reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

witam popołudniowo w ten śliczny dzień ... u nas ciepło jak latem, 24 stopnie :-)

Ameliee ja się nawet w adidasach zagrzałam :-D

As myśmy wyżebrali od babci rowerek biegowy na drugie urodziny i mały się uczy, choć niechętnie (po 3 sekundach już nie chce jeździć :-D) ale ogólnie uważam że to super sprawa jeśli chodzi o naukę równowagi, dlatego też nie będzie miał rowerka z kółkami bocznymi :-) .... a straszy jak miał 6 lat to jeszcze jeździł na takim z dodatkowymi kółkami, aż jednego dnia się połamały i wszyscy w szoku, bo dziecko od razu pojechało bez tych kółek :tak: ... no ale potem była chryja bo jak poleciał do domu żeby się mamie pochwalić, to ta że przecież on już dawno umie na rowerze bez kółek :no: dziecko w szoku, mało się nie popłakał ... no ale takie to my mamy rewelacje co chwila :-D

dominisia witaj :-)
 
reklama
Jak o rowerkach to ja też. Nie mieszkam z chłopakiem, a ciężko mi wozić wszystko co wizytę, dlatego większość rzeczy mamy podwójne.. Tak też rowerkami.. u mnie Wicia ma rowerek taki, co się odpycha nóżkami (po moim bracie), ale ma problem, bo umie jechać tylko do tyłu :-D a u K. taki bardziej wypasiony, z jakąś grającą myszą z przodu, z podstawką pod nóżki, która ściąga się jak dziecko już dosięga do pedałów, z barierkami na około siedzenia, z koszykiem itp. dostała na chrzciny jak miała 5 mies xD chrzestna się pospieszyła ;) dopiero teraz Mała się tym interesuje i mogłaby być cały dzień pchana ;) myślicie, że jak się przyzwyczai do rowerka łatwiej się nauczy pedałować.?
 
jeśli chodzi o rowerki to biegowe są na prawdę świetne ale dla 2 latków choć widziałam i starsze dzieci które chętnie śmigają
Mój 3 latek ma 4 kołowca i uczy się pedałować bo to jak się nam wydaje wcale nie takie proste dla dziecka:tak:mój miał jeździk a to podobne do rowerka tylko fakt że nie uczył się przy nim równowagi ale odpychanie jest to samo:-D
u nas dziś pięknie a chce sie siedzieć w domu:-D
 
jeśli chodzi o rowerki to biegowe są na prawdę świetne ale dla 2 latków choć widziałam i starsze dzieci które chętnie śmigają
Mój 3 latek ma 4 kołowca i uczy się pedałować bo to jak się nam wydaje wcale nie takie proste dla dziecka:tak:mój miał jeździk a to podobne do rowerka tylko fakt że nie uczył się przy nim równowagi ale odpychanie jest to samo:-D
u nas dziś pięknie a chce sie siedzieć w domu:-D
Aguśka kochana to zależy jak dziecko na tym jeździku ję odpycha
Mój Kuba odpychał się z dwóch nóżek na raz ,więc zupełnie inaczej niż na rowerku biegowym ,gdzie dziecko na początku po prostu idzie .

Amaliee rowerki biegowe właśnie polecane są bardzo dla dzieci z zaburzeniami równowagi ,bo to tylko siodełko pomiędzy nogami ,a tak to normalny chód .
Z czasem dopiero dziecka przyspiesza jak załapie o co chodzi i już normalnie zaczyna jeździć .

Rowerki biegowe są spokojnie do 5 a nawet 6 roku życia .;-)

Więcej o biegówkach jest na bb .
Ja preferuję puki ,a u nas first bike ,ale też są świetne ;-)

U nas chyba wreszcie temperatura odpuściła dla młodej i zjadła już połowę porcji obiadowej .
Mam nadzieję ,że najgorsze za nami .
 
As tak jak wyżej napisałam dla mnie biegówki są świetna ale np dla 5-6 latka moim zdaniem już nie bo takie dziecko powinno już jeździć na tradycyjnym rowerze;-)Oczywiście że każde dziecko inaczej się uczy załapie szybciej bądź wolniej i albo będzie lubiło jeździć na rowerze albo i nie.napisałam też że samo pedałowanie to też nie takie proste jakby się wydawało a na biegowym dziecko tej umiejętności się nie nauczy(mówie o małych dzieciach naturalnie)
ja widziałam bardzo dużo dzieci na biegowych rowerkach i one po prostu idą jeszcze ani razu nie widziałam jak dziecko na prawdę na takim rowerku jedzie(odpychając się o to chodzi;-))
ja myślałam że z Bartkiem problemu raczej nie będzie a ten mój leniuch to chwile popedałuje a dalej ja muszę go pchać:-Dno ale zobaczymy za miesiąc może lepiej będzie mu to szło

mały śpi ale dał nam dziś popisy:confused2:wył już na wieczór o wszystko aż miałam go dosyć
My z m zaraz jakiś filmik obejrzymy
 
aguśka ,proszę bardzo
Rowerek LIKEaBIKE Jumper w akcji! - YouTube

Rowerek biegowy w akcji / balance bike in action :) - YouTube

http://www.youtube.com/watch?v=acbGd6nE7qo&NR=1&feature=endscreen

a tu jest mój mistrzu
uwielbiam tego dzieciaka
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=uUZ-XBnajDg&feature=endscreen
wyraźnie widać ,że tu dziecko nie chodzi ,a jeździ i o takim stopniu zaawansowania mówię .
Jeśli dziecko samo jeździ na biegówce to bez problemu przesiądzie się na rower bez kółek ,bo umie utrzymać już równowagę .
A wiadomo zawsze trzeba rozpocząć od chodzenia.;-)
 
Ostatnia edycja:
Hejka.


tort dla F zrobiony. na dziś zwykły.. chcial w ksztalcie litery F, wiec mu wykroilam. Za tydzien w sobote grilla robimy urodzinowego chlopcom i znowu tort bedzie. ale wtedy juz taki lepszy. cukierniczka z piekarni od Ł ma robić. zegarek Ben10. jeden dla dwoch jubilatów.

spotkalam sie wczoraj z przyjaciolką, pol dnia szlajania sie. jak wrocilam do domu bylo po 14 ;/ ledwie siedzialam.tak mi nogi w zad wchodzily.No ale ze ja chyba mam ADHD.. lub przynajmniej nadpobudliwa jestem aiec poszlam z chlopakami do kuzynki. ukradlam troche pigwy ( nasiona ) i kilka galązek wierzby coś na "dż". takiej powykrecanej.


Rowerek u nas chlopaki mieli tradycyjny :) F nauczyl sie jezdzić na 4 mając 5 lat,Wogole problem byl z tym zeby on zalapal o co chodzi z pedalowaniem do brzodu. a potem z rownowagą. Bo sie na 4 wywracal. aaaaaale tak go wiaderkiem lodów przekupilam ze wziąl sie w garsc syn i pojechał.a nauka na 2 kolach poszla nam blyskawicznie. Ł odkrecil boczne F raz wsiadl, sie wywalil,za drugim razem powiedzialam mu ze musi patrzec przed siebie i rownowage trzymac i pojechał. Alez dumna bylam.. chyba pol miasta mnie slyszalo jak ja pieje z zachwytu :D rocznikowo mial 6 lat.. to nic ze byl to 28 grudzien :D
Teraz chcem Oskarowi odkrecić boczne kolka. Poki jeszcze w dlugich spodniach smiga, zeby kolan nie pozdzierał.

Pogoda sie u nas popsyla ;/ wczoraj bylo tak cudnie a dziś leje. a ja do gina musze. bo bonusa jakiegoś dostalam. piecze, swedzi i inne atrakcje.a lykend przed nami .. moze byc nieciekawie.
Dominisia cze :)
 
As ja wyraziłam swoje zdanie i moim zdaniem są fajne do pewnego wieku i już
A dzieciaki na filmikach cudne

ja mam od rana nerwa z małym znowu do lekarza ide:sorry:

My po lekarzu i antybiotyk mamy
 
Ostatnia edycja:
Amalie koniecznie zdaj relację po zakupach;-):-)ciekawa jestem jaką wybierzesz:tak:
mój koloruje a ja chyba kawke drugą sobie strzele i coś zjem:eek:
Obiad trzeba przyszykować...ale mam lenia:-D
 
reklama
Do góry