Mamy siedzące w domach z dziecmi

iwonka2006 · 23 Luty 2007

cloe Pisz pytanka a ja jutro sie wszystkiego dowiem i napewno napisze ci

Magda31 · 23 Luty 2007

Cloe sorry, że się wtrącam, ale na ewentualne problemy jelitowo-żołądkowe musisz zabrać Loperadmid lub Laremid (albo inny lek na loperamidzie). Wprawdzie nie byłam w Egipcie, ale wiem że to sprawdzone leki.

iwonka2006 · 23 Luty 2007

cloe z tego co na ta chwile to wiem ze raz nazekal ze ja boli brzuch od jedzenia ale wiecej szczegolow nie znam.A moja mama byla tam z kolezanka i jej synkiem

iwonka2006 · 23 Luty 2007

Zastanawiam sie jak teraz bedzie mierzone moje dziecko na badaniach kontrolnych tzn czy znow beda ja mierzyc na lezaco czy juz moze na stojaco na tej wadze dla doroslych?Noa nie lubi jak sie ja kladzie i wiem ze bedzie znow protest!

Magda31 · 23 Luty 2007

Iwonka właśnie też się nad tym zastanawiałam. Będą mierzyć już chyba na stojąco. No i ważyć chyba też. Inaczej sobie nie wyobrażam. Właśnie sobie ostatnio tak myślałam, że moje dziecko pójdzie pierwszy raz na własnych nogach do lekarza. :tak:

Mamy tylko jeden problem. Aga nie umie chodzić w butach. :-D

Jak jej coś zakładam na nogi, to natychmiast siada na tyłek. :-D

Wracając do tematu Egiptu to mieliśmy tam ostatnio firmowy wyjazd integracyjny. Załapałabym się, gdyby nie to że miałam małą Agulę. Wiem, że wiele osób miało jakieś tam dolegliwości, ale jak się uważa to nie jest ta żle. Trzeba wszystko myć przegotowaną lub mineralną wodą (nawet zęby :szok:

), a nigdy kranówą. No i oczywiście nie kombinować z żarciem byle gdzie.

iwonka2006 · 23 Luty 2007

Magda No tak,moja tez pierwszy raz bedzie szla na wlasnych nogach do lekaza:-) ale moja to w butach bo na szczescie lubi,od poczatku lubila.Na spacerki tez chodzimy pieszo :tak:

a wazenie na tej wadze dla niemowlat tez mnie zastanawia.U nas w przychodni jest taka przed wojenna metalowa mala i zimna.Jakbym miala kase to bym im kupila jakas nowoczesna zeby te dzieciaczki sie nie meczyly na niej :no:

Moja corka tez nie lubi jak sie ja tam sadza :no:

cloe · 23 Luty 2007

Iwoka jeśli chodzi o waszą wizytę u lekarza to mierzyć będą Vanesskę na pewno na stojąco ale warzyć będą na tej samej wadze co wcześniej tak przynajmniej mierzyli i wazyli Julcie :tak:

.

A jeślo chodzi o pytania dot. wyjazdu to:
1. Jak wyglądała odprawa na lotnisku z uwzględnieniem ważenia bagażu. Łączą ciężar z walizką czy rozdzielają to w jakiś sposób i jeśli mama by wiedziała , jakie są ewentualne dopłaty przy przekroczeniu wagi. (ostatnio mam problem z dodzwonieniem się na lotnisko w Pyrzowicach :wściekła/y:

)
2. Lot samolotem: można się poruszać czy czeka nas cztery godz siedzenia w jednym miejscu :szok:

3. Jaka waluta jest najbardziej opłacalna i jak to jest z kantorami w Egipcie
5. Twoja mama korzystała z wycieczek jakie proponowali jej w hotelu czy z miejscowych biur podróży? (podobno dużo taniej)
6. Na miejscu jedli i pili wszystko co im serwowali czy zwracali na coś szczególną uwagę (np. owoce płukane w wodzie)
7.Czy zdażyło się zeby ktoś dostał rozstroju żołądka i jak wyglądała opieka nad nim
8. Jak dzieci znoszą tak długą podróż i różnicę temperatur

Na tę chwilę to byłoby na tyle.
Iwonko jeśli nie sprawi ci to kłopotu bardzo prosiłabym cię o pomoc.
Z góry ślicznie dziękuję.

Magda31 · 23 Luty 2007

No nie! U nas jest już elektroniczna! Ale też zimna. Tylko coś na nią sie kładzie. W przychodni kardiologicznej, do której chodzę z Agą mają taki przedpotopowy sprzęt. Zanim pielęgniarka nastawi ten odważnik to dziecko ze skóry wyłazi. W ogóle wszystko tam jest tragiczne. Zupełnie jak żywcem wyrwane z "Misia" Bareii. Co chwilę dzwoni okropnie głośny, stary, zielony telefon z taką tarczą do wykecania numerów. Można skonać! :szok: