Hejo.
Agnes co parafia, co proboszcz to inaczej.
Nie wiem ile u nas proboszcz berze, ale zawsze patrzy pod względem materialnym rodziny. Nie jest to kwota dawana w kopercie.
Najwięcej inkasuje zakład pogrzebowy.
Kościół ( i nie tylko) zarabia na ślubach, chrzcinach i pogrzebach... Jak kupowałam wiązankę dla swego Ś.P. dziadka [*] zapłaciłam coś ok 500 zł. i to jedna z najskromniejszych.
dowikluś ale wam fajnie. U nas ferie za 3 tyg.
Anabubka Paulina dojechała? Jak wrażenia?
MH mój Ł. już drugi tydzień dycha. Złapać coś łatwo, gorzej z wyleczeniem.
aguśka widocznie z Bartusia silny maluch i obronił się sam przed straszącym go choróbskiem.
Czy ktoś wie co się dzieje z medeuską?
malinuś żyjesz po weekendzie?
My wstaliśmy o 7. Wyszykowałam młodzież do szkoły, wypiłam kawkę i poszłam na poranny maraton z szuflą do odśnieżania. Się zmachałam. Przychodzę a Ł. i Amela chrapią w najlepsze. Nooo. Pora się brać za obiadek.
Agnes co parafia, co proboszcz to inaczej.
Nie wiem ile u nas proboszcz berze, ale zawsze patrzy pod względem materialnym rodziny. Nie jest to kwota dawana w kopercie.
Najwięcej inkasuje zakład pogrzebowy.
Kościół ( i nie tylko) zarabia na ślubach, chrzcinach i pogrzebach... Jak kupowałam wiązankę dla swego Ś.P. dziadka [*] zapłaciłam coś ok 500 zł. i to jedna z najskromniejszych.
dowikluś ale wam fajnie. U nas ferie za 3 tyg.
Anabubka Paulina dojechała? Jak wrażenia?
MH mój Ł. już drugi tydzień dycha. Złapać coś łatwo, gorzej z wyleczeniem.
aguśka widocznie z Bartusia silny maluch i obronił się sam przed straszącym go choróbskiem.
Czy ktoś wie co się dzieje z medeuską?
malinuś żyjesz po weekendzie?
My wstaliśmy o 7. Wyszykowałam młodzież do szkoły, wypiłam kawkę i poszłam na poranny maraton z szuflą do odśnieżania. Się zmachałam. Przychodzę a Ł. i Amela chrapią w najlepsze. Nooo. Pora się brać za obiadek.