reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Hejo z rana

U nas tez pogoda do bani. Ja jestm okrutnie niewyspana spalamy tylko 4 godziny bo po kumpla na lotnisko do Krakowa z M pojechalismy. Mial byc w Polsce o 21 a byl o pierwszej w nocy:szok: co tam 4 godziny opozniony samolot:no::wściekła/y::baffled:.... no nic ja wypilam kawke i jakos sie trzymam, gorzej pewnie ma sie moj M bo spal tulko 2 godziny a teraz w pracy siedzi na akordzie:no::baffled::sorry2: wiec sobie nie odusci.
Ewcia trzymam kciuki za Matetka zeby sie szybko zaklimatyzowal. A powiem Ci szczerze ze ja tez bym chciala juz isc do pracy... jestem w domu dopiero od maja ale ja jakos tak nie moge. Straszny wplyw ma na mnie swiadomosc ze nie zarabiam, tylko wisze tak na M:baffled:.

Iwona no to faktycznie "siwetne" widoki masz z okna:baffled: nie zazdroszcze
 
reklama
Cześć dziewczyny U nas również pogod do bani Chyba nad całą Polskką zawitały jakię chmuryska Nie ma co w tym roku jesień szybko zawita:no:
Agatka mnie też od czasu do czasu w domu nosi, a że do tej pory pracowałam to nie do końca odpowiada mi fakt że nie mam własnego dochodu .Licze że jak odchowam dzieci to do pracy wrócę Oby nie była to nadzieja głupich.
Iwonka no to ładnie :no:ale po moim wczorajszym incydencie jakoś nie mogę słuchać takowych historii od razu mam głupie wyobrażenia:zawstydzona/y:
Sikoreczka to Adrianek na dobre zaklimatyzował sie po wakacjach :tak: Jak tak dalej pójdzie to będziesz mogła zapisać go na pełne osiem godzin ajk chciałaś:tak:
Ja narazie uciekam do usłyszenia
 
Juz posprzatalam Kubus nie robil mi problemow siedzial sobie grzecznie i sie bawil:tak: za godzinke Natalia przyjdzie ze szkoly to trzeba bedzie obiad zrobic a narazie luzik;-)

AGATKA wspolczuje ci tej nieprzespanej nocy ja bym nie umiala po czyms takim normalnie funkcjonowac:baffled::eek:
 
Witam i melduje sie za zyje:-)Mialam remont w domku,malowalismyscianyna zolto i wyszlo fajnie,jest teraz cieplo,przytulnie i slonecznie tak:tak:zrobilam przemeblowanie i jest super:-):-):-):-) W starym mieszkanku tez remontu dalej czas.Vanesska miala goraczke i biegunke przez dwa dni,Niejestem pewna alechyba zobaczylam u niej 5 zabka,nie da sobie wogole zajrzec dotych perelek:no:.Dzis juz jest dobrze:tak:Jestem w szoku bo do tej pory zabkowanie odbywalo sie bez zadnych skutkow i objawow a teraz....
Pozdrawiam was serdecznie i postaram sie juz w miare na bierzaco do was zagladac:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
IWONKA to wielkie buziale dla Vanesski oby to rzeczywiscie zabki:tak::tak: Fajnie ze u ciebie wszystko w porzadku i ze remont udany:-)

A moj Kuba znowu spi:szok::szok: chyba ta pogoda tak na niego wplywa:confused::baffled:
 
Ale dzień:baffled: Zmokłam zmarzłam i jeszcze mi buty zalało. Dobrze że Madzi przyniosłam większy wózek to minie zmarzła.:tak: Jest znowu taka zmierzła że nic nie mogę zrobic.:dry: Rano wstanie, śniadanko zje, ubiorę ją i jak chcę ją dac do wózka to mam krzyk. Chyba się musi przestawc:zawstydzona/y: A jeszcze zauważyłam że ostatnio strasznie ją denerwuje że nie może sama wstac czy iśc. Jak nie umie to mam krzyk i płacz:eek:
Olak. trzymamy kciuki.
Iwonac.28 nie zazdroszczę widoku. Ja na szczęście mieszkam na ubocz choc też w pobliżu szpitala. Jedynie karetki słyszę jak kursują.:sorry2:
Iwonka2006 buziaki dla Vanesski!
Włączyłam małej program w telewizji może mi się uda obiad zrobic!
 
Moje dziecko juz przyszlo ze szkoly wlasnie nastawilam ziemniaczki do sosu i bedziemy jesc:-) Wiecie co poczatek roku a ona juz ma tyle lekcji zadanych:szok::szok::szok: i oczywiscie juz sie zaczelo wolanie pieniedzy na papier ksero na lekturnik:baffled::baffled: zaczna sie wydatki:eek: No i moje dziecko dostalo pierwsze P ( tj 5):tak::tak::tak:
 
Witam!!!

A ja to już chyba będę tylko raz dziennie na BB zaglądać, bo zaczęły się nowe seriale w TV, he he he i wieczorkiem lubię sobie posiedzieć jak już Kuba śpi i pooglądać... ale czytam, czytam i jestem na bierząco...

Ewcia81- oj to biedny ten Twój Mateuszek, aby dziś i z każdym następnym dniem było już lepiej... a swoją drogą to czemu dzieci nie lubią dop przedszkola chodzić (no nie wszystkie oczywiście, ale dużo)??? Ja tez darłam ryja jak mnie mama do przedszkola zanosiła... tak, tak nosiła mni ena rękach bo sama nie chciałam chodzić...

Aniab- współczuję tych burz, ja to się strasznie burzy boje, zawsze wszystko wyłączam i zamykam okna i najchetniej to bym pod kołdrą siedziała jak mysz pod miotłą...

Iwona.c- #teraz Ty na bezsenność cierpisz... codziennie pierwsza na BB;-)
#a masz juz dostęp???
#pokrowce na wózek możesz dokupić oddzielnie np na Allegro ale może popytaj w sklepach dziecięcych i u siebie dostaniesz
#a wiesz, że mojemu mężowi śniło się ostatnio że ma zagrać w LOTTO 19 września, tylko kurde czemu numery mu się nie śniły??? Może jego sen tez będzie proroczy???
#no i gratulacje dla natalki za P


Vici- Ty mieszkasz w górach? masz widoczki... zazdroszcze...

OlaK- powodzenia w dalszym pisaniu aby Ci weny nie zabrakło i trzymam kciuki żeby kasa jednak w portfelu została a nie znowu na studia...

Iwonka2006 witaj po długiej nieobecności, pewnie dużo pracy masz z tymi mieszkaniami, ale zobaczysz jaki potem efekt będzie... Vaneska ma dopiero 5 ząbków? a wiesz te p[ierwsze to zazwyczaj wychodza bezproblemowo, schody zaczynaja sie przy trzonowych... życze żeby malutkiej nie męczyły te zębole

A u nas rano jak wstałam 7.30 pogoda była piękna, słoneczko, troszke cumulusków na niebie, ale teraz już napływają brzydkie ciemne chmurzyska... a feee niech ida precz!!!
 
Przez to BB kolejny raz spaliłąbym zupke dla Kubusia:-):tak:, ale na szczęście wygotowała się cała woda i zaczęło skwierczeć w garnu i przypomniało mi się że zupke mam wstawioną... ufff nic sie nie przypaliło... ale już tak ze 3 razy musiałąm wywalać jedzenie, bo "mądra głowa" siedzi, pisze i o całym świecie zapomina...
 
reklama
Witajcie u nas tez jest pochmurno i leje deszcz a do tego wszystkiego ardzo zimno :baffled:
Z rana byłam na badaniach i wszystkie przeszłam i nawet miałam badanie wysokościowe :szok:a bede pracowała na kasie i tak faktycznie nie wiem po co mnie wysłali na te badania :confused:Ale rozmawiałam ze znajomą i Praktiker wysyła na tego typu badanie :sorry2:

My juz jestesmy po obiadku M poszedł do pracy a ja mam nadzieje ze mala choc troche sie drzemnie :dry:bo jak nie to ja znowu bede taka przybita jak ta pogoda za oknem :baffled:
 
Do góry