcieliśmy kupić? No więc własnie po 2 tygodniach załatwiania dokumentów gość się wycofał :wściekła/y: chyba miał coś do ukrycia...
 
hej

ja wróciłam juz od fryzjera, więc mam jeszcze duzo czasu i mogę sobie poklikać, a przy okazji paznokcie mi doschną :-D

pogoda nadal brzydka :-( i mamy problem z kierowca, bo okazalo sie, że nie ma autobusu, a wesele 10 km od nas, chyba bede musiała poprosic tate, zeby nas zawiózł i potem rano przyjechał po nas
 
Leika, o matko ale niefart :-(

Pycha, ochhh ależ zazdroszczę wyjścia do ludzi!

My w ramach niesłychanych atrakcji mamy zamiar w przyszłym tygodniu zostawic Maksa w ciągu dnia a nianią i bryknąć do kina do Poznania - nie byłam w kinie już 2.5 roku :-(

A w ogóle chyba będziemy razem z bratem mojego M i jego żoną wspólnie inwestować kaskę - rozmawiamy o budowie mini-ośrodka (10 domków) nad morzem. Ciekawe, czy nam się wszystko uda. Chciałabym.
 
LEIKA to moze i dobrze ze sie wycofal i nie wpakowal was w jakies bagno:eek: ale mimo wszystko wspolczuje

PYCHA ja cie zawioze;-);-):laugh2: a tak serio to tez bym na wesele poszla - macie wolne miejsce:-p;-)

OLA oby wam sie udalo interesik rozkrecic:tak: a jak praca idzie i powiedz jak ty sie w ogole czujesz masz jakies dolegliwosci ciazowe:confused:
 
reklama
Iwona, a dziękuję, praca już prawie na ukończeniu - tzn zostanie mi sprawdzenie wszystkiego ale już nie mam siły i zrobię to jutro i w poniedziałek rano.
Dolegliwości ciążowe hmmm nie mogę powiedzieć, że mam mdłości czy nudności, ale często przez długi czas utrzymuje mi się takie uczucie, że jest mi troszeńkę niedobrze, a poza tym jestem cały czas zmęczona, tylko nie mam czasu odpoczywać :-(
 
Do góry