reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Witam z rana
Shady mój Victor ma paszport cena w zeszłym roku to 30pln i on ma na 10 lat:confused: ale teraz robią na 5:yes:Potrzebni są oboje rodzice przy składaniu wniosku,czas czekania nawet do 5 tygodni.Z resztą nie pomogę bo nie wiem jak to z USA.

Dziewczyny zdięcia super:yes:
Ja jakaś cofnięta jestem bo choroba przeszła małemu a teraz zębiska się odzywają:no:i darcie się w niebogłosy grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr a dziąsłą to spuchnięte i WIELKIE
 
Witam:-)
No i nie wpadłam wczoraj wieczorem, bo mi się przysnęło:zawstydzona/y:. U nas na razie jeszcze świeci słońce, ale chmury już też się pojawiają. Ech, szkoda, bo wczoraj to naprawdę suuuuper było. Wieczorkiem byliśmy jeszcze raz na spacerze, a my z Karolą też na lodach;-). Mały tak się wywietrzył, że do rana spał jak zabity:tak:.
Aga - no tak, kończą mi się dobre czasy, zaczynam już odliczać (a dziewczyny w pracy już też odliczają:-D).
Vici - współczuję z tymi zębolami. U nas stanęło na 6-ciu i na razie nic się nie dzieje. A mały nie da sobie w paszczę zaglądać:no:.
 
W buziałke też już zaglądnąć nie mogę,wczoraj nawet mycia ząbków nie było tak się darł.
Ja mogę się przyłączyć ale z herbatką.
 
Ja już po kawce, ale zaraz zrobię sobie herbatkę.
Dzisiaj gotuję małemu żurek, ciekawe, czy mu posmakuje:confused:. Kuba ostatnio ma jedną drzemkę ok. 13.00, po obiedzie i zazwyczaj jest już tak śpiący, że nie zjada całego obiadu, tylko trze oczy i ogania się rękami:baffled:. Nijak nie mogę naszego planu dnia tak ustawić, żeby było dobrze:baffled:.
 
Może w końcu się jakoś samo ułoży Zuzia.
A z innej beczki to od soboty u mnie druga rzeżucha już rośnie bo tamta przez tydzień wybujała(już połowę jej zjedliśmy:-D)i do świąt by nie dotrzymała.
 
Witajcie, my już też nie śpimy, nawet po śniadanku z tatusiem,:tak: a on w drodze do pracy. Po tych nocnych harcach ledwie wstałam o 7, a tu już głodne okrzyki były. :angry: :baffled:
Cieszę się, ze fotki się podobały. Włożylam dużo pracy- tak jak to stwierdziła Kasiulla, ale moim zdaniem było warto.:-D Początek jest czasochłonny, bo trzeba sobie wszystko ustawić, a potem uzupełniać zaległosci. No, chyba, ze zechciałabym robić blog od teraz, czyli od roczku, ale pomyslałam, ze będzie fajnie tak od początku. Jeśli nic się nie popsuje, to będzie miała wyjątkową pamiątkę. A mnie ułatwi sprawę, bo zamiast wklejać zdjęcia do maili znajomych, to podam adres i odeślę na stronkę.
Piszecie o zębach. U nas sześć i na razie stoi, choć łapki ciągle w paszczy i ślinotok obcego, ale oczywiście zajrzeć nie mogę.:no: A jak bolało, to nie pozwoliła się posmarować. :no: :wściekła/y: :angry: :growl: :no2: I po co taki upór? Ostatnio robi za kornika i obgryza łóżeczko.
Pozdrawiam.
 
Witam:-)
U nas tez slonecznie na razie:cool2:A moje dziecko ostatnio nie daje sobie wogole umyc zebow i co mam zrobic,:confused:nic nie poradze:no:
zuzia moja tez teraz spi od okolo 13:00 a obiad teraz jej daje jak wstanie bo wtedy ma wilczy apetyt:tak::-):-):-)A tak rano je sniadanko-kaszke a kolo 11-12 daje jej jakas bulke drozdzowke z serem czy parowke.:tak:
 
reklama
Słuchajcie, a co z Noelią? Ostatnio mało się do nas odzywa?:confused: Trochę chorowała, trochę plecy i rehabilitacja, ale jakoś nie zagląda do nas i dię nie odzywa. Widuję ją na innych wątkach, a u nas?:no: Noelia, pogniewałaś sie? A i WerEla opuściła skrzydełka..

Zuzia, u mojej Martyny tez dzień do dnia niepodobny. Raz wstaje o 7, raz o 9. Raz ma 2 drzemki, a raz jedną. I choćbym chciała, to nie mogę ustawić, bo nawet jak ją wieczorem przetrzymam, to obudzi się normalnie, a czasem położę wcześniej, a tu śpi do 8. Można oszaleć. Czasem po spacerze odlatuje, a czasem jak ją chcę położyć to wierci się i kombinuje i nie da się. Teraz już też siedzi z paluchami w buźce, jakby miała zaraz spać.
 
Do góry