Moja córka ma spanie jak zając każdy szelest ją obudzi. Przed chila wybiegały dzieci z przedszkola i mała obudziła się. A że mieszlamy na przeciw przedszkola i szkoły i kościoła (te okropne bicie dzwonów!!!) to spanie ma kiepskie. Ma ponad rok i jeszcze się nie przyzwyczaiłaZa to będzie blisko jak zacznie chodzić do przedszkola i szkoły. Już jej teraz pokazuję przez okno jak się dzieci bawią w przedszkolu, jak ładnie jedzą...o bo u nas licho z jedzenie.:-)
reklama
A moi wrecz przeciwnieMaja mega twardy sen i w sumie to nic Ich nie rusza
Od kiedy sie urodzili nie bylo ze ktos ma byc cicho bo dzieci spiaWszystko bylo normalnie i teraz to nawet moge sprzatac odkurzaczem czy moga mi spadac gary w kuchni hehe;-):-)
Od kiedy sie urodzili nie bylo ze ktos ma byc cicho bo dzieci spiaWszystko bylo normalnie i teraz to nawet moge sprzatac odkurzaczem czy moga mi spadac gary w kuchni hehe;-):-)
anaconda27
styczniówka2006
Ja też wpadam tylko na chwilkę bo zaraz po Maję zmykam i razem biedronkę zaliczymy
Beata jeśli chodzi o pracę chałupniczą to ja w takie coś nie wierze jeśli podają ze można zarobić do 2000zł dziennie - jak dla mnie zwykłe oszustwo
Joanna wybierz taki telefonik żeby się tobie podobał, ja choruję na se W595 ale cena nadal utrzymuje się koło 800zł i szkoda mi trochę :--(
Mnie też czeka dzisiaj prasowanie i chyba jak wrócimy z przedszkola to będę się musiała za niego wziąć
Beata jeśli chodzi o pracę chałupniczą to ja w takie coś nie wierze jeśli podają ze można zarobić do 2000zł dziennie - jak dla mnie zwykłe oszustwo
Joanna wybierz taki telefonik żeby się tobie podobał, ja choruję na se W595 ale cena nadal utrzymuje się koło 800zł i szkoda mi trochę :--(
Mnie też czeka dzisiaj prasowanie i chyba jak wrócimy z przedszkola to będę się musiała za niego wziąć
Co do spania to jak mała się urodziła to zachowywaliśmy się w miarę normalnie, wiadomo noworodek ...ale nigdy nie było ciichhhoooo. Niestety z czasem kiedy podrosła spał krótko i wyła po przebudzeniu i nie szło ją na nowo uspać chodziliśmy na palcach, bo do głowy z tym płaczem mozna było dostać. Teraz usypianie to koszmar no i krótkie spanko. Czasem dłużej ją usypiam niż ona później śpi.
Joanna73
uzależniona od BB
Aleksia tak jak pisały Ci dziewczyny Ty znasz go lepiej może nie powinnam tego pisac ale ja bym sobie dała z nim spokój z tego co poamiętam raz sie zawiodłas sparzyłas :-( ale decyzja należy do Ciebie ale rozmowa do niczego nie zoobowiązuje
A ja siedzę w domku miałam zamiar isc na spacer ale lenistwo mnie straszne ogarnęlo no igłowa mnie bolala i drzemnęłam sie troche moze tylko wyjde do Lewiatana po chlebek i jakies jogurty
Anaconda mnie by ta nokiia kosztował 59 zł boprzeszłabym na abonament 39zł na 2 lata a naprawa LG będzie kosztowac ok 60 zł
U mnie prasowanie ok środy jak wszystko popiore
Iwcik nie było mnie bo zmieniłam prace i zrobił sie ze mnie pracoholik
ide sie troche przejś po powietrzu zajrze jeszcze na razie
a tak wogóle to napisze Wam ze przez 1 miesiąc w nowej pracy było mi ciężko na 1 zminę musze wstawac o 4,40 po 5.15 juz szykowalam auto zeby na 5.30 pojechac do pracy Jestesmy dwie na zmianie jedna jest na kasie a druga dokłada towar i jak jest kolejka to pomaga ina drugi dzien na odwrót Ogólnie jestem zadowolona bo jestem z koleżanka która mnie poleciła i pomogła z ta praca i dogadujemy sie bo jestesmy obydwie nauczone pracy a Agata i Halinka to tak sobie w kazdym razie jak Agata z Halinka maja 2 zminę to nic nie jest zrobione i my musimy nadgonić Wiem od klientów ze pracodawca nas bardzo chwali ale nie do nas coby nam sie od tych pochwał w głowach nie porzewaracało a i najfajniesza rzecz to to ze mój mąz bardziej mi pomaga wiecej rzeczy jest zrobionych w domu bo wie ze ja przyjde z pracy zrąban jak meserszmit finansowo tez jest dobrze za grudzien wyszło mi 1470 zl razem z dodatkiem na świeta styczen tez powinien byc niezly Jak na mały osiedlowy sklepik na brak zajec nie mam co narzekac zawsze jest co robic
A ja siedzę w domku miałam zamiar isc na spacer ale lenistwo mnie straszne ogarnęlo no igłowa mnie bolala i drzemnęłam sie troche moze tylko wyjde do Lewiatana po chlebek i jakies jogurty
Anaconda mnie by ta nokiia kosztował 59 zł boprzeszłabym na abonament 39zł na 2 lata a naprawa LG będzie kosztowac ok 60 zł
U mnie prasowanie ok środy jak wszystko popiore
Iwcik nie było mnie bo zmieniłam prace i zrobił sie ze mnie pracoholik
ide sie troche przejś po powietrzu zajrze jeszcze na razie
a tak wogóle to napisze Wam ze przez 1 miesiąc w nowej pracy było mi ciężko na 1 zminę musze wstawac o 4,40 po 5.15 juz szykowalam auto zeby na 5.30 pojechac do pracy Jestesmy dwie na zmianie jedna jest na kasie a druga dokłada towar i jak jest kolejka to pomaga ina drugi dzien na odwrót Ogólnie jestem zadowolona bo jestem z koleżanka która mnie poleciła i pomogła z ta praca i dogadujemy sie bo jestesmy obydwie nauczone pracy a Agata i Halinka to tak sobie w kazdym razie jak Agata z Halinka maja 2 zminę to nic nie jest zrobione i my musimy nadgonić Wiem od klientów ze pracodawca nas bardzo chwali ale nie do nas coby nam sie od tych pochwał w głowach nie porzewaracało a i najfajniesza rzecz to to ze mój mąz bardziej mi pomaga wiecej rzeczy jest zrobionych w domu bo wie ze ja przyjde z pracy zrąban jak meserszmit finansowo tez jest dobrze za grudzien wyszło mi 1470 zl razem z dodatkiem na świeta styczen tez powinien byc niezly Jak na mały osiedlowy sklepik na brak zajec nie mam co narzekac zawsze jest co robic
Ostatnia edycja:
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 914
Moja Gajka spi usypiana w wózku a dzisiaj jakis cud spi tzn zasypia sama w łóżeczkui się już obudziła do wieczorka drogie mamy
wiktoria12
Mama i żona :)
Popieram twoją wypowiedzAleksia nie będę ci nic doradzać bo nie znam waszych relacji z mężem i nie chce się wypowiadać.Zrób tak jak czujesz jeśli chce pogadać to super może będziesz miała okazje wprost pare spraw mu wygarnąć.Zawsze powinno sie patrzeć na dobro dziecka ale i również na swoje szczęście bo nieszczęśliwa mama równa się nieszczęśliwe dziecko.
Śliczny
No to gratuluje zostania ciociąhej mamuski!!!
witam sie w poniedzialek.za oknem mam wiosne,na termometrze na plusie15*ciepło,nie ma wiaterku idealna pogoda na spacer.nigdy bym nie przypuszczała ze w styczniu moze byc tak cieplo.
moje dzieci spią,m w pracy a ja posprzatałam,pranie nastawilam, obiad mam z wczoraj wiec nie musze stac przy garach.;-)
mojego krystiana zawiozłam wczoraj na tydzien do mojej mamy na ferie.on taki szczesliwy ze tam jest a mi tu tak smutno i nudno bez niego:-(.ale 7 dni szybko minie i bede go miała w domku z powrotem.:-)
a ja jestem zla jak cholera,pisalam wam ze alan i mikolaj byli przeziebieni ale po syropach było juz ok i nie byl konieczny antybiotyk,aż tu nagle w sobote wieczorem jak mi alan zaczol kaszlec(raz ma kaszel suchy taki męczący a raz taki odrywający i mokry):-(i tak jest do dzis jeszcze katar mu powrócił.ja juz nie wiem o co chodzi??????dzis ma lekarz przyjechac do niego,pewnie mu da antybiotyk.:-(
a z dobrych wieśći mam taką ze dzis w nocy zosatłam ciocią.
iwicik-kochana dużo zdrowka.
powodzenia w diecie.
malinka-ja do białego używam vizir(super jest)
alexsia-to prawda że tu ostatnio pustki,:-(ale mam nadzieje ze jeszcze sie rozkreci
joanna-witaj,dawno Cie u nas nie było?
aguska-takie babskie wieczorki sa najlepsze.;-)
ps.witam nową mamusię!!!
Ola po pierwsze ochłoń i przypomnij sobie w jakiej sytuacji on Cię zostawił.;-):---wściekła/y:Witajcie laseczki:-) As nie gniewan się wogule, a smutna minka poszła bo tak wyszło. Nie przejmuj się. Jest ok:-) ja nie z tych co by się zaraz gniewały, ale pokazać foszka czasem trzeba:-):-):-) Malinka ja cały czas używam tylko vizir i do białego i do kolorów:-) białe są białe a kolory to kolory:-) zawsze szukam promocji w tesco ostatnio był 7.5 kg za 37 zł . Ale dla nas to starczy i starczy. U nas dziś ksiądz był po kolędzie w samo południe:-):-) geh się trafiło. Był niecałe 5 minut bo to sam proboszcz:-) który już w lutym odchodzi na emeryturę:-):-):-). Musiałam fryzjera na jutro przełożyć:-( . Laski jutro idę do fryzjera, potem na henne:-) a co sobie będę żałować. Ja też wyglądać muszę nie:-):-):-). Pan mąż wczoraj dzwonił i na koniec rozmowy z małym nawet ze mną chciał rozmawiać:-) i coś mi się wydaje ze jakieś pochody do mnie robi;-) czyżby mu plany jakieś życiowe nie wypaliły:-) :-) teraz strasznie dobry się robi i chciałby wszystko naprawić jak dowiedział się ze do niemiec jadę:-) chyba się przestraszył ze już nie wruce tu czy co;-);-) jestem w szoku. Gdzie był jak potrzebowałam pomocy i wsparcia??? Powiedziałam mu wczoraj ze kochająca kobieta wybacza wszystko ale niczego nie zapomina:-):-):-). We czwartek ma przyjechać na rozmowę;-) dziecko idzie od września do szkoły a rodzina w rozsypce:-( zobaczę z czym on tu przyjedzie i jak się pokaże!!! Co byście zrobiły dziewczyny na moim miejscu? Bo ja już sama nie wiem. Joasiu dziewczyny maja rację. Nokie są dobrymi telefonami:-) ja mam 6303i clasic i jestem też zadowolona:-)
pamiętasz?
Czy przypomnieć?
Z tego co pamiętam zostawił Cię schorowaną ,po wymuszonym przez lekarzy poronieniu , po operacji ,z malutkim dzieckiem ,a Ty na wózku inwalidzkim bez perspektyw na chodzenie,bez pracy i bez pieniędzy.
Może nie powinnam pisać tego tutaj,ale ja bym na niego patrzeć już nawet nie chciała...
Odszedł ,bo on z kaleką żyć nie umie ,bo już nie byłaś pełnowartościowym towarem.
Potem akcje z policją ,z przetrzymywaniem w domu,nie pozwolił Ci do mnie przyjechać ,bo podobno do kochanka miałaś jechać ,a nie do lekarza w szpitalu.
I mogłabym tak jeszcze pisać ,pisać ,pisać.....
Dla mnie chory z potrzeby władzy,ambicji i niedowartościowania człowiek i trzymałabym się od niego z daleka na ile to możliwe .
Odnoszę wrażenie ,że jak stanęłaś z wózka na nogi i chodzisz to mu się przypomniało,że ma żonę ?bo ona na coś się może przydać?
Na wózku nie byłaś mu potrzebna ,bo skakać koło niego nie mogłaś ,tylko on musiał skakać koło Ciebie .
Wolał , więc się wyprowadzić ,bo co mu taki ciężar jak ciężko chora żona na wózku inwalidzkim.
Pomogłam Ci wtedy jak mogłam ,zrobiłam wszystko co uważałam ,że mogę zrobić ,postawiliśmy Cię z mężem na nogi ,zależy mi na Twoim szczęściu ,więc się na mnie nie gniewaj ,ale Ci napiszę .
To czego nie chcesz przeczytać.
Dla mnie on jest skończony i nie miałby żadnych szans,a Ty zrobisz jak uważasz.
Bo tak jest nauczona.Moja córka ma spanie jak zając każdy szelest ją obudzi. Przed chila wybiegały dzieci z przedszkola i mała obudziła się. A że mieszlamy na przeciw przedszkola i szkoły i kościoła (te okropne bicie dzwonów!!!) to spanie ma kiepskie. Ma ponad rok i jeszcze się nie przyzwyczaiłaZa to będzie blisko jak zacznie chodzić do przedszkola i szkoły. Już jej teraz pokazuję przez okno jak się dzieci bawią w przedszkolu, jak ładnie jedzą...o bo u nas licho z jedzenie.:-)
Ja swoje dzieci uczyłam zasypiać przy odkurzaniu.
Jak ją usypiasz włączaj radio,telewizor ,odkurzacz ,cokolwiek byle było głośno.
Dziecko zmęczone padnie wszędzie i w każdych warunkach ,a i pośpi zdecydowanie lepiej. ;-):-):-):-)
Moje też dłużej usypiałam dłużej niż spało.Co do spania to jak mała się urodziła to zachowywaliśmy się w miarę normalnie, wiadomo noworodek ...ale nigdy nie było ciichhhoooo. Niestety z czasem kiedy podrosła spał krótko i wyła po przebudzeniu i nie szło ją na nowo uspać chodziliśmy na palcach, bo do głowy z tym płaczem mozna było dostać. Teraz usypianie to koszmar no i krótkie spanko. Czasem dłużej ją usypiam niż ona później śpi.
Zwłaszcza Kuba ,bo on 4 godz .na dobę tylko sypiał ,a jak był malutki tak 3-4 miesiące to zasypiał 4x po 15 minut w dzień i kilkanaście razy w nocy się budził. To dziecko bardzo kocha spać
Dziś wstał 3.50 rano i bajki oglądał
Asiu jak miło Cię czytać.Aleksia tak jak pisały Ci dziewczyny Ty znasz go lepiej może nie powinnam tego pisac ale ja bym sobie dała z nim spokój z tego co poamiętam raz sie zawiodłas sparzyłas :-( ale decyzja należy do Ciebie ale rozmowa do niczego nie zoobowiązuje
A ja siedzę w domku miałam zamiar isc na spacer ale lenistwo mnie straszne ogarnęlo no igłowa mnie bolala i drzemnęłam sie troche moze tylko wyjde do Lewiatana po chlebek i jakies jogurty
Anaconda mnie by ta nokiia kosztował 59 zł boprzeszłabym na abonament 39zł na 2 lata a naprawa LG będzie kosztowac ok 60 zł
U mnie prasowanie ok środy jak wszystko popiore
Iwcik nie było mnie bo zmieniłam prace i zrobił sie ze mnie pracoholik
ide sie troche przejś po powietrzu zajrze jeszcze na razie
a tak wogóle to napisze Wam ze przez 1 miesiąc w nowej pracy było mi ciężko na 1 zminę musze wstawac o 4,40 po 5.15 juz szykowalam auto zeby na 5.30 pojechac do pracy Jestesmy dwie na zmianie jedna jest na kasie a druga dokłada towar i jak jest kolejka to pomaga ina drugi dzien na odwrót Ogólnie jestem zadowolona bo jestem z koleżanka która mnie poleciła i pomogła z ta praca i dogadujemy sie bo jestesmy obydwie nauczone pracy a Agata i Halinka to tak sobie w kazdym razie jak Agata z Halinka maja 2 zminę to nic nie jest zrobione i my musimy nadgonić Wiem od klientów ze pracodawca nas bardzo chwali ale nie do nas coby nam sie od tych pochwał w głowach nie porzewaracało a i najfajniesza rzecz to to ze mój mąz bardziej mi pomaga wiecej rzeczy jest zrobionych w domu bo wie ze ja przyjde z pracy zrąban jak meserszmit finansowo tez jest dobrze za grudzien wyszło mi 1470 zl razem z dodatkiem na świeta styczen tez powinien byc niezly Jak na mały osiedlowy sklepik na brak zajec nie mam co narzekac zawsze jest co robic
Fajnie,że u Was wszystko w porządku .
A jak dzieciaki?
Ostatnia edycja:
reklama
B
Beata1988
Gość
Aleksia Kochana życzę Ci jak najlepiej ale zgadzam się w 100% z As więcej nic nie dodam bo As napisała Ci wszystko tak samo jak ja sądzę
Joasiu fajnie że u Was dobrze :-)
Lidka gratki za zostanie ciocią
Witam wieczorem M siedzi sobie w wannie bo źle się czuje dzisiaj był na pogrzebie jakiegoś wojskowego, starszego pana, którego znaleźli po kilku dniach i trochę wiadomo nie ładnie pachniało, się nawdychał i teraz źle się czuje nawet mnie przeprosił dzisiaj jak przyszedł z pracy za wczoraj no cóż już tyle razy przepraszam słyszałam od niego i po jakimś czasie było to samo że już na mnie nie działa no ale niech on ma chociaż nadzieję ;-) a ja nadal siedzę w necie i szukam jakiejś pracy do domu, co by parę groszy więcej mieć nawet dla siebie :-) ale tyle tego można znaleźć i zgłupieć przy okazji że już sama nie wiem
Joasiu fajnie że u Was dobrze :-)
Lidka gratki za zostanie ciocią
Witam wieczorem M siedzi sobie w wannie bo źle się czuje dzisiaj był na pogrzebie jakiegoś wojskowego, starszego pana, którego znaleźli po kilku dniach i trochę wiadomo nie ładnie pachniało, się nawdychał i teraz źle się czuje nawet mnie przeprosił dzisiaj jak przyszedł z pracy za wczoraj no cóż już tyle razy przepraszam słyszałam od niego i po jakimś czasie było to samo że już na mnie nie działa no ale niech on ma chociaż nadzieję ;-) a ja nadal siedzę w necie i szukam jakiejś pracy do domu, co by parę groszy więcej mieć nawet dla siebie :-) ale tyle tego można znaleźć i zgłupieć przy okazji że już sama nie wiem
Podziel się: