Hej dziewczyny to może i ja dołączę
też bezrobotna prawie 14 lat z przerwami
Syn urodzony w wieku 20 lat po niecałych 3 latach drugi syn.Jak młodszy poszedł do przedszkola to pracowałam trochę.Ostatnio byłam nianią i zaszłam w długo oczekiwana i upragniona ciążę o którą starałam się ponad 2.5 roku.Udalo się i mam w domu teraz 10 miesięczna córeczkę.Takze znowu w domu kilka lat zanim pójdzie do przedszkola bo do żłobka jakoś nie chce dawać
I tak właśnie szlag mnie już trafia z tym siedzeniem w domu.Pogody nie ma i depresja chyba mnie dopadnie.