reklama
Joanna73
uzależniona od BB
Witam :-) ja tylko na chwilke bo o10 mam spotkanie w Poradni z pedagogiem w sprawie Wojtka a potem na 12.30 do pracy Miłego dnia
kerna
http://www.lauraziobro.pl
Witam się:-)
As powaliłaś mnie tą nitkano gorąco by mi się zrobiłoAle faktycznie zębów duuużo i nerwówki nie zazdroszczę. dobrze, że wsio ok
Lunka jak tam instalacja
Malinka osz Ty...lepiej juzcoś z Julą??
Ja po ginku wczoraj ok.Ale zdołowałam się trochę bo zaczęłyśmy gadać o Laurze. Ona nic nie wiedziała i w takim byla szoku, że prawie się popłakała..a ja oczywiście sobie nie żałowałam...
dzisiaj idziemy po skierowanie do chirurga..i tu znowu stres bo Laura nie szczepiona i już sieboję co ona mi tam nagadają....ehhhhhhh
miłego dnia:-)
As powaliłaś mnie tą nitkano gorąco by mi się zrobiłoAle faktycznie zębów duuużo i nerwówki nie zazdroszczę. dobrze, że wsio ok
Lunka jak tam instalacja
Malinka osz Ty...lepiej juzcoś z Julą??
Ja po ginku wczoraj ok.Ale zdołowałam się trochę bo zaczęłyśmy gadać o Laurze. Ona nic nie wiedziała i w takim byla szoku, że prawie się popłakała..a ja oczywiście sobie nie żałowałam...
dzisiaj idziemy po skierowanie do chirurga..i tu znowu stres bo Laura nie szczepiona i już sieboję co ona mi tam nagadają....ehhhhhhh
miłego dnia:-)
B
Beata1988
Gość
Natali kawał dobry
Malinka dobrze że nie poszła cała instalacja z dymem no ale wymiana masakra nie zazdroszczę Kochana
As aż mnie zęby zabolały jak to przeczytałam
Witam. U mnie dzisiaj śnieg padał ale lekko jeszcze resztki na samochodach są no masakra jakaś ja chce już żeby było po nowym roku, szybciej do wiosny ;-) my już po śniadanku, M w pracy a ja zaraz muszę iść do sklepu a nie chce mi się wychodzić idę się szykować chociaż mam lenia w tyłku ooo i jakieś słoneczko wychodzi :-)
Malinka dobrze że nie poszła cała instalacja z dymem no ale wymiana masakra nie zazdroszczę Kochana
As aż mnie zęby zabolały jak to przeczytałam
Witam. U mnie dzisiaj śnieg padał ale lekko jeszcze resztki na samochodach są no masakra jakaś ja chce już żeby było po nowym roku, szybciej do wiosny ;-) my już po śniadanku, M w pracy a ja zaraz muszę iść do sklepu a nie chce mi się wychodzić idę się szykować chociaż mam lenia w tyłku ooo i jakieś słoneczko wychodzi :-)
Ostatnio edytowane przez moderatora:
no maskara jakasDziewczyny co za parszywy dzień-błagam niech się skończy i oby nie był wróżba na cały tydzień.
Najpirw brat zgubił telefon, późńiej na komisji z ZUS nie dostał nic-będzie się odłowyławać, w robocie masakra, Piciu o mały włos nie miałby wypadku i to nie byle jakiego, i na dodatek zaczeła mi się fajczyć instalacja elektryczna w domu. Byli ze spółdzielni, coś mi tymczasowo pomogli ale bez elektryka i wymiany całej instalacji chaty sę ni eobędzie. Głowa mi usycha-dopiero skończyliśy remonty, teraz kuć całą chatę? O kosztach juz nawet nie myśłę:---(Jestem załamana.
No i sorki-witam się w poniedziałek-jak ja niecierpię poniedziałków!!!
Zaraz nadrobię i wracam z cytatami.
nie zazdroszcze Ci tego poniedzialku
agent jeden.... heheKUBA !!!!!!
Już skubany zdążył narozrabiać.
Wyrwał sobie szew z jednego zębodołu przyszedł z nim i mówi:
"Mamo coś niedokładnie zrobili ,bo jakąś czerwoną nitkę mi w zębie zostawili "
Myślałam ,że padnę jak zobaczyłam
Ze 4 cm zakrwawionego szwu w ręku trzymał
hehe dobre to o tym krecikunosz kolejna do kolekcji
zdrówka i jeszcze raz zdrówka
no rzeczywiscie ciekwy dzien miałas
jak sie wali to na całej lini
niestety
ach ten Kuba
co on ma poradzic na to że dentysta taka fuszere odwalił i mu nitki pozostawiał w buzi
witam nocnie wpadam tak na chwilke w koncu mialam czas sie wykapac i teraz waze jakies 10 kg mniej
kokardki zostalo jedno pudlo na jutro akurat
a ja jutro do dowcipnego ide na kontrole i co najlepsze mialam tydzien temu zrobic wyniki na ta kontrole i co dzisiaj sie obudzilam
wiec jutro rano mam wycieczke do szpitala
tzn dzisiaj
własnie zapakowałam zmyware, powiesiłam czesc prania na kaloryferki, ogarnęłam troszke i jem kolacje przy radyjku ale fjiusio grają same polskie kawałki takie sprzed 10 5 lat super
az nie chce sie isc spac
ale trzeba zaraz bo spanka duzo mi nie zostało ale co tam
As to od Ciebie sie chyba zaraziłam
a co najlepsze to nadal mam ochote cos posprzatac
a tu cosik na poranne rozluźnienie;-)
Jeżyk wybrał się z Krecikiem na włam.
Wleźli do domku myśliwego no i po ciemku macają co warto skroić.
Krecik ma większego czuja i znajduje sporo fantów, ale Jeżyk też daje radę.
W pewnym momencie Krecik wymacał lufę od fuzji i włożył do środka głowę.
Traf chciał, że w tym samym czasie Jeżyk wymacał kolbę.
Nie trzeba długo tłumaczyć, że Jeżyk nacisnął spust... ...Huk, wystrzał....
Krecik leży bez głowy na podłodze i trzęsie się w konwulsjach.
Podsuwa się Jeżyk, wymacał trzęsące się ciało Krecika i mówi:
- K****. ch***, nie śmiej się, bo ja chyba ogłuchłem!
witajWitam :-) ja tylko na chwilke bo o10 mam spotkanie w Poradni z pedagogiem w sprawie Wojtka a potem na 12.30 do pracy Miłego dnia
witam i ja
bylam dzis u lekarza po skierownie na badanie krwi - glownie na beta
za namowa As
ale i tak niczego sie nie dowiedzialam...
wyslala mnie do gina bo ona nie wiedziala wogole o co mi chodzi
juz sama sie tepa z tego wszystkiego z robilam
Sewi ma goraczke 38,6
lezy pod kocem
Niki juz chyba spi...
mnie czkea sprztanie prasownaie
ogolnie nie chce mi sie...
Natalineczka555
kocham kochać :)
u nas tez nieg padał i bialo jeszcze troszke słoneczko zaszło i znow chury ciezkie nad ogorzelcem wiec wnioskuje ze w nocy znow bedzie padacNatali kawał dobry
Malinka dobrze że nie poszła cała instalacja z dymem no ale wymiana masakra nie zazdroszczę Kochana
As aż mnie zęby zabolały jak to przeczytałam
Witam. U mnie dzisiaj śnieg padał ale lekko jeszcze resztki na samochodach są no masakra jakaś ja chce już żeby było po nowym roku, szybciej do wiosny ;-) my już po śniadanku, M w pracy a ja zaraz muszę iść do sklepu a nie chce mi się wychodzić idę się szykować chociaż mam lenia w tyłku ooo i jakieś słoneczko wychodzi :-)
witojdzie dziouszki
wlasnie wrocilam z kamiennej badania zrobione zakupki tez
popoludniu do gina i ostatnie 50 zl pojdzie papa (pozyczone zreszta)
mowie do m ze moge przelozyc na za tydzien jak po wyplacie bedziemy a ten ze musze teraz
no to sie pytam dlaczego skoro kasy nie ma a jak pojde tydz pozniej nic sie nie stanie
a ten ze nie, ze musze teraz
wiec pytam ale dlaczego
a on mi ze musi miec pewnosc czy mozna juz bara bara bo on niedlugo eksploduje
ale rzeczywiscie jakis nerwowy ostatnio chodzi moze to od tego
Witam i ja
Chatka ogarnieta,mlode jezdza na rowerach,wiec mam chwilke dla siebieNic mi sie nie chce dobrze ze obiad mam juz ugotowany
Cos mega leniwa i przymulona jestem przez ta pogode
KERNUS
Super ze u gina ok
PATRYSIA
Zdrowka dla Sewika i daj znac po pipologu
Czytalam tez dowcip o kreciku i neizle sie usmialamale szczerze to nie pamietam ktora go napisala
Chatka ogarnieta,mlode jezdza na rowerach,wiec mam chwilke dla siebieNic mi sie nie chce dobrze ze obiad mam juz ugotowany
Cos mega leniwa i przymulona jestem przez ta pogode
KERNUS
Super ze u gina ok
PATRYSIA
Zdrowka dla Sewika i daj znac po pipologu
Czytalam tez dowcip o kreciku i neizle sie usmialamale szczerze to nie pamietam ktora go napisala
hehe no to wiodzisz juz masz odp na pytanie co Twojego m gnebilou nas tez nieg padał i bialo jeszcze troszke słoneczko zaszło i znow chury ciezkie nad ogorzelcem wiec wnioskuje ze w nocy znow bedzie padac
witojdzie dziouszki
wlasnie wrocilam z kamiennej badania zrobione zakupki tez
popoludniu do gina i ostatnie 50 zl pojdzie papa (pozyczone zreszta)
mowie do m ze moge przelozyc na za tydzien jak po wyplacie bedziemy a ten ze musze teraz
no to sie pytam dlaczego skoro kasy nie ma a jak pojde tydz pozniej nic sie nie stanie
a ten ze nie, ze musze teraz
wiec pytam ale dlaczego
a on mi ze musi miec pewnosc czy mozna juz bara bara bo on niedlugo eksploduje
ale rzeczywiscie jakis nerwowy ostatnio chodzi moze to od tego
do pipiologa dopiero 17 listopadaWitam i ja
Chatka ogarnieta,mlode jezdza na rowerach,wiec mam chwilke dla siebieNic mi sie nie chce dobrze ze obiad mam juz ugotowany
Cos mega leniwa i przymulona jestem przez ta pogode
KERNUS
Super ze u gina ok
PATRYSIA
Zdrowka dla Sewika i daj znac po pipologu
Czytalam tez dowcip o kreciku i neizle sie usmialamale szczerze to nie pamietam ktora go napisala
jeszcze tyle czasu...
kerna
http://www.lauraziobro.pl
Natali ale sięuśmiałam Mój to chyba przyzwyczajony i nadmiar odparowuje
Pati to jak to, nie wiedziała o co chodzi lekarze nie wiedzą co to jest beta
musisz uzbroić się w cierpliwość...
Zdrówka dla Sewka!!
My skeirowanie mamy do chirurga. Dzwoniłam do rzeszowa i ta mi z terminem na grudzień Ale na szczęście jak powiedziałam o co chodzi to kazała jutro przyjechać nawet jak nie uda mi się zarejestrować super. takze jutro czeka nas zwariowany dzień. Na 10rano rehabilitacja, potem biegiem do rzeszowa a to 60km, potem do naszej Lidki w odwiedziny i do ortopedy na 17 zwariuje jutro chyba...
Pati to jak to, nie wiedziała o co chodzi lekarze nie wiedzą co to jest beta
musisz uzbroić się w cierpliwość...
Zdrówka dla Sewka!!
My skeirowanie mamy do chirurga. Dzwoniłam do rzeszowa i ta mi z terminem na grudzień Ale na szczęście jak powiedziałam o co chodzi to kazała jutro przyjechać nawet jak nie uda mi się zarejestrować super. takze jutro czeka nas zwariowany dzień. Na 10rano rehabilitacja, potem biegiem do rzeszowa a to 60km, potem do naszej Lidki w odwiedziny i do ortopedy na 17 zwariuje jutro chyba...
reklama
Witam kochane
przepraszam że żadnej nie odpiszę ale padam na ryj to już nie na twarz a na ryj dosłownie :---(
Julka w nocy zwracała miała gorączkę 39.9 a o 2 w nocy 40.8 zaczeła zwracać spanikowałam chciałam wzywać pogotowie ale opanowałam się zrobiłam jej przez 40 minut okłady i temperatura spadła do 38.4 i moja bidulka zasnęła ..a ja patrze na zegarek 3.45....4.30.....5.10...w końcu wstałam zabrałam się za porządki w kuchni o 6 wstał Antoni i do mnie dołączył.....Julka pospała do 9...wstała bez kaszlu z temperaturą 37.2...a ja jestem wypluta nie do życia zmieniłam im pościel bo cała zarzygana ....pranie sie kręci ja zapodałam sobie kawę i drugi apap i powoli szykujemy sie do lekarza...Antoni na bilans a Julka na wizytę i tak się zastanawiam jak mam to logistycznie rozwiązać bo Antoni do dzieci zdrowych ma wizytę na 13.45 a Julka do chorych na 14.05...no niby może zdążę ale nie chcę Antoniego ciągnąć do chorych dzieci...nie wiem chyba nasza panią doktor poproszę żeby po bilansie wzięła Julkę do siebie zbadał i mi powiedział co i jak
przepraszam że tak tylko o sobie ale nie jestem dziś przytomna
przepraszam że żadnej nie odpiszę ale padam na ryj to już nie na twarz a na ryj dosłownie :---(
Julka w nocy zwracała miała gorączkę 39.9 a o 2 w nocy 40.8 zaczeła zwracać spanikowałam chciałam wzywać pogotowie ale opanowałam się zrobiłam jej przez 40 minut okłady i temperatura spadła do 38.4 i moja bidulka zasnęła ..a ja patrze na zegarek 3.45....4.30.....5.10...w końcu wstałam zabrałam się za porządki w kuchni o 6 wstał Antoni i do mnie dołączył.....Julka pospała do 9...wstała bez kaszlu z temperaturą 37.2...a ja jestem wypluta nie do życia zmieniłam im pościel bo cała zarzygana ....pranie sie kręci ja zapodałam sobie kawę i drugi apap i powoli szykujemy sie do lekarza...Antoni na bilans a Julka na wizytę i tak się zastanawiam jak mam to logistycznie rozwiązać bo Antoni do dzieci zdrowych ma wizytę na 13.45 a Julka do chorych na 14.05...no niby może zdążę ale nie chcę Antoniego ciągnąć do chorych dzieci...nie wiem chyba nasza panią doktor poproszę żeby po bilansie wzięła Julkę do siebie zbadał i mi powiedział co i jak
przepraszam że tak tylko o sobie ale nie jestem dziś przytomna
Podziel się: