Mamy siedzące w domach z dziecmi

[Lenuszka]

Hej.;-)
W końcu wszystko doczytałam he he. No As! To ładny spust dziewczyna miała!!! I faktycznie pulpecik, jakbym swojego widziała hi hi te fałdki. No i siedzę i myślę jak przyczepić kofejki do ziemniaków i nagle mnie olśniło! Ha ha Kartofelki!

Tylko ja mam stresa jak moje dziecię tyyyyle pochłania. Ja duża, mąż jeszcze większy. Mamy tendencję do tycia i chciałabym oszczędzić dzieciom w przyszłości przykrości bo będą pulchniejsze np.. Całe życie się z tym zmagam i pewnie przez to mam zrytą psychę na tym punkcie.

Wrublik obiad z czekoladą, he he, każdy sposób dobry

Lena pięęękny! I w końcu ten kolor właśnie wzięłaś?

Aguśka to wcale nie tak mało jak się zsumuje!

Zawadzkiej też nie lubię. Dla mnie jakaś taka jędzowata. As a co miała ona u Was "poprawić" na czym poległa cwaniara jedna?

Kawka jest pyszna z rana mmmm

AS jakbym widziałą moja Gaje ma 1,5 roku wazy 14,1
Krolcia tak kolor identycznyjestem bardzo zadowlonaale moze za kilka lat kupimy sobie taki porzadny ze sam mieli i dozuje kawkeno ale taki to z 2000 a nas nie stac

 

[as-asia1989]

Lena twoja ma 1,5 roku i waży 14 kilogramówmoja Vanessa ma 3 lata i waży 14 może 14,5 kg alwe ona taka drobniutka

 

[Lenuszka]

Lena twoja ma 1,5 roku i waży 14 kilogramówmoja Vanessa ma 3 lata i waży 14 może 14,5 kg alwe ona taka drobniutka

n tak wazynikt mi nie wierzy ze tyle waz a jak stawiam na wage wszyscy w szoku

 

[aguska2017]

lena ale Gaja wcale nie wygląda na pulpecika ma ciężkie kości;-)
krolcia no mój jak ma czas apetytu to potrafi zjeść a zobacz ile tylko waży on to chyba ma po mamusi gruby nie będzie
a co do twojego synka to póki co sie nie przejmuj na lato pewnie go jeszcze wyciągnie zacznie biegać to zgubi;-)
kamcia witaj spowrotem
ja już po kawce

 

[Justa_82]

To się poświęcę i coś Wam pokażę .
To moja Klaudia noworodek

Reszta fotek w załącznikach .
Taki "chudziaczek" to musiał konkretnie pojeść

na 1 fotce 2 miesiące ,
2 fotka 5 miesięcy
nastęne roczek

Ale wspomnienia

justa a wy macie jakieś zaległe szczepienie?

Julia ma II szczepienie na odrę , świnkę i różyczkę.
W tym tygodniu 6 tyg. upływa od I szczepienia.

Witam sie i ja
dziewczyny u nas od 8 do 17 nie było pradu dopiero uporałam sie z rozmrozona lodówa
byłam dzisiaj zamówic nowe okularki wzrok o 0,5 mi sie pogorszył
a to obiecany expres prezent od męża

Wow , ale sprzęcior.

Mój mężuś wrócił do pracy. Ale tylko na 2 dni, bo potem znowu na zmiany wchodzi.
Miałam iść na szczepienie z Julą , ale nogi mnie bolą.

Bodzinko Fifi wyzdrowiał?
ViKamcia kopę czasu!

 

[aguska2017]

justa acha to Julka?a ja ciągle o Amelce myślałam

 

[różyczk@]

Witam po swietach!!!
Melduje ze zyjemyhehe i mamy sie dobrze! Olo juz prawie zdrowy- matko jak on dzis rozrabia to juz nie mam siływszystko tylko nie zabawa zabawkami! Zaraz rozłoze kojec i sie skonczy ta samowolka (kojec to u nas kara).
po za tym od rana was czytam i nadrobic nie moge.... skonczyłam na stronie 13744 i nie wiem co maiałam odpisac.... Potem Olo pojdzie spac to nadrobie.
P. poszedł dzis do pracy wiec mam spokój.... choc teraz aczynam myslec ze Olo tak rozrabia bo ojca nie ma.
Ale mi sie chce spac.... zwlec z łóżka sie nie mogłam.... i tak codzienie mam od jakiegos tyg... ciagle mi sie chce spac, siada na chwile i juz bym spała:-( ostatnio tak miałam 2 lata temu na poczatku ciazy ale teraz to pewnie przez pogode.
Dobra zmykam bo Olo juz cos broi w swoim pokoju!

 

[Lenuszka]

a u mnie zaraz facet przyjedzie do pomiaru oknana strychu bo mamy płyta zasłoniete a przy taki wiatrach to niebezpieczne
takze ciesze sie bardzo ze ta końcówka roku bardzo bogata
ehhh oby tak dalej to bedzie superno ale niestety coś za coś....słomiana wdowa ze mnie

 

[aguska2017]

Ja już jedno pranko mam wyprane wisi jeszcze troche i kolejne nastawie
małemu obiad gotuje dziś zupka mam nadzieje że zje
a ja jestem w proszku nic mi sie nie chce

 

[Justa_82]

a ja jestem w proszku nic mi sie nie chce

A myślałam, że tylko ja dziś do południa w piżamce siedzę. Nic tylko nas zmieść szczotką dziś.

U mnie pranko z 3 pralek wyschło, czeka mnie kupa prasowania , w tym pościel. Mięso na obiad się rozmraża, czekam aż woda na kawę się zagotuje. Wypiję kawkę, to może się rozkręcę i zacznę normalnie funkcjonować.

Różyczka ale masz zabójcze metody wychowawcze.
Z tym spaniem, to może morfologia ci spadła, może anemię masz? Człowiek wtedy taki osłabiony , apatyczny chodzi. A po drugie zimę mamy. ;-) Wcześnie robi się ciemno, rano wstajemy też ciemno. Organizm wariuje. ;-)

Lena końcówka roku i u mnie bogata, bo wypłata na konto wpłynęła. Ale popłacę rachunki, zrobię zakupy i styczeń powitam z pustym portfelem.


Właśnie wyczytałam , że w tym roku w mazowieckim ferie zaczynają się bardzo szybko. Od

14 stycznia .​

Cały styczeń z trojką dzieci w domu i z chłopem na zmianach .