iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
My po spacerku ale dlugo nie bylismy bo jakos zimno mi bylo mimo ze sto razy musialam wsadzac Van na zjezdzalnie i pomagac jej zjezdzac :-) Teraz dziecko spi a ja siedze z kawusia przed monitorem i zdazylam juz zjesc 5 delicji i pol czekolady:-)Wlasnie moj tesc przyjechal samochodem pelnym ciucho bo sie wyprowadzil od swojej kochanki i wraca dzis do domu To jest juz 3 powrot ale rzekomo(zekomo) juz ostateczny.......