reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Magda straszna historia :-( :-(
Moja ma na coś uczulenie i chyba na mandarynki ,bo całkowicie je wyeliminowałam ,i prawie plamka na buzi jej zeszła i w zgięciach kolan ,tez jej się robiło takie swedzące strupki,lekarz oczywiście stwierdził ze to alergia na mleko ,ale ja uznałam że to niemożliwe i chyba miałam rację :eek: :happy:

Ja poprosze troche śniegu ,może być na jutro rano :tak: :-D będe wdzięczna
 
reklama
My juz kilka godzin po wizycie u pediatry. Erik dostal szczypionki na MMR i ospe. Dostal ja w raczke i nawet nie pisnal:tak: :laugh2: nawet nie zauwazyl jak byla robiona:laugh2: :laugh2: Smielismy sie, ze lekarz moze sobie wbil ta igle,a nie Erikowi:tak: ;-) Mierzyli go i wazyli. Mierzy 77,5cm i wazy 10.320g. Wiec wszystko super i w normie, choc nalezy do raczej wysokich dzieci:tak: Pozatym dostal ksiazeczki jeszcze od naszego pediatry, bo takie rozporzadzenie prezydenta weszlo i bardzo fajnie.:tak:
 
Brrr u mnie w nocy ma byc -14:baffled: :baffled: :baffled: Moje dziecko spi juz slodko:tak:
aga to rzeczywiscie duzy chlopak:tak: moja Vanesska ma ponizej 80cm,gdzies tak 78 chyba a wazy kolo 11 :tak: kilo.My mamy w przyszlym tygodniu szczepienie:tak:
Dzis zauwazylam u mojej corki ze robi sie jej sucha plama tak jak kiedys jak byla alergia.:dry: mam nadzieje ze jednak to nie bedzie to :no: bacznie obserwuje.Niby nic nowego nie dalam jej do jedzenia
 
WITAM WSZYSTKIE MAMY

NA SAMYM POCZATKU ZYCZE WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ROCZKU DLA EMILKI ORAZ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA VIKTORKA Z OKAZJI 10-CIU MIESIECY
A OTO DLA WAS KWIATEK
 

Załączniki

  • glitt46.gif
    glitt46.gif
    68,6 KB · Wyświetleń: 20
  • 080105birthday_22[1].gif
    080105birthday_22[1].gif
    25 KB · Wyświetleń: 58
Agnieszka też ma takie zaczerwienione, suche policzki. Wygląda na uczulenie. Tak jakby skaza. Nie wiem tylko na co. Na pewno po czekoladzie jest gorzej. Myślę też, że przesadzamy z nabiałem. Ale Aga najchętniej je jogurty i serki. Byłam nawet u lekarki, ale okazało się że moja jest na zwolnieniu. Trochę się denerwuje o moją księżniczkę.

Spadam do wyrka. Trochę późno się zrobiło. Kolorowych snów!
 
czesc dziewczyny dawno tu nie zagladalam :zawstydzona/y: :-)
ale chcialam cos dodac o alergii i mamnadzieje ze sie nie obrazicie :-)
a wiec chodzi mi o to ze niektore alergie to niestety wina nas czyli mam
moja Lenka tez podobno
 
wydaje mi sie ze niektore mamy za wczesnie wprowadzaja niektore produkty a szczegolnie mowie tu o tych ktore sa najsilniejszymi alergenami :tak: i przed ktorymi przestrzegaja lekarze by nie wprowadzac ich do diety dziecka zbyt wczesni i sa to np. jajko, mleko i przetwory, miod, czekolada, kakao, orzechy, ryby, cytrusy, pomidory i gluten
ja osobiscie nie rozumiem mam ktore chwala sie ze ich dziecko w wieku np 11 czy 12 miesiecy je juz mandarynki czy czekolade :szok: dla mnie to jet glupota a juz w ogole jet to lekkomyslne gdy np dziecko w okresie kilku miesiecy po urodzeniu mialo jakies wysypki czy inne objawy wskazujaca na alergie lub w bliskiej rodzinie jest ktos alergikiem
ja jestem bardzo ostrozna przy wprowadzaniu nowych produktow i tak jak kazal lekarz robie to w zgodzie z kalendarzem zywienia uniakajac silnych alergenow a nowy produkt wprowadzam raz na kilka dni by szybko wyeliminowac potencjalny alergen - wiem moze jestem zbyt wrazliwa ale ajk to powiedzial pediatra Lenki - objawy mogly byc w pierwsych miesiacach pozniej moga zaniknac lub sie zmniejszyc by po jakims czasie powrocic pod postacie atopowego zapalenia skory (potocznie czesto w tym wieku zwanego skaza a tak naprawde zmiany w zgieciach konczyn to atopowe zapalenie) lub przejsc tzw marsz alergiczny i stac sie astma
ale sie rozpisalam :zawstydzona/y: :-)
 
Hej:-)
U nas dzisiaj chłodniej (ok.0 stopni) i ponuro:baffled:. A mój maluch szaleje od 6.30 i strasznie jest dzisiaj rozbrykany i rozgadany:szok::-D.
Kasiulla - zgadzam się z tobą niestety, chociaż czasem nawet jak coś się później wprowadzi, to też dziecko ma alergię. W takich czasach żyjemy, zanieczyszczenia, przetworzona żywność, konserwanty, wszystko to robi swoje:-(.
Ostatnio jak byłam z małym w przychodni była tam mama z 4,5 m-c bobasem (który ważył już ponad 9 kg) i też przechwalała się, że ona już daje dużo rzeczy ze słoiczków. Też się ma czym chwalić:baffled:.
Aga - to mój Kuba też z tych wysokich, bo ostatnio jak byliśmy mierzył 78 cm:tak:. Tylko waga mniej pokazywała niż u was;-).
 
reklama
wiecie co sie narobiło mało brakowała a na urodzinkach córci by mnie nie bylo
wylądowałam w sobote w szpitalu na kardiologi kurna przeciez ja mam dopiero 27 lat a serducho mi nawaliło tzn niby mam jakas tam arytmie prze co mam czestoskurcze az mi sie słabo robilo :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

ale najlepsze jest to ze oni nie wiedza dlaczogo to mi sie zrobiło:-:)-:)szok::szok:
najwazniejsze ze z małym ok jemu nic sie nie stało i mu nic niegrozi no ale brac leki na serce musze brac a i wypłukał mi sie potas wiec biore konska dawke no duzo magne b6
Robert to mało sam ze strachu o mnie bo pogotowie mnie zabrało nie zszedł
chłop mi sie popłakał :-:)-:)-:)-:)-(
chcieli mnie jeszcze potrzymac ale jak juz w niedziele od 14tej juz nie miałam tych skokow a leki to umiem sobie sama podac a poza tym robert musi isc do pracy a przy bablu to nie ma kto nam pomoc bo tesciowa ponad 200km a moja mama to nawet jak by była zdrowa to bym jej dziecka nie powierzyła


no ale teraz juz jestem w domu i czuje sie zdecydowanie lepiej:happy::tak:
 
Do góry