reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

ja tez bym chciala kupic Alankowi jakies ciuszki ale on dostaje od babci hurtowe ilosci ;) wiec nie musze nic kupowac. Alle czasem zdarzy sie , ze cos w rece wpadnie i kupie :)
 
reklama
Hej, ja wpadam wieczorkiem, bo caly dzien nie bylo czasu. Maly teraz chce by mu czytac ksiazeczki, a juz chyba je zna na pamiec, bo wkolko tylko wierszyki Brzechwy albo Tuwimy w "robocie":tak: :-D. Dzisiaj objawil sie nam pierwszy zabek i jestesmy bardzo dumni. Eryk znosi to po mesku, nie placze i raczej nie marudzi, jest bardzo dzielny:tak: Wczoraj bylismy w wielkim parku krajobrazowym, gdzie moj dzidzius mial okazje podziwiac kucyki:tak:

Co do zakupow to tez je lubie i moglabym malemu tylko nowe ciuszki kupowac, tylko jak tak dalej pojdzie to splajtuje:szok: :-D
 
My niestety przechodziliśmy rotawirusa na własnej skórze w październiku. Ten wirus idzie jak burza i nawet mnie nie oszczędził. Maluszek nagle zaczął wymiotować + biegunka. Na szczęście szybko trafiliśmy do pediatry i skończyło się bez konieczności pobytu w szpitalu. Maluszek musiał bardzo dużo pić + lekarstwa. Nawet gastrolit wypijał bez protestów.
 
Hej:-)
Wpadam na chwilę, bo mały coś marudzi i nie chce sam się bawić, a do spania jeszcze troszkę czasu. Karolinka w końcu dziś poszła do przedszkola, mam nadzieję, że nie rozchoruje się za chwilę znowu.
Wczoraj mój mąż wieczorkiem powiedział mi, że nie wie, jak ja tu wytrzymuję z tą naszą dwójką gagatków:szok::szok::szok:. Czyżby jednak coś do niego dotarło:confused::laugh2:. Powiedział, że on się boi z nimi zostać, jak ja idę do sklepu:-D:laugh2::-D. Oto przykład zdominowania taty przez dzieci:tak:. Ciekawe, czego on się tak boi, przecież mamy takie aniołki:happy:.
Ja też lubię zakupy, ale jakoś ostatnio mało mam okazji pobuszować po sklepach na spokojnie, a z dzieciakami nie to nie to samo. Ubranek dla dzieci najwięcej kupuje babcia, ale my też tak mamy, że sobie byśmy nie kupili, a dzieciaczkom wszystko:tak:.
Aga
- gratulacje dla małego:-). To teraz pewnie Wam się posypią ząbki.
 
Dzien dobry, moj maly wlasnie ucina sobie drzemke, wiec cos moge skrobnac;-)
Zuzia wszystkie chlopy to tylko silnych zgrywaja,a w rzeczywistosci to miekkie tylki:tak: ;-) ;-) , bo gdybybylo inaczej, pewnie to oni by dzieci rodzili:szok: :tak: :laugh2:. To my silna zenska plec trzymamy wszystko w ryzach;-), ach,co oni by bez nas zrobili. Moj ostatnio tez numer odwalil, chcial Erykowi sos grzybowy dac do jedzenia, pytam sie wiec, gdzie zostawil mozg?:tak: ;-) on na to, ze nic nigdzie nie jest napisane, ze grzybow nie wolno:szok: :laugh2: Tylko mnie rozbawil do bolu...:laugh2: :laugh2:
Tez mysle, ze wkrotce posypia sie nastepne zabeczki, oby tylko nadal tak spokojnie to znosil jak do tej pory:tak:
Poza tym Eryk nie chce siedziec, prezy nogi i chce zeby go oprowadzac, normalnie cyrk;-) :laugh2:
 
Witajcie!
U nas też sypią się zęby tymrazem kły dwa z prawej już jakiś czas temu przebiły się a teraz z lewej wczoraj późnym popołudiem zaczął się wtulać i trzymał rekę w buzi a jak cos przygryzał to aż oczy zamykał. Skończył mi się żel do zębów i zapomniałam kupić, więc chciałam mu dac ibufen w syropie ale pluł tak mu nie smakuje. Wlałam do herbatki i za jakiś czas wypił i był spokój. Noc też spokojnie przespał ale nad ranem płakał przez sen.
Teraz biega po domu i woła mamo
 
U Kuby rośnie właśnie piąty ząbek - górna jedynka (wczoraj zauważyłam). Ja smaruję Bobodentem, ale tylko, jak widzę, że mu ząbek dokucza, najczęściej przed spaniem. Jak jest bardzo źle, to mamy Viburcol (czopki).
Julia - u takich maluchów lepiej sprawdzają się środki przeciwbólowe w czopkach. Moja Karlokinka np. nigdy nie chciała wypić żadnych lekarstw. Co myśmy się z nią namęczyli, jak trzeba było jej coś podać:eek::-p.
 
reklama
Oj sezon na ząbki sie zaczoł :tak: ,mojej też rosną żeby teraz trzonowe ,na górze już dwa wyszły i wyczówam że na dole tez bedzie trzonowiec wychodził,naszczęście nie musze nic przeciwbólowego dawać

a tak w ogóle to czesć

Aga ale mnie rozbawiłaś ,sos grzybowe dla dzidzi hi hi:-D :-D :-D

ja dziś chcałam sobie kremik kupić w aptece ale naczytałam się co tu napisane i jeszcze ten apel Shady ,zeby nie chodzic w wielkie skupiska ludzi a w aptece to wielkie skupiska wirósów wiec nie poszłami iść nie mogę:baffled: :no: :dry:
 
Do góry