reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

No to umylam okna u dziewczynek hehe:tak::tak::tak:A kiedy umyje reszte:baffled::rofl2:Tak sie przy tym zmachalam ze szok:szok::-D:-D
Wyszlam na balkon zeby posciagac suche pranie ubrana w bluzeczce na naramkach i co??prawie mnie wdmuchnelo z powrotem do domu:szok::szok::szok::-DTak spindalalam z tego balkonu ze hej,a pranie neich se wisi hehe;-):-)

MALINUS
Ja tez tylko gruszki uzywalam:tak::tak::tak:Zadne takie dziwnozjawiskowe rzeczy mi nie podchodzily:no::no:A gruszka to pach,pach i noski byly czysciusie:tak::tak::tak:
Moja lekarka to tez z tych co antybiotyk daje w ostatecznosci i ja uwazam ze to bardzo dobrze:tak:No chyba ze akurat ma byc weekend lub jakies wolne to zapisuje,ja kupuje ale i tak czekam jeszcze dzien lub dwa i jak sie pogarsza to dopiero podaje:tak::tak::tak:
 
reklama
Dowikluś u nas też tak dmucha i podobne zajęcia dziś mamy ja umyłam okno w kuchni i nawet firanki zmieniłam :tak::tak::tak:miałam jeszcze zamiar u nas choc trochę [rzetrzeć okienko ale jak najadłam się obiadu to mi się tak jakoś odechciało:eek::eek::eek::eek: leń mnie dopadł:baffled:
może jutro...........
Widzę Dowiklus że twój Dominik przy lekcjach to kopia Julki:baffled::baffled::baffled::baffled: dziś mówie jej no jak już ćwiczysz to "L" to rób to dokładnie ...no i się zaczęło że trudne ...że ona nie umie...że już jej się nie chce..że głowa ją boli...że ręka cierpnie...że w gardle drapie..a wogóle to chce ..pić...jeść......spać...kupe...siku.....coś słodkiego...i tak w kółko....dziś mam anielską cierpliwość bo nie raz mi się zdarzy ryknąć że:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
MALINUS
A ile to razy Kochana ja sie dre:zawstydzona/y:Przeciez to szalu idzie czasami dostac:no::wściekła/y:
Teraz gram z mlodym w chinczyka a jak nam sie znudzi to zmykamy po dziewczynki:tak::tak::tak:

Kurde juz dwa razy wywalila mi sie suszarka z praniem:szok:
 
Ja to się czuję już całkiem nieźle :tak:

Do okulisty mogę jechać autem, ale tam przychodzą ludzie z 3-4 tyg wcześniakami, więc wolała bym nie jechać z chorym dzieckiem :eek: A czekania w korytarzu jest z godzina :no: Zawodnie jutro do nich, zeby mnie bez kolejki przyjęli :sorry: Zobaczę może się uda :sorry:
 
Ja normalnie dziecka własnego nie poznaję. Zachwycona przedszkolem, wyjść do mnei nie chciał, pytała panią, czy może jeszcze troszkę zostać:-D:szok:Szok totalny. PO drodze spiewała mi jakieś piosenki, opowiadałą co na obiad, jakie koleżank, matko kochana, ale nakręcona a mnie się udzieliło i swoej zaskurnoiaczki na jej czapusię wydałam, bo do niebieskiego sweterka rózowa tak średnio pasuje, co nie? A kapelusiki ma dwa, ale to nie na te wiatrzysko, co głowę urywa!


Dowikla, ale mawsz fajnie, a ja mam merci od tesciowej, ale capucinko mi ie skonczyło, trzeba ise do męża uśmiechnąć, co by kupił;-)
Ale tego antybiotyku MH to już nie zazdrosdzcze. U nas były dwa, pierwszy nie pomógł, tzn pomógł, ale nie wyleczył-o. Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, fasolka po bretońsku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!śniła mi się dziś, ależ była przepyszna, nowo przebraną pościel zaśliniłam:szok::szok::szok::szok:Aleś mi przypomniała!!!!!!!!!!!!:-D:-D:-D:-D:-D
Malinka, no ja bym się nie zdziwiła , jak by mi zaraz z jakimś pomysłem wyskoczyla, hehe, typu remont łazienki ( zrywanie kafli itp):-D:-D:-D:-DŻartuję, tzn-mam nadzieję, że żarcik taki:-D:-D:-D. A Julcia jaka zuch dziewczyna-pilna uczennica:tak:


No to idę dokończyć pomodorową. Pachnie przepysznie, hehe. A wiecie, ze mam jeszcze łóżko nie posłane:-D, tak jakoś wyszło, nawet nie wiedzialam, ze już ta godzina, myśłałam, że może koło 3. A zapomnialam, po 14 lecialam po małą, plac zabaw, poszukiwanie czapeczki, zupka, i wyszło jak wyszło, hehehehhe. NO to spadam dizś.Pa
 
hej
no i po chrzcinach. maly byl grzeczny, troszke pomarudzil to go pobujalam na rekach i jak zasnol to przespal chrzest, i obudzil sie na koniec sam mszy:D potem byl tez grzeczny. no i tyle...
bylam z nim u lekarza i jest troszke podziebiony....:/
jak bede miec zdjecia to wstawie:)


prosimi o głosiki codziennie;-)
 
helo babencje

wczoraj jzu sie nie pokazalam bo jak przeczuwalam w soboet cos mnie bralo ino i wzielo:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
chyba ostatnio za ktorko bylam chora:baffled::baffled::baffled:
no wiec wczoraj rano zadzwonila tesciowa ze nie wemzie Pauliny do kosciola bo do lekarza na kregoslup musi jechac.wiec ja okz bolacym gardlem,po zle przespanej nocy,do tego niezal chrypa.pospalam do 9 pozniej sie wyszykowalsym i poszlysmy do kosciola wszytsoe 3
no i sie okazalo ze u nas w wsi swieto bo odpust:-D:-D:-D:-D:-D:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
no ale mala jakso ta godzien przetryzmala,lazila co raz gdzies i mnie rosmieszala la e dala rade:tak::tak::tak:
p wrocil po nocce wiec poszedls pac a ja z dziewczynami do mamy poszlam(oczywiscie ie obylo sie bez straganowych zakupow:rofl2:)
u mamy zjadlysmy obiad i tak mnie potwornie rozbolala glowa ze dopeiro po godz od procha cos zaczelo dzialac.no i gardlo i uszy i chrypa:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

i juz kolo 16 wrocilysmy do domu
wiec kazalam p zabrac dziewczyny i poszli do szwagra zza plotu na grilla
ja sie tak zle czulam ze ostatnia rzecza na jaka mialam ochote bylo siedzenie na dworzu przy grillu i patzrzenie na szwagrow i na ich szwagrow:baffled:

wieczorem szybko padlam i dzis rano wyszykowalam Paulina i dalej poszlam spac i spalam do 9.30 razem z Weroika:-)
ale jak chra jestem to co?

ogarnelam co z grubsza,wyszyskowalam sie i poszlam do szkoly.po drodze male zakupy,pozniej do gminy(mamy zgode na powrto terapeutki:tak::tak::tak::tak:) no i wracalsmy do domu.prawei 1,5godz......dzieciakom zachcialo sie kasztanow zbierac a ze piene slonce to takswracalismy boczna droga
tyle ze caly dzien pizga jak w kieleckiem:wściekła/y:
dobrze ze dosc cieplo sie ubralam
dobrzez e nie musialam obiadu gotowac bo nie mam sily,wczoraj od mamy wzielam
p doeprio ylazl z pracy wiec pewnie na 20wroci,dziewczyy bajke ogladaja

no i zle wiescip w tym tyg ma na 10rano do pracy wiec z domu bedzie wychodzil dopeiro kolo 8 wiec wieczorem to on bedzie oblegal kompa a nie ja :eek:

no i ufarbowalam wlsoy-miala byc mahoniowa czerwien a wyszlo mi takie sliwkowo-bordowociemne cos:baffled::baffled::baffled:
ladnie ale chcialam jasniejsze

no i jednak sperki do szkoly wychodza mi na dobre bo juz przez wrzesien 2kg zgubilam:tak::tak::tak::tak::tak::tak: i oponka mniejsza:tak::tak::tak:
to ja zaczne do pracy chodzic to jzu w oole bedzie wesolo:-D:-D:-D:-D:-D


no i tyle
 
reklama
hej

witam poniedziałkowo heheh
zrana dzieci do szkoły , mała zostawiłam z mezem i pojechalam do skarbówki po zaswiadczenia no i sie wkurwiłam bo cholera skladam papiery na rodzinne i wszystko było oki a jak dojechałam do domu to babka mi dzwoni i mówi ze brakuje ze skarbówki pieczatki jakies okrągłej :wściekła/y::wściekła/y:...szlak mnie trafił bo pytałam w urzedzie czy trzeba podbijac to powiedziały ze wszystko jest gotowe no i znów trzeba 30km jechac spowrotem po głupie pieczatki:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

pozniej byłam z lenka wkoncu na spacerku i tak jej pasowalo ze spala 4.5 godzinki pociagla cyca i znów spi :-):-):-)maksiu robi jakies rysunki na konkurs plastyczny i powiedzial mi ze mam mu nie przeszkadzac:szok::szok::szok:a chciałam mu tylko doradzic:-D:-D:-Dno ale nie wtrącam sie :rofl2::rofl2::rofl2:
Maz w pracy wiec wkoncu luz w domu :-D:-D:-Djestesmy sami i taka super cisza nastała:-D:-D:-D

Malinka jak dobrze ze do nas wrocilas :-):-):-)

MH kurcze az tak sie rozchorowala ze musi miec antybiotyk:baffled:szkoda:baffled::baffled::baffled:

Lidka współczuje balaganu wokól domku , kto to posprzata:-D:-D:-D

Eliza juz po chrzcinach super a ja dopiero 23 pazdziernika:tak::tak::tak:

Lunka no co za zmiana u twojej malej to dobrze ze z taka radoscia poszla do przedszkola:happy:

Anakonda tak moja mała miała 6 tygodni jak dostala ospe bo zarazila sie od syna bo on mial półpaśca a to pokrewne wirusy wiec normalne było ze sie zarazi od niego :tak::tak:
 
Do góry