reklama
Cześć dziewczyny.
Noelia baw sie dobrze! Pozdrów Poznań, mnie się podoba to miasto.
Leika mamy podobny problem. Podobny, bo ja też mieszkam na 4 pietrze, wózek waży 12 kg, a Tyśka już prawie 10! Ale u nas jest zjazd do piwnicy i tam parkuję. Potem oczywiscie wnoszę Szkraba i czekam tęsknie na chwilę, kiedy będzie sama wchodzić- choćby część schodów... Kupiłam ostatnio spacerówkę-parasolkę ZOOTY- nic wielkiego, nic niezwykłego. Czekam aż sie zrobi cieplej, poza tym jak Mała będzie chodzić i coraz częściej "porzucac" wózek, to nie namęczę się tak. Brenda ma rację- parasolki na ogół nie rozkładają się do leżenia, ale Martyna nie sypia- ją za bardzo interesuje wszystko dokoła. No i jeszcze jedno- kupiłam ją głównie na krótkie przebiegi i na wędrówki, kiedy sama będę chciała się wypuścić, bo tego nie wsadzę sama do tramwaju ani autobusu i muszę prosić o pomoc.
Jeśli chodzi o wiek dziecka, to jeśli rozkładają się plecki do leżenia (w wózku oczywiście), to mozesz Maleństwo wozić nawet od zaraz, jeśli nie, to lepiej poczekaj aż będzie siedzieć. Bezpieczniej dla plecków. Moze jednak mozesz gdzieś niżej parkować wózek? Moje koleżanki mamy zostawiają w garażach, albo innych piwnicach- nawet sąsiadów. To już naprawdę niedługo do momentu, gdu Twoje dziecię będzie siedziało. 7 miesięcy, to lada świst!
Pozdrawiam.
Noelia baw sie dobrze! Pozdrów Poznań, mnie się podoba to miasto.
Leika mamy podobny problem. Podobny, bo ja też mieszkam na 4 pietrze, wózek waży 12 kg, a Tyśka już prawie 10! Ale u nas jest zjazd do piwnicy i tam parkuję. Potem oczywiscie wnoszę Szkraba i czekam tęsknie na chwilę, kiedy będzie sama wchodzić- choćby część schodów... Kupiłam ostatnio spacerówkę-parasolkę ZOOTY- nic wielkiego, nic niezwykłego. Czekam aż sie zrobi cieplej, poza tym jak Mała będzie chodzić i coraz częściej "porzucac" wózek, to nie namęczę się tak. Brenda ma rację- parasolki na ogół nie rozkładają się do leżenia, ale Martyna nie sypia- ją za bardzo interesuje wszystko dokoła. No i jeszcze jedno- kupiłam ją głównie na krótkie przebiegi i na wędrówki, kiedy sama będę chciała się wypuścić, bo tego nie wsadzę sama do tramwaju ani autobusu i muszę prosić o pomoc.
Jeśli chodzi o wiek dziecka, to jeśli rozkładają się plecki do leżenia (w wózku oczywiście), to mozesz Maleństwo wozić nawet od zaraz, jeśli nie, to lepiej poczekaj aż będzie siedzieć. Bezpieczniej dla plecków. Moze jednak mozesz gdzieś niżej parkować wózek? Moje koleżanki mamy zostawiają w garażach, albo innych piwnicach- nawet sąsiadów. To już naprawdę niedługo do momentu, gdu Twoje dziecię będzie siedziało. 7 miesięcy, to lada świst!
Pozdrawiam.
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Oooo jak zwykle pustki w weekendU na byla dzis znow tesciowa ale kupila pampersy a Vanesska odrazu wskoczyla do pudelka po nich 
aga29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 2 282
Czesc, witam wieczorem, jestem wykonczona, glowa mi peka i nie wiem za bardzo od czego
Iwonka Twoja mala jak zwykla spryciara 
Nie wiem, czy juz wiadomo, ale wydaje mi sie, ze Kunda zaciazyla , widzialam jej nik na listopadowkach
Kunda gratulacje kochana!!
Nikita trzymaj sie dzielnie!!
Iwonka Twoja mala jak zwykla spryciara
Nie wiem, czy juz wiadomo, ale wydaje mi sie, ze Kunda zaciazyla
, widzialam jej nik na listopadowkach Kunda gratulacje kochana!!
Nikita trzymaj sie dzielnie!!
Witajcie Kobitki,
Noelia udanego pobytu i mam nadzieję ,że wypoczniesz....;-)
Dzięki dziewczyny za rady w sprawie jedzenia jabłuszek.Rzecz jasna,że będę dalej podawać Kacperkowi jabłuszko w kawałku.Tylko muszę chwilę odreagować.
U nas dziś było przepięknie.Byliśmy we trójkę na dłuuugim spacerze,a po obiedzie i drżemce jeszcze Kacperek pojezdził na rowerku po osiedlu.
Teraz moi chłopcy oglądaja fakty a ja mam chwilę dla siebie.
A z ciekawostek -to tak gotowałam małemu brokuły na parze że spaliłam garnek
.Musiał się obejść smakiem.Ale ma matkę biedne dziecko.
Temat spacerówek też mnie interesuje.Co prawda nie muszę jej dzwigać bo mam tylko pięć schodów i już jestem w domku.Ale ta co mam zajmuje cały bagażnik
.Więc prędzej czy pózniej trzeba będzie coś kupić.
Iwonka-Twoja Vanesska wygląda jak z reklamy pampersów.Fajna dziewuszka .
No to tymczasem,borem ,lasem.....
Noelia udanego pobytu i mam nadzieję ,że wypoczniesz....;-)
Dzięki dziewczyny za rady w sprawie jedzenia jabłuszek.Rzecz jasna,że będę dalej podawać Kacperkowi jabłuszko w kawałku.Tylko muszę chwilę odreagować.
U nas dziś było przepięknie.Byliśmy we trójkę na dłuuugim spacerze,a po obiedzie i drżemce jeszcze Kacperek pojezdził na rowerku po osiedlu.
Teraz moi chłopcy oglądaja fakty a ja mam chwilę dla siebie.
A z ciekawostek -to tak gotowałam małemu brokuły na parze że spaliłam garnek
.Musiał się obejść smakiem.Ale ma matkę biedne dziecko.Temat spacerówek też mnie interesuje.Co prawda nie muszę jej dzwigać bo mam tylko pięć schodów i już jestem w domku.Ale ta co mam zajmuje cały bagażnik
.Więc prędzej czy pózniej trzeba będzie coś kupić.Iwonka-Twoja Vanesska wygląda jak z reklamy pampersów.Fajna dziewuszka
.No to tymczasem,borem ,lasem.....
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Witam wieczorkiem.
Iwonka córunia boska i jaka sprytna
Co do spacerówek to też kupiliśmy parasolkę bo przed zmianą auta ciężko było się pakować na Polskę a teraz mamy kombi i nie ma problemu a parasolka jest w Polsce.Później drugą musieliśmy kupić na centra handlowe i już mamy 3 wózki
Na codzień używam mojej"krowy" na zakupy w centrach parasolki i w Polsce w zależności od pogody.Mówie wam koszmar tyle wózków,dobrze że parasolki tanie są.
Iwonka córunia boska i jaka sprytna
Co do spacerówek to też kupiliśmy parasolkę bo przed zmianą auta ciężko było się pakować na Polskę a teraz mamy kombi i nie ma problemu a parasolka jest w Polsce.Później drugą musieliśmy kupić na centra handlowe i już mamy 3 wózki
Na codzień używam mojej"krowy" na zakupy w centrach parasolki i w Polsce w zależności od pogody.Mówie wam koszmar tyle wózków,dobrze że parasolki tanie są.
sewa
mamuśka ;-)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2006
- Postów
- 10 437
Dobry wieczór! Moje dziecię śpi, więc weszłam na bb, aby coś kliknąć U mnie dziś było słonecznie, ale dosyć chłodno. Za długo nie pospacerowaliśmy, bo tak mnie głowa bolała:sick: , że poszłam do mamy i położyłam się spać Jędrek wściekał się z dziadkiem, a ja miałam chwilę spokoju
Noelia baw się dobrze i wypoczywaj
Donatella dobra jesteś z tymi brokułami;-) , ale nie ma się co przejmować
Iwonka ale super ta Twoja córa
Leika ja też mieszkam na czwartym piętrze bez windy
Zarypać się można Jędrek czasami już sam się wdrapie po schodach, ale są dni, że stanie na parterze i wołem go nie ruszę no i wtedy jego pod pachę, wózek w drugą rękę i najczęściej są jeszcze zakupy jak kiedyś spotkacie kobietę z garbem na plecach i z rękami wyciągniętymi do ziemi to pewnie będę ja
Dobra dziewczynki chyba idę spać, bo jakoś nie za specjalnie się dziś czuję. :sick: :sick: Dobrej nocy życzę. Spijcie smacznie! Pa!
U mnie dziś było słonecznie, ale dosyć chłodno. Za długo nie pospacerowaliśmy, bo tak mnie głowa bolała:sick: , że poszłam do mamy i położyłam się spać Jędrek wściekał się z dziadkiem, a ja miałam chwilę spokoju Noelia baw się dobrze i wypoczywaj
Donatella dobra jesteś z tymi brokułami;-)
, ale nie ma się co przejmować Iwonka ale super ta Twoja córa
Leika ja też mieszkam na czwartym piętrze bez windy
Zarypać się można Jędrek czasami już sam się wdrapie po schodach, ale są dni, że stanie na parterze i wołem go nie ruszę no i wtedy jego pod pachę, wózek w drugą rękę i najczęściej są jeszcze zakupy jak kiedyś spotkacie kobietę z garbem na plecach i z rękami wyciągniętymi do ziemi to pewnie będę ja Dobra dziewczynki chyba idę spać, bo jakoś nie za specjalnie się dziś czuję. :sick:
:sick: Dobrej nocy życzę. Spijcie smacznie! Pa!
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Ja mieszkam na 1 pietrze ale na zakupy biorę plecak i jest mi wygodniej z Victorem na rękach.
reklama
