Ze szczepionkami to tak naprawdę jest tak, że absolutnie każda ma potencjalnie bardzo groźne skutki uboczne i skutki, które wystąpiły u tego chłopca, wcale nie musiały być spowodowane jakimś problemem z tą szczepionką (chociaż oczywiście mogły) tylko być "normalnymi" potencjalnymi powikłaniami. Decydując się na jakiekolwiek szczepienie podejmujemy też ryzyko powikłań, tylko nie zawsze chce nam się czytać ulotki, niestety :-(
Na razie nie ma żadnej pewności odnośnie tego, czy szczepionka była wadliwa, czy nie.... ja osobiście mam nadzieję, że okaże się, że to były tylko obawy związane ze zmianą wyglądu, bo jeżeli nie to faktycznie jakieś dzieci mogły na tym ucierpieć. W sumie systemy kontroli jakości w firmach farmaceutycznych są tak skrupulatne, że ryzyko wypuszczenia wadliwego produktu jest minimalne, ale zawsze jest taka możliwość.... a ponieważ są to produkty farm., jest to bardzo nagłaśniane - i dobrze. Zobaczymy jakie będą wyniki badań jakości i składu.
A ja wpadłam wyslac kilka zleceń do klienta bo Maksio usnął bardzo wcześnie i miałam trochę czasu na pracę. Zmykam już, odezwę się w poniedziałek, mam trochę problemów/dziwnych myśli/dylematów.... może przez weekend przemyślę, a jak nie to Wam się wyżalę i poradzę w poniedziałek.
Całuski dla wszystkich.
Na razie nie ma żadnej pewności odnośnie tego, czy szczepionka była wadliwa, czy nie.... ja osobiście mam nadzieję, że okaże się, że to były tylko obawy związane ze zmianą wyglądu, bo jeżeli nie to faktycznie jakieś dzieci mogły na tym ucierpieć. W sumie systemy kontroli jakości w firmach farmaceutycznych są tak skrupulatne, że ryzyko wypuszczenia wadliwego produktu jest minimalne, ale zawsze jest taka możliwość.... a ponieważ są to produkty farm., jest to bardzo nagłaśniane - i dobrze. Zobaczymy jakie będą wyniki badań jakości i składu.
A ja wpadłam wyslac kilka zleceń do klienta bo Maksio usnął bardzo wcześnie i miałam trochę czasu na pracę. Zmykam już, odezwę się w poniedziałek, mam trochę problemów/dziwnych myśli/dylematów.... może przez weekend przemyślę, a jak nie to Wam się wyżalę i poradzę w poniedziałek.
Całuski dla wszystkich.