reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

ja tez bym chciala kupic Alankowi jakies ciuszki ale on dostaje od babci hurtowe ilosci ;) wiec nie musze nic kupowac. Alle czasem zdarzy sie , ze cos w rece wpadnie i kupie :)
 
reklama
Hej, ja wpadam wieczorkiem, bo caly dzien nie bylo czasu. Maly teraz chce by mu czytac ksiazeczki, a juz chyba je zna na pamiec, bo wkolko tylko wierszyki Brzechwy albo Tuwimy w "robocie":tak: :-D. Dzisiaj objawil sie nam pierwszy zabek i jestesmy bardzo dumni. Eryk znosi to po mesku, nie placze i raczej nie marudzi, jest bardzo dzielny:tak: Wczoraj bylismy w wielkim parku krajobrazowym, gdzie moj dzidzius mial okazje podziwiac kucyki:tak:

Co do zakupow to tez je lubie i moglabym malemu tylko nowe ciuszki kupowac, tylko jak tak dalej pojdzie to splajtuje:szok: :-D
 
My niestety przechodziliśmy rotawirusa na własnej skórze w październiku. Ten wirus idzie jak burza i nawet mnie nie oszczędził. Maluszek nagle zaczął wymiotować + biegunka. Na szczęście szybko trafiliśmy do pediatry i skończyło się bez konieczności pobytu w szpitalu. Maluszek musiał bardzo dużo pić + lekarstwa. Nawet gastrolit wypijał bez protestów.
 
Hej:-)
Wpadam na chwilę, bo mały coś marudzi i nie chce sam się bawić, a do spania jeszcze troszkę czasu. Karolinka w końcu dziś poszła do przedszkola, mam nadzieję, że nie rozchoruje się za chwilę znowu.
Wczoraj mój mąż wieczorkiem powiedział mi, że nie wie, jak ja tu wytrzymuję z tą naszą dwójką gagatków:szok::szok::szok:. Czyżby jednak coś do niego dotarło:confused::laugh2:. Powiedział, że on się boi z nimi zostać, jak ja idę do sklepu:-D:laugh2::-D. Oto przykład zdominowania taty przez dzieci:tak:. Ciekawe, czego on się tak boi, przecież mamy takie aniołki:happy:.
Ja też lubię zakupy, ale jakoś ostatnio mało mam okazji pobuszować po sklepach na spokojnie, a z dzieciakami nie to nie to samo. Ubranek dla dzieci najwięcej kupuje babcia, ale my też tak mamy, że sobie byśmy nie kupili, a dzieciaczkom wszystko:tak:.
Aga
- gratulacje dla małego:-). To teraz pewnie Wam się posypią ząbki.
 
Dzien dobry, moj maly wlasnie ucina sobie drzemke, wiec cos moge skrobnac;-)
Zuzia wszystkie chlopy to tylko silnych zgrywaja,a w rzeczywistosci to miekkie tylki:tak: ;-) ;-) , bo gdybybylo inaczej, pewnie to oni by dzieci rodzili:szok: :tak: :laugh2:. To my silna zenska plec trzymamy wszystko w ryzach;-), ach,co oni by bez nas zrobili. Moj ostatnio tez numer odwalil, chcial Erykowi sos grzybowy dac do jedzenia, pytam sie wiec, gdzie zostawil mozg?:tak: ;-) on na to, ze nic nigdzie nie jest napisane, ze grzybow nie wolno:szok: :laugh2: Tylko mnie rozbawil do bolu...:laugh2: :laugh2:
Tez mysle, ze wkrotce posypia sie nastepne zabeczki, oby tylko nadal tak spokojnie to znosil jak do tej pory:tak:
Poza tym Eryk nie chce siedziec, prezy nogi i chce zeby go oprowadzac, normalnie cyrk;-) :laugh2:
 
Witajcie!
U nas też sypią się zęby tymrazem kły dwa z prawej już jakiś czas temu przebiły się a teraz z lewej wczoraj późnym popołudiem zaczął się wtulać i trzymał rekę w buzi a jak cos przygryzał to aż oczy zamykał. Skończył mi się żel do zębów i zapomniałam kupić, więc chciałam mu dac ibufen w syropie ale pluł tak mu nie smakuje. Wlałam do herbatki i za jakiś czas wypił i był spokój. Noc też spokojnie przespał ale nad ranem płakał przez sen.
Teraz biega po domu i woła mamo
 
U Kuby rośnie właśnie piąty ząbek - górna jedynka (wczoraj zauważyłam). Ja smaruję Bobodentem, ale tylko, jak widzę, że mu ząbek dokucza, najczęściej przed spaniem. Jak jest bardzo źle, to mamy Viburcol (czopki).
Julia - u takich maluchów lepiej sprawdzają się środki przeciwbólowe w czopkach. Moja Karlokinka np. nigdy nie chciała wypić żadnych lekarstw. Co myśmy się z nią namęczyli, jak trzeba było jej coś podać:eek::-p.
 
reklama
Oj sezon na ząbki sie zaczoł :tak: ,mojej też rosną żeby teraz trzonowe ,na górze już dwa wyszły i wyczówam że na dole tez bedzie trzonowiec wychodził,naszczęście nie musze nic przeciwbólowego dawać

a tak w ogóle to czesć

Aga ale mnie rozbawiłaś ,sos grzybowe dla dzidzi hi hi:-D :-D :-D

ja dziś chcałam sobie kremik kupić w aptece ale naczytałam się co tu napisane i jeszcze ten apel Shady ,zeby nie chodzic w wielkie skupiska ludzi a w aptece to wielkie skupiska wirósów wiec nie poszłami iść nie mogę:baffled: :no: :dry:
 
Do góry