reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam się z kawusią!
to ile ważysz??ze taka załamana??:-(
hmm teraz? 78 ciążę zaczęłam tą z76kg, a pierwszą z 66... po żadnej ciąży już nie ważyłam mniej niż 70

70 kg he he słoniątko he he a to dobre:-D! Ja startowałam z wagą wyjściową 70kg przy pierwszej ciąży. Jak ja bym teraz ważyła 70 kg to w doopie bym miała diety he he:-)
ja teeeż :-D

Witam się z herbatką;)
U nas mróż na maxa brrr:)
Moja bratanica dzisiaj wychodzi...jeszcze czekamy na jedno rozwiązanie chrzestna gai bedzie rodzić na dniach:)Mówię. żeby wstrzymała się do lutego bo później 2 roczki w jednym miesiacu, 2 osiemnastki toż to ja zbankrutuję;)

MIŁEGO DNIA sexi laseczki:)

u nas też -12 było.. nie puściłam starszej do przedszkola to już widzę jaki będę miała porąbany dzień...
muszę coś latwego wymyślić na obiad, no ale teraz to idę przebrać wszystkich z piżamek i śniadanko podać...
 
reklama
Hejka
Ja juz z kawką dołączam.:tak:
U nas 11 na minusie. Pierwszy raz założyłam spodnie zimowe Mateuszowi he he:-D. Myślałam, że nie doczekają w tym roku.:-p
Też się zastanawiałam czy nie zostać w domu, bo jednak małego muszę wystawić na ten ziąb, no ale słonko wyszło, więc nie było tak źle. Ubraliśmy się i pojechaliśmy.

Aguśka korzystaj z obecności apetytu i podsuwaj smakowitości hi hi

Lena to się posypie/posypało dzieciaczków w rodzinie!:-D
 
wczoraj zjadł troche dużo słodyczy -rolade i lubisia oraz kilka wafelków:sorry: ale to dlatego że byliśmy u babci
dzi rano zjadł już mleczko,2 paroweczki cielęce i kanapeczke:szok: jestem w szoku haha a za godzinke dam mu serek homogenizowany:-D bo nie wiadomo kiedy znowu będzie chciał tyle jeść:-D
m pojechał do pracy wow!!!! ale tylko na 2-3 h bo maja jakiś sprzęt zabrać
 
Witam się ja również, chyba z najcieplejszego miejsca bo u nas równiutkie 0 stopni :-)

Ja jestem nieprzytomna, bo telefonicznie rodziłam z koleżanką. Trafiła ok 21 na porodówkę, po raz 5ty de facto, bo 4 razy był falstart. Rozwarcie szło jej jak burza, po 1 pisze do mnie, że połowa rozwarcia i ma nadzieję urodzić o 2 w nocy, a ja na to że myślałam że ok 4-5 nad ranem. Ta się obruszyła i w żarcie powiedziała, bym jej na takie długie męki nie skazywała, to w śmiechu powiedziałam, że zacznie rodzić za 45 minut... No i 45 minut potem zaczęła rodzić :eek:
No ale się szybko udało, niecałą godzinę później urodziła małego 2,8 kg i 50cm. I normalnie idę po zapałki do oczu.
Jeszcze mały się wiercił, kręcił. Co go usłyszałam, że wierzga to wstawałam i uspokajałam...ehh, nie dał mi pospać.
 
Aguśka, przepraszam ale bleeeee nienawidzę kawy. Mój P próbuje bezskutecznie od 3ech lat mi ją wmusić. :-D

A widzę mały Twój dzisiaj obżartuszek niezły. No ale to dobrze, lepiej tak niż byłby niejadkiem.
Mój zjadł wczoraj po dwóch cycach 150 ml mleka a pół godziny później jeszcze się dopraszał to dorobiłam 100 ml.
 
reklama
Nie martw sie tym:-D:-D:-D dzieci maja takie skokowe zapotrzebowania;-)z reszta on nie jest jakiś wielki więc póki co niech tyle je:-D:-D:-D
on dopiero smakuje mleko mm i widocznie bardzo mu pasuje:tak:
jeszcze troche zacznie obiadki wcinać to już mleka aż tyle jeść nie będzie;-) chociaż to różnie bywa:-D;-)
on dopiero będzie miał 3 msc więc niech je ile chce:-D właśnie ten twój suwaczek coś zwariował ostatnio i chyba wtdy było że ma już 3 msc:eek:
 
Do góry