reklama
anaconda27
styczniówka2006
Oj tak tak. Wystarczy tu nie zajrzeć jeden dzień i już są ogromne zaległości w czytaniu
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
:-) Uff wszystko przeczytalam.:-) Ale bylo tego ....
shady mialam problem z imieniem mojego dziecka.Na poczatku zarejestrowali mi jako WANESA i przez jedno 's' ale ja nie dalam za wygrana i wiedzac ze jest 6 miesiecy na zmiany w akcie urodzenia weszlam na strone RADY JEZYKA POLSKIEGO i tam jest wiele roznych opisow imion a podrugie to wyslalam do nich meila i otrzymalam odpowiedz na papierze Rzeczpospoliotej Polskiej ze jest dopuszczalna pisownia Vanessa a wrecz wskazana itd i odrazu to wydrukowalam i polecialam do urzedu s.c i po malym boju sie udalo ale mialam przed soba argumenty i tak jest Vanessa Natalia.A moj urzad jest na pradze na Klopotowskiego.
Moje sloneczko jest zdrowe i katarek juz sobie poszedl. W nocy spi jak zajac pod miedza wiec sle nie wysypiam.Problem z przewijaniem nadal jest ale chyba tez kupie te pampersy wciagane jak majtki to bedzie latwiej ;-) :-)
Najlepsze zyczonka dla wszystkich obchodzacych urodzinki i rocznice slubu!!! :-)
Jutro jade kupic panele do nowego domku i zaczynamy tez malowanie scian.W pokoju mojej coreczki chce pomalowac na zolto i kupic jakies szablony czy naklejki sa takie z kubusiem puchatkiem bo firanki mamy kubusiowe i obrazki z kubusiem.
shady mialam problem z imieniem mojego dziecka.Na poczatku zarejestrowali mi jako WANESA i przez jedno 's' ale ja nie dalam za wygrana i wiedzac ze jest 6 miesiecy na zmiany w akcie urodzenia weszlam na strone RADY JEZYKA POLSKIEGO i tam jest wiele roznych opisow imion a podrugie to wyslalam do nich meila i otrzymalam odpowiedz na papierze Rzeczpospoliotej Polskiej ze jest dopuszczalna pisownia Vanessa a wrecz wskazana itd i odrazu to wydrukowalam i polecialam do urzedu s.c i po malym boju sie udalo ale mialam przed soba argumenty i tak jest Vanessa Natalia.A moj urzad jest na pradze na Klopotowskiego.
Moje sloneczko jest zdrowe i katarek juz sobie poszedl. W nocy spi jak zajac pod miedza wiec sle nie wysypiam.Problem z przewijaniem nadal jest ale chyba tez kupie te pampersy wciagane jak majtki to bedzie latwiej ;-) :-)
Najlepsze zyczonka dla wszystkich obchodzacych urodzinki i rocznice slubu!!! :-)
Jutro jade kupic panele do nowego domku i zaczynamy tez malowanie scian.W pokoju mojej coreczki chce pomalowac na zolto i kupic jakies szablony czy naklejki sa takie z kubusiem puchatkiem bo firanki mamy kubusiowe i obrazki z kubusiem.
anaconda27
styczniówka2006
Kurcze, a kiedy ja się będę meblować w swoim domu? - chyba na "świętej nigdy" :-(
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Dostalam wczoraj odpowiedz z gminy ze jestem zakwalifikowana do otrzymania pomocy mieszkaniowej czyli przyznania mi lokalu po moim zmarlym sasiedzie gdzie byla melina.Ja obecnie mieszkam w 25m kw a jego mieszkanko to jedno pomieszczenie 15m kw i laczy te dwa wspolny korytazyk tak wiec wstawiam jedne glowne dzrzwi i bedzie jedna calosc!Ciesze sie bardzo ze mi sie udalo bo balam sie ze znow jakiegos pijaka by mi wsadzili.Choc i tak sie wyprowadzam do domku z ogrodkiem to te mieszkanko zostaje i bedzie na razie mieszkal dziadek mojego Roberta.A zreszta zawsze wrazie co jakby cos nie tak sie zdazylo w naszym zwiazku to bede miala gdzie wrocic z dzieckiem.mam nadzieje ze wszystko bedzie ok ale roznie w zyciu to bywa.....Moze w przyszlym roku tamto drugie pomieszczenie sie wyremontuje bo na razie to nie mamy pieniedzy a tam potrzeba mnostwo zeby doprowadzic do pozadku.
anaconda27
styczniówka2006
Najważniejsze że jest dach nad głową i to twój własny, to zawsze jakieś pocieszenie a o remonty to będziesz się martwić później. Ja niestety mieszkam z teściową bo mój mąż jest jedynakiem i mają własny domek, tak więc mamusia stwierdziła że jak umrze to ten domek będzie nasz, tylko że ona pochodzi z tych ludzi długowiecznych i zapewne będzie żyła ze sto lat :-) , a tyle to ja na domek czekać nie będę, a z nią całe życie też mieszkać nie zamierzam bo to osoba z tych które "pozjadały wszystkie rozumy i wiedzą wszystko najlepiej"
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Iwonka super zdjecia!!!
ja tez mam mase do nadrobienia....oh...dzis juz nie dam rady bo mam gore prasowania!!!!
Chcialam powiedziec ze Judi juz coraz lepiej chodzi na kolankach i zaczela sama siedziec podtrzymujac sie raczkami-np kladzie je sobie na nozkach i tak wytrzymuje do minutki juz
ja tez mam mase do nadrobienia....oh...dzis juz nie dam rady bo mam gore prasowania!!!!
Chcialam powiedziec ze Judi juz coraz lepiej chodzi na kolankach i zaczela sama siedziec podtrzymujac sie raczkami-np kladzie je sobie na nozkach i tak wytrzymuje do minutki juz
reklama
anaconda27
styczniówka2006
Iwonka zdjęcia przeurocze, aż miło oglądać
Podziel się: