reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Dziewczynki to pare fotek z wakacji a reszta na blogu Victoka więc zapraszam

1187092799494344217


11870946141497832487


11870947561064586605


1187595734500712408


11876094721713454643


11876107621134918925


Starczy bo dość mnie będziecie miały:-D:-D:-D
 
Witam!

Przeczytałam, odpisuję...

Czarna- mój Kuba ma pięć ząbków, dolne i górne jedynki i dolna dwójkę, na szczęście na razie ida bez większych kłopotów, może troche bardziej marudzi i ślini się niż zwykle i bierze wszystko do pysiaczka,ale poleciła mi lekarka Panadol w syropie... działa przeciwgoraczkowo i przeciwbólowo...

OlaK- w tydzień licencjat... no no pozazdrościć... ja mgr pisałam przez cały rok... upierdliwego miałam promotora... postrach instytutu... ale żyję...

Sikoreczka- dzięki za odpowiedź, ciekawe czy u mnie ksiądz się zgodzi na łączoną ceremonię???

Sewa- synka masz super inteligentnego, niech wychowuje tych niewychowanych... a chrztu nie chcą dac Kubie bo mamy ślub cywilny i to niby jest przeszkodą, bo gdybyśmy nie mieli żadnego ślubu to ksiądzy mógłby dać dyspense czy coś tam, a tak to nie może dać, nie rozumie tego w ogóle... ach to ich prawo kanoniczne... niech se w d... wsadzą...

Iwona.c- to wklej fote... przed i po, wiesz taką metamorfoze zrób...

Jusia- jednak mama się do czegos przydaje, co? fajnie że chociaż z nią masz już załatwione, powodzenia na rozmowie z siostrą... no i uściski dla Juli... mój Kuba tez niedawno miał rozciętą wargę, a właściwie to przygryzł ją sobie podczas upadku podobnie jak Twoja mała, ale dzieci na szczęscie szybko zapominają

Kasila matula- ja swojego M tez naganiam żeby bawił się z Kubą, niech wie że ma dziecko, ale musze przyzanć że on to robi dosyć chętnie... pogadaj z mężem przeciez dziecko musi miec kontakt też i z tatą... na pewno zrozumie...

Ewcia- a jak wspominasz Wspaczka? bo ja troche tęsknię, oj poszalałabym z dawnymi znajopmymi ze studiów... a tak w ogóle to przez to że jesteś ze Słupska to mam wrazenie jakbym Cie od dawna znała, głupie to , ja wiem, ale co ? tak już mam... dziwnie bliska mi się zrobiłaś... mam nadzieję ,że Cię nie uraziłam jakoś?

A co do Bloga... to ja tez mam ochotę założy, ale nie wiem czy na to znajde czas i wydaje mi się ze to może za późno... żałuje, że ni emiałam netu jak się Kuba urodził... mogłabym pisac od początku wszystko... pierwszy roczek... tyle się wtedy dzieje... no nie wiem? pomyslę...
 
Vici dzięki...

Miałam podac przepis na budyń....

Przygotować 150 ml mleka (modyfikowanego), połowę zagotować, w drugiej połowie rozmieszać łyżeczkę mąki ziemniaczanej i dodać do tego zagotowanego, zagotować wszystko... po ostudzeniu można dodać owocki...
Sama jeszcze budyniu nie robiła, ale robiłam na tej samej zasadzie kisiel i był ok, Kubie smakowało...
 
O kisielek(oczywiście bez mleka) też dawałam małemu nawet sami jedliśmy bo tu kupić się nie da a mąż się dziwił,że smakuje jak sklepowy:yes:
 
reklama
elisabeth- a ja słyszałam, że mleka modyfikowanego nie można gotować?

vici - świetne fotki, widać, że fajne mieliście wakacje :)

elisabeth - Ciebie chyba pierwszy raz widzę :) Miło Cię zobaczyć :)
 
Do góry