Mamy siedzące w domach z dziecmi

[Leika]

shady - ojej, napisz koniecznie co się stało...

Ja miałam bardzo aktywny dzień, więc czuję się już wykończona. A na fitnessie było super, będę co tydzień chodzić )

 

[shady]

No wiec pisze w telegraficznym skrocie
sobota noc - alanek budzi sie z goraczka 38 stopni, spedzamy ja i idziemy spac
niedziela rano - alanek znow goraczkuje, dzwonimy po lekarza - trzeba czekac, epidemia chorob wsrod dzieci
poludnie - alanek nie doczekuje wizyty lekarza, dostaje potwornych drgawek, temperatura ponad 40 stopni, trzesie sie jak przy padaczce, traci przytomnosc i sztywnieje
ja malo zawalu nie dostaje, zaczynam histeryzowac, Piotrek super radzi sobie z malym do przyjazdu pogotowia.
zabieraja alana do szpitala

a obwiniam siebie, bo gdyby nie ten zasrany Avon i chec zarobienia pare zl, nie musialabym telepac sie autobusem w opady sniegu z mlodym po kosmetyki do firmy. Jestem d..a a nie matka, do tej pory rycze, ze przeze mnie moglam stracic dziecko, psia mac !!!!!

 

[vici]

Witam wieczorkiem
Jezu Shady aż ciarki mi przeszły zdróweczka dla Alanka.
Punkciki o ja tez działam od Blond mam ale tak szybko waga mi nie leci:-(
a wiosna to u nas za oknem,mówie wam dziś mieliśmy w słońcu prawie 30 a w cieniu 15 bosko

 

[shady]

Dzieki dziewczyny, juz jest dobrze, ale teraz mam schizy, kloce sie z mezem o spacery. Ja stwierdzilam, ze boje sie wychodzic z Alankiem, poki sie nie zrobi cieplo. Nie chce znowu przez to przechodzic

 

[iwonka2006]

shady Najwazniejsze ze wszystko juz jest ok:-)Moge sobie tylko wyobrazic jak sie wtedy czulas i jaki szok to byl dla was :-szok:ale nie obwiniaj sie.Goraczki czy przeziebienie nawet w innej sytuacji moze dziecko czy czlowiek dorosly zlapac.Jestes dobra matka jak kazda z nas i przeciez nie chcialas tego.Niestety pojawily sie skutki goraczki co teraz moja czujnosc bardzo wzmoza po waszej historiGlowa do gory:-)

 

[vici]

Po takim czymś też pewnie bym się bała.Ale podobno coś panuje wirusy i różne takie,zima do kitu to i choróbska są dużo mocniejsze i odporniejsze na leczenie.Na szczęście w Austrii nie ma takiej plagi chorób.

 

[shady]

Iwonka a wiesz co jest najsmieszniejsze? To bylo zwykle zapalenie gardla, ale objawow nie bylo zadnych, apetyt mial, nie kaslal itd. Szok poprostu szok. Gdyby nie moj maz to nie wiem jakby sie to skonczylo

 

[iwonka2006]

Iwonka a wiesz co jest najsmieszniejsze? To bylo zwykle zapalenie gardla, ale objawow nie bylo zadnych, apetyt mial, nie kaslal itd. Szok poprostu szok. Gdyby nie moj maz to nie wiem jakby sie to skonczylo

Teraz juz wiem ze z goraczka nie ma zartow u dzieci.Bede teraz czujna jak mysz.Obym nie musiala ani zadna z wasW srode ide na szczepienie i tez po szczepienna goraczka grozi ale jak do tad zawsze bylo ok
vici to piekna u was wiosna tylko pozazdroscicu nas tez w miare cieplo bylo jak swiecilo slonko a juz w nocy nadaja deszcz i jutro do poludnia a pozniej znow slonko.Tylko patrzec jak zacznie sie nie dlugo pieknie zielenic:-)
A chorobskom mowie precz!!!!

 

[vici]

Tak po tej ciepłej zimie to się obawiam trochę robactwa,chorób i tego wszystkiego.Mam nadzieję że źle nie będzie.

 

[iwonka2006]

shady to Ty zalozylas te forum AvonuMysle ze to bedzie ciekawe i duzo rzeczy bedzie mozna sie dowiedziec