reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Idę wstawić jakiś obiad, to moze zdrzemnę się potem jak Mała się położy, bo niedospana nocka zaczyna mi się dawać we znaki.
Pozdrawiam.
 
reklama
hej hej

ja jak zwykle tylko na chwilunie, bo moja niunia usnęła, a ja musze dom doprowadzić do ładu,

dziś juz zrobiła normalna kupke, trochę je, gorzej z piciem, bo ona juz nie chce tych wszystkich herbatek itp. i juz nie wiem co jej dawac :-(

musze sie pochwalic, że wczoraj podjęlismy decyzję i w tym roku na wakacje jedziemy w sierpniu do Włoch do mojej kuzynki na 1,5 tygodnia :happy::happy::happy::happy: a 2 dni przed zwiedzimy Warszawke :happy::happy::happy:

trochę mam watpliwości jak damy rade z kasa, bo do tego mamy 2 wesela, ale damy rade ,bilety zarezerwowane, więc nie ma odwrotu :-)
 
Mój wstaje ok. 7.00 (czasem jest łaskawy i pośpi do 7.30:-D). Od razu musimy lecieć po mleko, bo aż lamentuje, taki głodny:szok:. ooooo moje dziecko właśnie zrzuciło kwiatek z parapetu:wściekła/y::-p. Już posprzątałam.
Potem ok.10-10.30 mały je drugie śniadanie. I właśnie nie wiem, czy wytrzyma do 15.00 bez jedzenia (bo śpi od 13.00-15.00), stąd ten objad o 13.00.
Novaczka - mój tak ogryzał łóżeczko, że drzazgi leciały:eek:, musiałam owinąć cały brzeg materiałem, żeby sobie nie powbijał czegoś:-p. Ja się śmieję, że mamy bobra:laugh2:.
 
Dzień doberek kobiałki!!!
My włąśnie pałaszujemy śniadanko,matu będzie jadł oczywiście przy porannej bajce.
U mnie brzydka pogoda:szok: :wściekła/y: bo nie ma słonka i pochmurno,be a ja na miastio chce iść.
Pycha fajnie masz,ja też byłąm we Włoszech,fajnie tam mają klimaty.Fajnie gdzies pojechac w wakacje.
Ja juz sie nie moge Mazur doczekać.

Oj kobitki,ale się macie z tymi ząbkami,ja juz jestem za tym etapem,matu nawet nieżle znosił tylk pierwszy był masakrą dla mnie.Reszta poleciałą nawet nie wiem kiedy.
Dobra matka puszczam do bajki.
 
Moje dziecko też nie chce sobie dnia ułożyć. Wstaje o różnych porach bez względu na to kiedy zaśnie. Z drzemek w ciągu dnia już zrezygnowała Czasem kimnie się w wózeczku ale jak tylko wózek przestaje jechać natychmiast się budzi . Gdyby dziecię spało mi normalnie w ciągu dnia byłoby dużo łatwiej zorganizować sobie obowiązki domowe a tak wszystko zostaje na wieczór:baffled:
Julcia dopomina się by mama sie nią zajęła a więc idę. Do usłyszenia
 
Witam kobitki :-) Ciężko mi ostatnio coś z Wami poklikać bo pracy huk, a cały pozostały czas staram się spędzać z Maksiem. Ja już nawet nie zadręczam się myślami o sprzątaniu na Święta itp. i tak wyjeżdżamy do Warszawy, więc nie będę tutaj po nocach pucować ;-)
Podjęłam stanowczą decyzję, że po Świętach zaczynam pracować "na pół gwizdka" więc powinnam zaglądać częściej. No i może napiszę swoją wiecznie nie napisaną pracę mgr.
Pozdrowionka.
 
Pycha to super wam sie szykuja wczasy.moze do nas wpadniecie jak bedziecie w Warszawie:tak:
z wielką chęcia :-) ale pewnie zabraknie nam czasu, bo przyjedziemy w sobote i tylko niedziele będziemy mieli na zwiedzanie, bo w poniedziałek wylot, ale jakbysmy przyjechali w piatek, to moze sie umówimy na spotkanko :-)

Dzień doberek kobiałki!!!
Pycha fajnie masz,ja też byłąm we Włoszech, fajnie tam mają klimaty.Fajnie gdzies pojechac w wakacje.
no fajnie, zwłaszcza, ze będziemy nad samym morzem, blisko do Rzymu, na Capri, juz nie mogę sie doczekac, od wczoraj tylko tym żyję :-D
 
reklama
a moja córcia spi juz prawie 2 godzine, ciesze sie, bo to oznacza ze regeneruje siły i wraca do zdrowia :happy:

tylko pogoda u nas nie za bardzo, a szkoda bo Maja na dworze czuje sie lepiej, a jest osłabiona, więc trochę boję sie tego wiatru, bo słoneczka nie ma i tylko 10 stopni
 
Do góry