reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Ja tez w czerwcu bede sie farbowac.Moj skarbek spi,chalupka posprzatana i wstawilam wode na kasze do gulaszu bo niedlugo moj glodomorek wstanie i jedziemy.
 
reklama
witam

chyba dobre 40 minut czytałąm co naklikałyście przez kilka dnie, bo niestety odcięło mnie od mojego "okna na świat" ;-):-D

u nas cały czas fajna pogoda :-) i dziwię się że piszecie że u was zimno :szok:
 
Pycha jak to masz ciepło????? Nie dobijaj mnie!!! U mnie zimnica jak się patrzy brrrrr :wściekła/y:
 
U mnie sie zrobilo cieplej.:tak:jest 13 stopni w cieniu:dry:.Jak nie wieje to jest ok.Zaraz wychodzimy na podworko,bo nie wiem czy w koncu pojedziemy na stare smieci bo moj ma jakies ale...:baffled::baffled::baffled:
 
Witajcie ponownie..:happy:
Nie nadrobiłam wczorajszych postów, ale poczytałam dzisiejsze.

Vici, to nocka rzeczywiscie nieciekawa, ale takie uroki macierzyńśtwa. Ja też nie lubię jak Mała się budzi i trudno pomóc.. najważniejsze, ze się udało. A w dzień? Jak jest?

Sewa, blondi.. no proszę.. Wczoraj widziałam reklamę farby do włosów, która ma podwójny aplikator i robi od razu pasemka. Jeśli się nie mylę wypuściłą ją "Palette" Schwarzkopfa. Oni mają dosyć mocne farby i to może być fajne. Ja kiedyś farbowałam Feerią L'Oreala, ale robiłam fioletową śliweczką Były rzeczywiście fajne. Moze nie pasemka, ale miały smugi odbijające inaczej światło i ładnie się prezentowały. Tylko jest trochę droga, bo coś ok. 30 zł. No i dosć szybko się odbarwia, co miesiąc trzeba poprawiać.

Iwonka, pomysł z palmą bardzo mi się podoba. Vanesska będzie miała super pamiatkę.. ktoś rośnie razem z nią.. Ciekawe która będzie większa..;-) :tak: A wózek to jaki chcesz? To znaczy na czym ci zależy? Ja już kiedys pisałam w tym wątku. Kupiłam leciutki 4,5 kg. Moze nie ma luksusów, ale mogę sie samodzielnie przemieszczać po mieście nie będąc uzależniona od niczyjej "łaski", by mi pomógł wnieśc do tramwaju czy autobusu. A ponieważ Martyna nie śpi na spacerach, to może nie mieć "kładzionych plecków". Zresztą ona zaraz będzie chciała sama chodzić, to jak będę "wietrzyć wózek" na spacerze, to mogę wziąć parasolkę, a nie cieżką spacerówkę... Jest najprostrzy w świecie, ale ja jestem zadowolona. Tak Martynia się w nim prezentuje:
1176496145


Acha, w Łodzi ładnie, słoneczko świeci od kilku dni, ale jest zimno. Rano było tylko 2 stopnie, teraz 10. Ale to prawda, ze jak słoneczko swieci, to od razu milej..

Pozdrawiam..
 
Ja obiadek robie Victor śpi bo wymęczyłam go w ogrodzie no i później jeszcze z Rozii byliśmy bo trza było.Dzionek spokojny i Victor nawet nie marudzi i w sumie czasu na to też nie ma:-D
 
A my juz wróciliśmy od babic,a teraz dalej jedziemy..he do cioci na wieś,bo mama jedzie włosy robić. hm i może na noc zostanie to ploty będą,bo tam są dwie kumpele od plotek i piwka,,miłegooo
U mnie fajnie ciepełko,ale nie gorąco...fajnie grzeje i tyle,bo wiaterek jest,papa
 
Witam mamusie:-)
Niedawno wróciłam z pracy zjadłam obiadek i musiałam do was zajrzeć;-). Nie nadrabiam, bo mam jeszcze sporo do zrobienia, więc wybaczcie:zawstydzona/y:;-).
Kubuś w żłobku był bardzo grzeczny, mało płakał, dużo jadł:laugh2: i nie spał (ale to pewnie dlatego, że wszystko takie inne). Na nasz widok się rozpłakał, ale tylko na chwilę, potem bardzo się cieszył. W pracy ciężko, bo dużo roboty, ale koleżanki fajne i dużo nowych twarzy, a moja szefowa jeszcze dała mi spokój:-p.
U nas też zimno, choć świeci słońce:baffled:. Pogoda super zdradliwa:-p. Ale podobno ma być coraz cieplej.
Ach, mówię wam, ale się cieszę na jutrzejszy wolny dzień:cool2::happy::tak::happy::-).
 
Ja już też generalne porzadki kuchenne skończyłam. Mati śpi a Madzia bajki ogląda- jak zwykle. Mężuś późno będzie więc mam czas dla siebie i nie wiem co robic:-D
Iwonka świetnie wymyśliłaś z tą palmą- to jak z tym drzewem co trzeba zasadzic jak się syn urodzi ;-)
Sewa widzę że na bóstwo się robisz. :tak: Ja ostatnio kupiłam farbę mahoniową Loreal tu w Szwecji- to była farba dwuskładnikowa i u nas w Polsce nie ma takiej więc chciałam wypróbowac no i strasznie droga ale fakt warto było kasę stracic na nią. Ja zawsze sama farbuję a fryzjer mi tylko ścina, zresztą rzadko chodzę do fryzjera bo męża brat jest fryzjerem:tak: :-D
U nas jest cieplutko aż gorąco bo 25 st. I byłam na dworze z dziecmi- one szalały a ja się opalałam i czuję że coś mnie chwyciło bo twarz mnie piecze okropnie:tak:
 
reklama
Czesc, ja tez juz po pracy, u nas goraco i sloneczko swieci, super:tak: :-)
Iwonka ja tez sie wybieram w krotce do fryzjera, robie wszystko z wlosami, co mozliwe, bo juz nie moge na siebie patrzec:no:
Zuzia fajnie, ze Kuba sie zachowal jak mezczyzna, ja mam nadzieje, ze moj w sierpniu tez nie bedzie plakal i sie szybko przyzwyczai:tak: Troche sie boje tego dnia....

Teraz wlasnie wpierniczam cukierki czekoladowe, bo nie moge sie opamietac, a co tam raz kozie smierc:laugh2: :laugh2:
 
Do góry