reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Joanna na 40 tygodniowy suwaczek tez mam ochotke:tak: ;-) :-) tyle ze moze w czerwcu lub lipcu sobie go sprawie:tak: Tez mi sie one podobaja wogole:tak: :happy:
 
reklama
ostatnio rozmawialam z mezem ze tak w nastepne wakacje zacnzemy starani to bedzie rownie 3 lata roznicy miedzy dziecmi i to bedzie ok...:dry:
 
Hej:-)
Objadłam się wczoraj u mamy straszliwie, bo pączki miała przepyszne. Oczywiście mam jeszcze ca łe mnóstwo, bo dostaliśmy na wynos, ale na razie nie mogę na nie patrzeć:-p:eek::sick:.
Nikita - gratuluję:-). Nie przejmuj się, mąż się na pewno cieszy, ale przy drugim dziecku, to już nie taka "nowość", więc faceci też się inaczej zachowują (mój tak mi to wyjaśnił, jak byłam w ciąży z Kubusiem, bo też miałam takie odczucia).
Moje dziecko chyba znowu dzisiaj ma dzień marudy:baffled:. I znowu spał do 5.45:wściekła/y:. Kiedy ja się wyśpię:confused::eek::baffled:.
 
Dzien dobry, ja juz od 8smej na nogach, choc z checia bym sobie jeszcze pospala, ale Erik nie za bradzo chcial, wiec trzebybylo wstac:baffled: Kurcze czuje sie jak z krzyza zdjeta, tym bardziej ze dzisiaj przyjechala do mnie@:baffled: Nie za bardzo ja lubie, ale lepiej z jak bez:tak: ;-) :laugh2:
Brenda Ty chudzinko, z checia podesle Ci te 10kg, cobys sie nie meczyla tak z ta niedowaga:tak: ;-) ;-) ;-)
Ale Wam dobrze, zescie sie tak objadly slodkimi pysznosciami, ja zjadlam ananasa:baffled: i wyobrazalam sobie, ze to slodki paczus:tak: ;-) ;-)
 
Moj syn wlasnie probuje zjesc butelke plasikowa, ale nie za bardzo mu sie udaje, wiec na nia krzyczy:laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2: :szok: Do klockow zaglada i probuje glowe zmiescic, ale tez nie za bardzo mu to wychodzi, wiec sie denerwuje:baffled: :szok: :laugh2: :laugh2: To moje dziecko to ma pomysly:szok:
 
Dzień dobry, witam i ja :-)

Nikita, gratulacje!! My planujemy rozpocząć starania o drugie bobo w czasie naszych wakacji w lipcu - zobaczymy jak szybko się uda ;-)

Nie byłam wczoraj szczególnie okrutna dla męża i zrobiłam na kolację grillowaną marynowaną karkówkę z warzywkami z patelni (ostatnio zajadamy się takimi mrożonkami Horteksu, mniam mniam).

Dziś mam zamiar pracować najkrócej jak się da, a potem już tylko bawić się z Maksiem. Ma przyjść pan naprawiacz do pralki, która ostatnio odmówiła współpracy, oby mu się udało ją naprawić!

Miłego dnia kobitki!
 
A mój śpi już od pół godz. Musiałam go położyć bo już nie dało się z nim wytrzymać:no:. Ale wcale mu się nie dziwię, pogoda u nas taka, że nic, tylko spać:-p. Ja właśnie zaliczyłam prysznic i zjem sobie mandarynki, bo straszną mam na nie ochotę:tak:. Trochę roboty się w domku nazbierało, ale na razie nie chce mi się nic robić;-).
Aga - u nas też plastikowe butelki mały próbuje skonsumować, jak zresztą wszystko, co wpadnie mu w łapy;-). Ananas - mniam, mniam, narobiłaś mi smaków. Dzisiaj mam chyba owocowy dzień:tak::cool2:.
 
reklama
dzień dobry :tak:

Moja tesciowa była wczoraj na "Rysiu" ,ale nie była bardzo zachwycona ,chyba miałam przeczucie bo wcale mi sie niechciało na niego jechac :happy:
 
Do góry