reklama
Laika nie kombinuj sama z tym sinlakiem moze lekarza spytaj jak sie martwisz,synuś już może powoli mięsko próbowac ,a w nim jest żelaza dużo ,a kaszki sa sztucznie w żelazo wzbogacane ,najlepiej na nature postawić , soki owocowe maja też troszke witaminek i warzywka w zupce tez sa w zelazo bogate :-)
cloe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2006
- Postów
- 306
Leika jeszcze nie słyszałam żeby Sinlak komuś zaszkodził , jak tylko dzidzia chce jeść to wszystko w porządku. Moje dziecię na przykład nie chciało ruszyć Sinlaku o dziwo bo zazwyczaj dzieciom smakuje, ale Julcia to wyjątkowo wybredny niejadek ale to już zupełnie inna historia;-)
Zuzia masz śliczną córeczkę i najważniejsze że impreza się udała pomimo że teściowie nawalili no ale cóż teściów się nie wybiera
Zuzia masz śliczną córeczkę i najważniejsze że impreza się udała pomimo że teściowie nawalili no ale cóż teściów się nie wybiera
zuzia1
Moje dzieciaczki-cudaczki
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2006
- Postów
- 1 800
Witam
Leika - jasne, najlepiej pogadaj ze swoim lekarzem:-). Ja też miałam obawy, że mały nie dostaje wystarczająco dużo żelaza, bo nie jadł kaszek, ale nasza pediatra też jest zdania, że dziecko wcale nie musi ich jeść. Sinlac jednak na pewno nie zaszkodzi, a wprowadziłam go żeby wyeliminować jedno karmienie piersią, bo nie będę dawać trzy razy dziennie zupkę (chociaż tak też można);-). Dodam, że ja nie musiałam się za bardzo tym żelazem przejmować, bo nawet pod koniec ciąży miałam wysoki poziom.
Dziękuję w imieniu córci za wszystkie komplementy:-). Właśnie jutro ma w przedszkolu dzień dziadka i babci, z wiadomych powodów będą tylko jedni dziadkowie;-). Ci drudzy jeszcze nigdy się nie pofatygowali.
U nas dzisiaj pochmurno, ale nie pada. A już myślałam, że może będzie sypał śnieg.
Leika - jasne, najlepiej pogadaj ze swoim lekarzem:-). Ja też miałam obawy, że mały nie dostaje wystarczająco dużo żelaza, bo nie jadł kaszek, ale nasza pediatra też jest zdania, że dziecko wcale nie musi ich jeść. Sinlac jednak na pewno nie zaszkodzi, a wprowadziłam go żeby wyeliminować jedno karmienie piersią, bo nie będę dawać trzy razy dziennie zupkę (chociaż tak też można);-). Dodam, że ja nie musiałam się za bardzo tym żelazem przejmować, bo nawet pod koniec ciąży miałam wysoki poziom.
Dziękuję w imieniu córci za wszystkie komplementy:-). Właśnie jutro ma w przedszkolu dzień dziadka i babci, z wiadomych powodów będą tylko jedni dziadkowie;-). Ci drudzy jeszcze nigdy się nie pofatygowali.
U nas dzisiaj pochmurno, ale nie pada. A już myślałam, że może będzie sypał śnieg.
reklama
aga29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 2 282
Dzien dobry,
u nas sloneczko i mroz, ale sniegu jak nie widac, tak nie widac . Zazdroszcze Ci Zuziu, ze macie sniezek. Jak tak dalej pojdzie, to moj maly nawet nie bedzie wiedzial co to takiego -snieg
U mnie w domu cieplo, kaloryfery grzeja jak oszalale, a nastawilam na 2 chyba calkowicie przykrece, bo sie zalamie zaraz....
u nas sloneczko i mroz, ale sniegu jak nie widac, tak nie widac . Zazdroszcze Ci Zuziu, ze macie sniezek. Jak tak dalej pojdzie, to moj maly nawet nie bedzie wiedzial co to takiego -snieg
U mnie w domu cieplo, kaloryfery grzeja jak oszalale, a nastawilam na 2 chyba calkowicie przykrece, bo sie zalamie zaraz....
Podziel się: