reklama
AsienkaPL
Mamusia Ksawusia
Hej!
U nas ciepło, choć rześko.
Dzisiaj w planach ogrodek.
Jakaś taka senna jestem.
U nas ciepło, choć rześko.
Dzisiaj w planach ogrodek.
Jakaś taka senna jestem.
fanta20062
Mamusia Kubusia 2009
Cześć dziewczyny!
U mnie za oknem 18 stopni, wieje i pochmurno. Wpadam dosłownie na chwilkę, kawę dopijam, szykuję się i lecimy z młodym na zakupy coś na obiad kupić, po drodze pewnie o plac zabaw zahaczymy.
Wczorajszy dzień minął leniwie, pojechaliśmy do lasu na wycieczkę, ja troszkę pobiegałam, później rozłożyliśmy się z kocem na polanie i graliśmy w nogę. Po powrocie do domu kąpiel, kolacja <ledwo co podziabał> i dziecko padło ;-).
Kurczę zazdroszę Wam pogody, mogło by chociaż słonko wyjść, wczoraj np. słońce miałam do 12, a później już tylko chmury .
Bodzia, zdrówka dla Lolo, oby na kaszlu się skończyło.
Różyczk@, mój młody wczoraj był mega marudny <ale ze zmęczenia> wszystko było na nie .
Krolcia, oby ta część 4ta była tak samo fajna jak wszystkie poprzednie ;-).
Lena, ta widziałam wyprzedaż, na moje 34 nie ma nic .
Asienka, nie ma to jak u siebie na ogrodzie
Ja w planach w tym tygodniu mam wieczorne bieganie nad jeziorkiem, żeby boczki zrzucić , jakieś wypady za miasto do losu czy na polane, może grilla ;-).
U mnie za oknem 18 stopni, wieje i pochmurno. Wpadam dosłownie na chwilkę, kawę dopijam, szykuję się i lecimy z młodym na zakupy coś na obiad kupić, po drodze pewnie o plac zabaw zahaczymy.
Wczorajszy dzień minął leniwie, pojechaliśmy do lasu na wycieczkę, ja troszkę pobiegałam, później rozłożyliśmy się z kocem na polanie i graliśmy w nogę. Po powrocie do domu kąpiel, kolacja <ledwo co podziabał> i dziecko padło ;-).
Kurczę zazdroszę Wam pogody, mogło by chociaż słonko wyjść, wczoraj np. słońce miałam do 12, a później już tylko chmury .
Bodzia, zdrówka dla Lolo, oby na kaszlu się skończyło.
Różyczk@, mój młody wczoraj był mega marudny <ale ze zmęczenia> wszystko było na nie .
Krolcia, oby ta część 4ta była tak samo fajna jak wszystkie poprzednie ;-).
Lena, ta widziałam wyprzedaż, na moje 34 nie ma nic .
Asienka, nie ma to jak u siebie na ogrodzie
Ja w planach w tym tygodniu mam wieczorne bieganie nad jeziorkiem, żeby boczki zrzucić , jakieś wypady za miasto do losu czy na polane, może grilla ;-).
ZwariowanaSol
Fanka BB :)
Bodzinka - cudne te lale Gdyby nie fakt że nie miałabym dla nich miejsca to bym chętnie takie dwie kupiła Ale u mnie zabawki wręcz wylewają się z pokoju dziewczynek
A ja siedzę i ryczę z bólu. Doigrałam się wnosząc wózek po schodach. Siedzę pochylona bo wyprostować się za chiny ludowe nie mogę. Jutro chyba zostanę zmuszona do odwiedzenia lekarza o ile mnie mąż dzisiaj na dyżur nie pogoni bo ani nic podnieść, ani się wyprostować a na dodatek wszystkiego żeby mi za dobrze nie było @ do mnie 2h temu przylazła - żyć kurde nie umierać Zaczynam mieć wszystkiego dość :-(
A ja siedzę i ryczę z bólu. Doigrałam się wnosząc wózek po schodach. Siedzę pochylona bo wyprostować się za chiny ludowe nie mogę. Jutro chyba zostanę zmuszona do odwiedzenia lekarza o ile mnie mąż dzisiaj na dyżur nie pogoni bo ani nic podnieść, ani się wyprostować a na dodatek wszystkiego żeby mi za dobrze nie było @ do mnie 2h temu przylazła - żyć kurde nie umierać Zaczynam mieć wszystkiego dość :-(
ZwariowanaSol
Fanka BB :)
Bodzinka - ja się tak zastanawiam - jak byłam mała to miałam paczkę klocków lego, kilka lalek i ubranek, kilka puzzli i kilka dosłownie kilka innych zabawek (łącznie mieściło się wszystko w jednym pudle 60x60x60cm i jakoś człowiek dawał radę i nie narzekał. Teraz dzieci mają po setki zabawek i co? One chciały by jeszcze a to a tamto a siamto Czekam aż chłopina moja wróci z pracy póki co. Zastanawiam się tylko jak zbajerować lekarza żeby mnie nie zjechał od góry do dołu że wcześniej z tymi bólami do lekarza nie poszłam Bo zasadniczo powinnam była iść daaaaawno temu. Jakieś... 16 miesięcy temu a tego nie zrobiłam. No i jest lipa
Sol ja jż od jakiegoś czasu zabawek nie kupuje..Mają ulubione i się nimi tylko bawią...A najlepiej to nie zabawkami
Ja młody lekarz to rzęsami zatrzepiesz i po sprawie ;-)
Ja se dzisiaj palucha drzwiami przyciełam i to tak, że boli cały czas...
Ja młody lekarz to rzęsami zatrzepiesz i po sprawie ;-)
Ja se dzisiaj palucha drzwiami przyciełam i to tak, że boli cały czas...
reklama
Witam wieczorowa pora
Olo spi, ja musze pozmywac naczynia i sterta prania czeka ale czekam az bedzie jeszcze chłodniej... Dzis mnie przypiekło choc z domu wyszlismy dopiero o 17 i cały czas w cieniu ale za to w domu jaki był gorac! Chyba mam dosc upałów... tak mi dzis słabo:-( i spałam z Olkiem ze dwie godziny w dzien co do mnie raczej nie podobne w domu nie zrobiłam nic! Tyle ze ziemniaki obrałam i ugotowałam... Teraz musze nadrobic
Na placu bylismy to juz chłodniej było ale mi i tak słabo sie robiło jak wstawałam z ławki
sol i jak? Lepiej czy na pogotowiu byłaś?
bodzia Moje dziecko wcale duzo zabawek nie ma mieszcza mu sie wszystkie w kuferku... no ksiazeczek to ma ale to raczej ja nie lubie czytac stale tych samych I tak bawi sie tylko kilkoma samochodzikami, klocki od wielkiego swieta wyciagnie... reszta lezy... Lale super!!
lena jak tam reakcja małej na swinke?
Olo spi, ja musze pozmywac naczynia i sterta prania czeka ale czekam az bedzie jeszcze chłodniej... Dzis mnie przypiekło choc z domu wyszlismy dopiero o 17 i cały czas w cieniu ale za to w domu jaki był gorac! Chyba mam dosc upałów... tak mi dzis słabo:-( i spałam z Olkiem ze dwie godziny w dzien co do mnie raczej nie podobne w domu nie zrobiłam nic! Tyle ze ziemniaki obrałam i ugotowałam... Teraz musze nadrobic
Na placu bylismy to juz chłodniej było ale mi i tak słabo sie robiło jak wstawałam z ławki
sol i jak? Lepiej czy na pogotowiu byłaś?
bodzia Moje dziecko wcale duzo zabawek nie ma mieszcza mu sie wszystkie w kuferku... no ksiazeczek to ma ale to raczej ja nie lubie czytac stale tych samych I tak bawi sie tylko kilkoma samochodzikami, klocki od wielkiego swieta wyciagnie... reszta lezy... Lale super!!
lena jak tam reakcja małej na swinke?
Podziel się: