reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Dobry
I ja odzyskałamneta...gardło koszmarnie mnie boli, dzieci dają popalić, niedziele a ich tata sie nie odzywa...pewnie nici ze spaceru..
 
reklama
heja babeczki :)

Beniaczek jak ja cie rozumiem. 4 lata temu to przechodzilam. jak dowiedzialam sie o drugiej ciązy to radośc ze strachem pomieszana.Strach o to czy sobie poradze i o dziecko czy niedaj boze nie bede miala z nim takich problemow jak z Filipem.

No i pierwsza reakcja moja jak zobaczylam 2 krechy na tescie to był histeryczny placz. ze ja mloda, jak ja sobie sama dam rade, ze znowu utyje, ze jak ja wytlumacze dla Filipa. teraz sie z tego smieje.. ale wtedy chyba mi ten płód porządnie na mozg uciskał ;)
 
heja babeczki :)

Beniaczek jak ja cie rozumiem. 4 lata temu to przechodzilam. jak dowiedzialam sie o drugiej ciązy to radośc ze strachem pomieszana.Strach o to czy sobie poradze i o dziecko czy niedaj boze nie bede miala z nim takich problemow jak z Filipem.

No i pierwsza reakcja moja jak zobaczylam 2 krechy na tescie to był histeryczny placz. ze ja mloda, jak ja sobie sama dam rade, ze znowu utyje, ze jak ja wytlumacze dla Filipa. teraz sie z tego smieje.. ale wtedy chyba mi ten płód porządnie na mozg uciskał ;)
Renia to ile Ty masz lat??
 
Hejka!
Wpadłam się przywitać ;-).
Chłop mój za prace domowe się wziął, więc mam czas na neta :-D, poprasował, teraz coś z drzwiami i futryną robi :cool2:.
Zupkę mam z wczoraj więc luzik i mogę się lenić :tak:. Miłej niedzieli i spokojnego dnia ;-).
 
Hej :)
Dzisiaj w koncu udalo nam sie pospac ufff...

Macie jakies upominki na dzien faceta?:) ja kupiłam A. tacie i tesciowi markowe, duze piwko :D
Ogolnie, pogoda ładna, a my w domu ehhh...

RenataT do jakiej fundacji należy Twój synek? Ja jestem na etapie rozgladania sie za jakaś heh...
I jesteś niewiele starsza ode mnie :) Mi mózg zlasowało przy pierwszej ciąży, to była dla mnie trauma. Ale teraz, jak mam kogos kto się bedzie z ciąży cieszył, nie mogę doczekać się drugiego baby ;) ale to po ślubie :)
Chociaż i obaw nie brakuje, czy poradze sobie z Małym i z drugim maluchem...
Odpowiem Ci za Renatę.
Jak klikniesz w link w jej sygnaturze to Ci się otworzy wszystko co Cię interesuje.Z tego co widzę to fundacja zdążyć z pomocą.;-)

A ja swojego do żadnej fundacji nie zapisywałam i na pewno nie zapiszę .Dajemy radę i bez tego ,a nikt na moim chorym dziecku nie będzie dodatkowo zarabiał ...:sorry2:
 
reklama
Do góry