reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

He, he, dziewczyny, wcale nic nadzwyczajnego nie robię, pracuję jako księgowa, a że pracy zawsze mamy sporo, to dziewczyny czekają na mój powrót, jak na zbawienie (teraz robią całą moją pracę). Nie powiem, że bardzo lubię swoją pracę:baffled: i stresująca bywa niesamowicie:eek:, ale mam fajne kumpele, z którymi można się pośmiać nawet z własnej niedoli;-):-D. A szefostwo do bani:-p:-p:-p. To teraz przyznawajcię się po kolei, co robicie:confused::tak:.
Brenda - dobrze, że się pogodziliście. Spróbujcie pogadać, co każdemu z was się nie podoba w waszym związku, a potem postarajcie się poprawić. Myślę, że dla małego warto spróbować.
Kurczaki, mój mały znowu ryje w kwiatkach:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, chyba będzie ogrodnikiem:baffled::eek::-p. Ostatnio cały czas to robi.....
 
reklama
Witam wieczorkiem:-) jakos dzis nie miałam czasu zagladac i pisac bo maluch juz nie pozwala jak widzi ze siedze to on tez chce:-)

Brenda dobrze sie pogodziliscie:-)

noelia nocki bez pieluch super u mnie mały nie chce siedziec na nocniku :-(
 
hej kobitki :-)

ja ostatnio coś nie mam czasu na pisanie :no: ale z czytaniem jestem na bieżąco :tak:

co do mojego zawodu???
wyuczony: narazie technik ekonomista ale teraz właśnie mam zamiar skończyc studia zarządzanie i marketing

a co do zawodu wykonywanego to byłam juz: barmanką w pizzerii, sekretarka w nadleśnictwie, kucharzem w pizzerii, sprzedawczynia w kwiaciarni, a ostatnio pracowałam w marketingu w mleczarnii, ale moje stanowisko zlikwodowali, więc nie mam po co wracac :-(

aga gratuluje wytrwałości, tez bym chciała ja miec

brenda bardzo się ciesze że u was juz lepiej
 
Brenda - dobrze, że u Was już lepiej! :)

zuzia
Ja dopiero studia skończyłam, z wykształcenia jestem pedagogiem. Ale do pracy się na razie nie wybieram :)
 
Brenda super, ze sie jakos ulozylo:tak: , bedzie dobrze:tak:
Zuzia moj tez ciagle w kwiatkach grzebie, a wlasciwie w ziemi, w ktorej rosna:szok: nie mam juz czasami sily z nim. Pokazuje mu ze nie wolno i ze raczki sobie ubrudzi, a on za moment to samo:tak:
Ja jestem z zawodu germanistka i urzednikiem d/s prawnych.

Moj Eryk juz spi od 19tej, postanowilam, go klasc troszke pozniej, poniewaz, zawsze sie budzil o 19tej i nie wiem, o co chodzilo:baffled:
 
Pycha myslalam, ze tej wytrwalosci mi zabraknie, ale patrze na rezultaty to motywuje sie jeszcze bardziej:tak: Ja w czasie studiow w wakacje zawsze kelnerowalam, zeby dorobic do studiow, bo ze stypendium naukowego nie daloby sie wyzyc:no: Dobrze sie zarobilo, ale praca strasznie meczaca:tak:
 
Tyle piszecie, że nie mogę nadążyć. Dzieciaki już w łóżkach i czekam, aż mąż z pracy wróci.
Aga - mój też ryje w ziemi i na dodatek wsadza ją sobie do buzi:-p:szok::baffled:.
Pycha - też byłam już kelnerką i sprzedawczynią w sklepie z zabawkami, ale to było daaaaawno, w szkole średniej (dorabiałam sobie w czasie wakacji).
Co do sikania, to moją Karolinkę dosyć długo musieliśmy nosić "na śpiocha" do ubikacji jeszcze ok. 23.00, bo czasami zdażało jej się nie obudzić. Potem zrezygnowaliśmy z noszenia i teraz jak potrzebuje to idzie sama i nas nie budzi, ale zazwyczaj śpi całą noc.
 
Ja tez siedze i czekam na meza, a dyzur ma do 21:-( wiec pewnie przed 22 dopiero bedzie w domu:-( Nie lubie jak ma druga zmiane bo praktycznie caly dzien go nie widzimy, a jak przychodzi to ja juz jedna noga w lozku jestem:baffled:
Ja mam zamiar kupic nocniczek malemu, ale chcialam upolowac taki grajacy, a nigdzie nie ma:no: . Moja mama w PL tez szukala i niestety:no:
 
reklama
oh ale tu wszyscy wykształceni :tak: to dobrze ,ja mam skończone liceum i pracuję w firmie jako kontroler jakości ,:-) fajna praca ,poogladac co i jak zrobione .Ale po wychowawczym trzeba poszukac innej robotki na miejscu ,bo nie chciałabym juz dojeżdżac:no:
 
Do góry