Mamy siedzące w domach z dziecmi

[fanta20062]

Aguska, ale Ty jesteś rocznik 86 to kiedy weszła ta amnestia? Coś mi się pokićkało . No to chociaż z matmą Ci się udało . Jak to się mówi matką nie jest ta która urodzi, tylko ta która wychowa ;-). Matko! Kuba dorwał miotłę i będzie mi sprzątał .

 

[aguska2017]

ta amnestia była z rocznikiem 87 tak jak mój brat i ty;-)
tak udało mi sie z matma ale jako dodatkowy przedmiot na początku wybrałam matme ale później wolałam coś prostszego i skusiłam sie na geografie
mój coedziennie mi sprząta robiąc większy bałagan
przed chwila pomógł mi z praniem najpierw to co wyschło powynosił do pokoju a potem wyjmował mokre z pralki i mi podawał mówiac przy każdym ubraniu czyje to

 

[Beata1988]

As to dobrze że wszystko dobrze, teraz leż i odpoczywaj

Witam, pogoda bez zmian, słoneczko świeci, wiatr wieje i zimno ale niech wymrozi bakcyle :-) zupka ze wczoraj jest, mięsko się robi na sosik i wolne Kuba sobie ogląda bajkę więc mam spokój ;-) widzę temat szkoły, ja się zgadzam z Krolcią, w liceum każdy sam powinien sobie wybrać profil i ilość zajęć jak w stanach jest ja skończyłam technikum ekonomiczne niestety bez tytułu bo w ciąży byłam i nie chciałam się bardziej stresować no ale cóż zrobić, my tego nie zmienimy żeby w szkole było lepiej M wczoraj naprawił kociołek jak to mówię i w końcu ciepło w domu mam nadzieję że się więcej razy to nie powtórzy bo wtedy będzie trzeba dzwonić po kominiarza

 

[fanta20062]

Aaa, bo mój T też robił technikum wieczorowo i nie mogłam dojść kiedy ta amnestia była, bo on skorzystał z amnestii na matmę . No to mu się udało . Teraz zamknął mi się w pokoju i się drze . Uduszę...
Beata, no ekonomia. Grtaki . Tak masz rację my już nic nie zmienimy. Ja z brzuchem byłam jak poszłam robić policealną rachunkowość i nie skończyłam, bo... mi się nie chciało .

 

[aguska2017]

mój siedzi na nocniku............
fanta Kuba też potrafi strasznie głośno krzyczeć?bartek teraz czasem jak sie wydrze to aż w szoku jestemtakie małe a takie głośne

 

[Aelreda]

Rocznik 86 czyli ja, nie dość że testowaliśmy reformę szkolnictwa nową czyt gimnazja (po....ny pomysł) to również testowaliśmy nową maturę!
Jedno i drugie śmiech na sali. Nauczyciele sami nie wiedzieli co robić bo to wszystko nowe więc nie wiadomo jak z czym się to je.
Gimnazja to porażka, takie przechodnie 3 lata a potem przez 3 lata w liceum każdy nam mówił, że w gimnazjum nic a nic nas nie nauczyli (no super motywacja...).
Matura HAHAHA! Tak wygląda mój komentarz. Fakt faktem dobra sprawa jest z ustnym polskim. Wiemy jaki temat, robi się pracę a potem tylko przedstawia przed komisją. Minusem jest to, że do humanistycznych przedmiotów jest ustalana sztywna rama odpowiedzi, a wykrocz poza nią to nie tyle że dadzą 0 punktów ale jakby mogli nazwali by głupcem....

 

[fanta20062]

Aelreda, współczuję, miałam to szczęście, że mogłam wybrać maturę Waszą bądź maturę że się tak wyrażę naszych rodziców ;-). Gimnazjum to porażka...nic dodać nic ująć . Moja siostra pisała próbne matury i jak mi opowiadała co teraz na niej jest to głupota totalna.
Aguska, strasznie mój mały się drze. Zamyka się w swoim pokoju i drze żebym mu otworzyła a jak nie chce to wali mi w szybę , a że mam drzwi stare <nawet bardzo> z ogromną szybą to lecę żeby jej nie zbił

 

[As 76]

Witajcie dziewczynki.
Lekarz kazał mi zapisywać częstość występowania skurczy ,wtedy kiedy leżę i kiedy jestem aktywna ....
od rana to robię i...
Jak leżę idą średnio 3 skurcze na godzinę ,a czasami 4 ,a jak wstaję to i skurcz co 5 minut
Niestety wstawać też muszę ,bo choćby do WC i po takiej wędrówce moja stabilizacja trwa ok.godzinę do tych 3 skurczy ...
Masakra jakaś ...
Ogólnie nie jest ćle ,właśnie niedawno dzwonił do mnie profesor zapytać jak się czuję i czy skurcze chociaż trochę odpuszczają .
Powiem szczerze ,że tego to się nie spodziewałam ,że od wczoraj będzie o mnie pamiętał ,mając tyle pacjentek w poczekalni...
Oczywiście stwierdził,że najchętniej to by mnie widział na oddziale u siebie ,bo wtedy byłabym bezpieczna ,ale ze względu na okoliczności daje mi ostatnią szansę i zostawia na poprawę w domu .

 

[krolcia]

Fanta ręce opadają jak przeczytałam. Słów brak. Współczuję.

Ja też pisałam starą maturę. I niby mogłam napisać co chciałam....i tu był mój błąd. Bo zjechałam twórczość Kochanowskiego i..oblali mnie z polskiego. Wolność słowa, ehe! Trzeba było pod niebiosy wychwalać to by dobrze było, a mnie się zachciało napisać pracę w innym tonie. Śmiać mi się z tego wszystkiego chciało, bo dodatkowy przedmiot wybrałam rosyjski i (język obcy bądź co bądź) napisałam na 4 a język ojczysty oblany he he he. To jest normalne?

 

[aguska2017]

As ja na twoim miejscu bez wahania poszłabym na oddział tam miałabyś całodobowa opieke- kontrole wiadomo szpital to nic miłego też leżałam kilka dni będąc w ciąży ale chociaż masz pewnosć że w razie czego jesteś na miejscu.