reklama
iwona.c28
Mama Natali i Kuby
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2007
- Postów
- 5 618
Cześc dziewczyny:-)
Dziekuje za komplementy;-) chciałam spróbować jak bede wygladac jak blondynka, bo kolorów miałam dużo z blond pasemkami włącznie, ale calej głowy blond nie miałam jeszcze jak mi sie znudzi to znowu cos wymysle.
Elisabeth to porównanie mnie zaskoczylo;-). Przy okazji zapomnialam napisać, ze super fotki wkleiłaś ( to z Kubusiem w okularach- bomba:-)). Jakoś tak mi wylecialo, ale tyle tu piszemy, ze czasami moze cos umknąc.
Właśnie apropo zdjec - Vici - super fotki mnie sie najbardziej podoba to z Victorkiem w lesie - extra
Aniab to ty za wczesnie dzis nie wstaniesz ........;-) i dobrze
Jej a ja dzis dwa obiady musze ugotowac, bo mojemu M i Natalce zachcialo sie fasolki po bretońsku,a Kubusiowi jeszcze nie dam takiego jedzenia wiec jemu jakis kurpniczek musze zrobic. Wypije kawke i biegne na zakupy
Dziekuje za komplementy;-) chciałam spróbować jak bede wygladac jak blondynka, bo kolorów miałam dużo z blond pasemkami włącznie, ale calej głowy blond nie miałam jeszcze jak mi sie znudzi to znowu cos wymysle.
Elisabeth to porównanie mnie zaskoczylo;-). Przy okazji zapomnialam napisać, ze super fotki wkleiłaś ( to z Kubusiem w okularach- bomba:-)). Jakoś tak mi wylecialo, ale tyle tu piszemy, ze czasami moze cos umknąc.
Właśnie apropo zdjec - Vici - super fotki mnie sie najbardziej podoba to z Victorkiem w lesie - extra
Aniab to ty za wczesnie dzis nie wstaniesz ........;-) i dobrze
Jej a ja dzis dwa obiady musze ugotowac, bo mojemu M i Natalce zachcialo sie fasolki po bretońsku,a Kubusiowi jeszcze nie dam takiego jedzenia wiec jemu jakis kurpniczek musze zrobic. Wypije kawke i biegne na zakupy
Ania31
Mamy lutowe'08
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 884
Dzien dobry
No i po chwli samotności dzieciaki juz wstały ide robic im śniadanko
potem do szkoły po mundurki
A jak ja to ogarniam?Jakos mi idzie chłopaki najstarsze mają 10 lat wieć ucze ich Myc naczynia robic zakupy oczywiście najpierw na kartce pisze co i jak czyli to mi odpada gotowanie to moja sprawa bo lubie sprzątać tez mi pomagają Najmłodszy też czasami krzyczy ze nie umie ale jakos z mama razem zrobi co trzeba sam zaczyna sie ubierac a ile śmiechu przy tym jakos nam leci nauka na zabawie i tak dzień w dzień
pozdrawiam
No i po chwli samotności dzieciaki juz wstały ide robic im śniadanko
potem do szkoły po mundurki
A jak ja to ogarniam?Jakos mi idzie chłopaki najstarsze mają 10 lat wieć ucze ich Myc naczynia robic zakupy oczywiście najpierw na kartce pisze co i jak czyli to mi odpada gotowanie to moja sprawa bo lubie sprzątać tez mi pomagają Najmłodszy też czasami krzyczy ze nie umie ale jakos z mama razem zrobi co trzeba sam zaczyna sie ubierac a ile śmiechu przy tym jakos nam leci nauka na zabawie i tak dzień w dzień
pozdrawiam
Hej Mamuśki!
Śliczne zdjęcia pozamieszczałyście - Wasze, dzieciaczków! No to wreszcie i ja kilka wklejam - kilka z wakacji, kilka nie z wakacji ;-)
Właśnie się zdenerwowałam na moją ciocię, bo trochę mnie nieładnie załatwiła w jednej sprawie. Ma względem nas dług i zaproponowała, by część tego długu rozliczyć w taki sposób, że weźmiemy super świetną najlepszą na świecie pralkę z mieszkania wuja, ktory niedawno zmarł i ona zarządza jego ruchomościami. Pralka w momencie zakupu kosztowała 4300zł, a ona nam ją sprzeda/odda za 1500zł, a pralka prawie nie używana. Zgodziliśmy się, super okazja, a cioci będzie lżej spłacić dług. Wczoraj nam tę pralkę przywieźli znajomi z Warszawy, a dziś rozmawiam z ciotką i ona mi mówi, że pralka była kupiona w roku 2000. "Prawie nie używana" - wujo rzadko prał. No żesz kurczę mogła chyba powiedzieć?? W ten oto sposób staliśmy się posiadaczami starawej pralki za 1500zł. Fakt że jest niezła nawet jak na dzisiejsze standardy (głównie chodziło mi o wirowanie 1600 obrotów), ale nie sądzicie, że powinnam znać jej wiek? Oparłam się na tym "prawie nie używana" - jestem na nią zła.
Nic nie będę mówiła mężowi, bo tak naprawdę on był sponsorem pożyczki dla cioci, no a tak przynajmniej jej będzie łatwiej nas spłacić. Oby się tylko praleczka nie psuła......
Śliczne zdjęcia pozamieszczałyście - Wasze, dzieciaczków! No to wreszcie i ja kilka wklejam - kilka z wakacji, kilka nie z wakacji ;-)
Właśnie się zdenerwowałam na moją ciocię, bo trochę mnie nieładnie załatwiła w jednej sprawie. Ma względem nas dług i zaproponowała, by część tego długu rozliczyć w taki sposób, że weźmiemy super świetną najlepszą na świecie pralkę z mieszkania wuja, ktory niedawno zmarł i ona zarządza jego ruchomościami. Pralka w momencie zakupu kosztowała 4300zł, a ona nam ją sprzeda/odda za 1500zł, a pralka prawie nie używana. Zgodziliśmy się, super okazja, a cioci będzie lżej spłacić dług. Wczoraj nam tę pralkę przywieźli znajomi z Warszawy, a dziś rozmawiam z ciotką i ona mi mówi, że pralka była kupiona w roku 2000. "Prawie nie używana" - wujo rzadko prał. No żesz kurczę mogła chyba powiedzieć?? W ten oto sposób staliśmy się posiadaczami starawej pralki za 1500zł. Fakt że jest niezła nawet jak na dzisiejsze standardy (głównie chodziło mi o wirowanie 1600 obrotów), ale nie sądzicie, że powinnam znać jej wiek? Oparłam się na tym "prawie nie używana" - jestem na nią zła.
Nic nie będę mówiła mężowi, bo tak naprawdę on był sponsorem pożyczki dla cioci, no a tak przynajmniej jej będzie łatwiej nas spłacić. Oby się tylko praleczka nie psuła......
reklama
sewa
mamuśka ;-)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2006
- Postów
- 10 437
Witam wszystkie mamuśki!
Wszystkie foty świetne. Mamusie super babeczki, dzieci małe słodziaki
Ola ciotka faktycznie mało fajnie się zachowała, ale może pralka będzie dobrze prała.
Ania31 chylę czoła podziwiam Cię bardzo, ja z moimi nerwami i z taką gromadką dzieci to chybabym musiała rakietę na Ksieżyc dla siebie zamówić ;-)
Aniab teraz kochaniutka to pewnie za często do nas nie będziesz zaglądała..... i pewnie ciesz sie mężem a potem wracaj szybko
Ania 138 fajnie, że kompik juz naprawiony
(rety, ile tych mam Anek u nas jest można się pomylić ;-))
Iwonkac28 fryzura bardzo fajna, super bloni
A u mnie trwaja przygotowania do Air Show i cały czas latają samoloty..... zwariować idzie. Hałasują okropnie.
Wszystkie foty świetne. Mamusie super babeczki, dzieci małe słodziaki
Ola ciotka faktycznie mało fajnie się zachowała, ale może pralka będzie dobrze prała.
Ania31 chylę czoła podziwiam Cię bardzo, ja z moimi nerwami i z taką gromadką dzieci to chybabym musiała rakietę na Ksieżyc dla siebie zamówić ;-)
Aniab teraz kochaniutka to pewnie za często do nas nie będziesz zaglądała..... i pewnie ciesz sie mężem a potem wracaj szybko
Ania 138 fajnie, że kompik juz naprawiony
(rety, ile tych mam Anek u nas jest można się pomylić ;-))
Iwonkac28 fryzura bardzo fajna, super bloni
A u mnie trwaja przygotowania do Air Show i cały czas latają samoloty..... zwariować idzie. Hałasują okropnie.
Podziel się: