reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
U mnie pogoda ciągle paskudna, pada i wieje na zmianę :dry:.
T wrócił z pracy, zjadł obiad i śpi :dry:, młody ogląda bajki, a ja mam czas dla siebie. Zastanawiam się nad kawką.
Widzę, że u Was pogoda dopisuje skoro Was nie ma ;-)
 
fancia u nas pogoda teraz dziwna sie jakaś zrobiła:baffled: gorąco nadal ale pochmurno
ja już z małym dziś więcej nie wychodzę bo mam dosć byłam wcześniej z nim po obiedzie to graliśmy w piłke :-)potem jeszcze dołączył do nas chłopczyk i Bartek ma kumpla:-D a ja z ta mamuśka pogadałam sobie.
Szła u nas wielka burza szybko wracałam bo widzę że się błyska weszłam z małym tylko do Biedronki wychodzę patrze a ta burza bokiem nas omija ale jak szybko się poruszała:szok: w 5 minut nas bokiem ominęła i wszystko na Wawę poszło
 
Szkoda, że jest tak, a nie inaczej...
człowiek nie wie co ma ze sobą zrobić... pogoda nie nastraja.
Eeeeeeee, na pocztę muszę iść. Listonoszka znów awizo mi wrzuciła<głupia bladź> już nie mam ochoty z nią wojny toczyć :dry:. Oczywiście ja cały dzień na dupie w domu siedzę, a ta nawet nie raczyła zapukać. Oj zrobię z nią porządek... poczytam tylko gdzie i do kogo mam uderzyć ;-)
 
Fanta no powinnaś:tak: zrób tam sajgon na tej poczcie:tak: ja wczoraj jak wróciłam też miałam awizo i poszłam na poczte a tam moja nagroda z Nivea:-)
mały znowu dmucha piłke:sorry2:
W ogóle bartek dziś jadł ze mną bób i ze skórka!!!!teraz sie martwie czy oby mu nie stanęło gdzieś w żołądku bo jak mu obierałam to takeigo nie chciał:dry:i zabierał w talerza i uciekał i wcinał w całości
 
Aguska, jak nie narzeka na ból brzuszka, to nic mu nie będzie. Pewnie już wszystko zdążył przetrawić ;-). O tej sekutnicy z poczty kiedyś już pisałam... ale jak ją dorwę to jej też powiem kilka słów, myśli, że komuna i wielka pani listonosz :dry:.
Gratuluję nagrody :-).
 
reklama
Agusia, ja zamówiłam 3 moskitiery na okno i czekam... no i się nie doczekam. Wkurzający jest fakt, że płacę za polecony poczcie polskiej i dostarczenie mi na adres, a muszę lecieć sama i odebrać :rofl2:.
 
Do góry