reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Kuba śpi już od godziny, a ja też jem przed kompikiem, tylko, że pierniczki:evil::cool2::happy2:.
U nas jest dzisiaj super pogoda. Świeci słońce, nie wieje (nareszcie) i w cieniu jest już ponad 10 stopni. Mam cały czas okna pootwierane i jest cieplutko:cool2::tak:.
Jutro po południu jedziemy do żłobka zaklepać małemu miejsce, bo jest już 39:szok: dzieci, a miejsc w żłobku 43. Takiego obłożenia, to jeszcze chyba nie było:szok:. Ale co się dziwić, jak urlop macierzyński taki krótki, a każdemu na pracy zależy.
 
reklama
Witajcie Mamuśki

Shady-współczuję Ci tego co musiałaś przeżyć,horror.Pewnie niejedna z nas straciłaby głowę.Dobrze że miałaś męża przy sobie.
Teraz już będzie tylko dobrze:tak: :tak: :tak: .

U nas piękne słoneczko aż się dusza raduje.Zaraz biegniemy na spacerek.To znaczy ja biegnę a Kacper siedzi na spacerek.Kiedy on wreszcie zacznie tuptać ?:-( :-( :-(


U nas nocnik to wciąż temat niechciany.Po kilku próbach zakończonych płaczem poszedł w odstawkę.Mamy jeszcze czas.

Mój mąż pojechał dziś w delegację,zostajemy z juniorem sami.Już zapomniałam jak to jest gdy męża nie ma w domu,a przecież dopiero od 3 mcy pracuje na miejscu.Szybko się człowiek przyzwyczaja do dobrego:tak: :tak: :tak: .Ale za to nie musimy robić obiadu...:-D :-D :-D

To tym czasem....
 
Witam wczoraj wieczorem rozłączyło mnie bo coś z kompem nie tak ale już jest ok.U nas ciepło wiosna trwa.Mały śpi i pewnie niedługo wstanie.
 
a u nas dzis klopot z zasnieciem mala jest padnieta a nie chce zasnac beczy wstaje marudzi oj kiedy to sie skonczy niech juz wreszcie zasnie lobuz maly:dry:
 
My już po bardzo długim spacerku , pogoda na dworze jest wspaniała i nawet do domku się wracać nie chciało :-)
Teraz mały broi ile się da bo wkońcu jest wyspany :-)
A ja pichce obiadek dziś serfuje jedynie spagetti bo nic innego nie chce mi się robić :happy:
 
My też po dłuuugim spacerku:-). Ale fajnie było:tak:. Obiadek już zjadłam, bo tyle kilometrów nabiłam, że aż zgłodniałam;-). Mały za to zaprotestował i obiadu zjadł tylko połowę, a teraz szaleje.
Idę poczytać jaką gazetkę:-).
 
reklama
Sewa - my też Karoli kupiliśmy właśnie taką nakładkę, bo z nocnika często uciekałą i to był strzał w dziesiątkę:tak:. Chyba czuła się bardziej "dorosło":-D.
No i jest to wygodniejsze, nie trzeba ciągle myć nocnika:-p.
 
Do góry