luna665
Mama grudniowa 2007
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2009
- Postów
- 2 886
Witam poniedziałkowo
ie było mnie od soboty i nie iwem od czego zacząć, hehe
No to może od najważniejszego. Młoda odprowadzona w koncu do przedszkola-zanik dobrze drugiego kapciocha jej w szatni założyłam już mówi, ze trafi i papapa, przy salce ją dogoniłam, buzi dostałam , wpuściłąm ją a ta z uśoiechem " juz jestem" na cały głos, no nie iwemrze, dzieckka nie poznaję, cikawe czy tak jej na cały dzien zostanie???
W sobote sie w kurzyłam, bo 2 razy ryby wysyłaliśmy-przesyłka konduktorska i gnój jeden nie chcial przyjąc, jak usłyszał, ze to ryby. No ale druga-babka przyjeła bez problemu. W wszystkie ryby porozsyłane, szczęśliwie dojechały a przynajmniej połowa nowych włąścicieli baaaaaaardzo zadowolona. Co mnei bardzo cieszy oczywiście:-)
Wczoraj u teściowej na obiedzie, nudno jakoś było, hehe. ALe dostałam winko jeżynowe, likier Sahnelikor, dużą Merci, koszulke nocna i podomkę taki komplecik-fajne-figlarne, tylko na cieplejsze okazje, hehe, no i dostałam suszarke rozkładaną na pranie, bo jak była ostatnio to widziala ile jaj mam z młodej prania a jeszcze akurat mialam dostawe Piotrusiowych roboczych, to jedno na drugim prawi ewisiało, to mi jeszcze jedną sprezentowała:-) i kupiła nam biedronkowe taborety do kuchni. Mówi, ze się sporo namęczyła, zeby wyszukac komplet takich, co się nie bujają. hehe. No te nasze to juz takie zniszczone, bo nowe jeszcze były a ci co nam remont robili na wprowadzkę wzięłi je sobie do roboty i zniszczyliTak, ze mówię Wam, obdarowana jak nie wiem co.
A młodej babcia już drugi sweterek konczy. Teraz taki lekko różowy. A jak z młodą kiedyś tam szłam do lekarza to obiecane zdjęci azdrobiałm, musze zaraz Wam wrzucić.
No i nie iwem... seksic mi się chce, ale nie mam zamiaru pokazywac Piciowi siejako biedronka ( po tych bańkach ), za samochód w końcu grubo ponad 600 zł wyszło, i nawet nie mam siły już komentowac i opowiadac o co chodzi, bo tylko sobie ciśnienie znów podniosę, kasa poszła, trudno. A mialam iść do okulisty w tym miesiącu, buty na zime kupic... I na jaką cholere palenie rzuciłam, skoro nadal nic dla siebie nie mam?
Padam z głodu, zaraz wracam z cytatami
ie było mnie od soboty i nie iwem od czego zacząć, hehe
No to może od najważniejszego. Młoda odprowadzona w koncu do przedszkola-zanik dobrze drugiego kapciocha jej w szatni założyłam już mówi, ze trafi i papapa, przy salce ją dogoniłam, buzi dostałam , wpuściłąm ją a ta z uśoiechem " juz jestem" na cały głos, no nie iwemrze, dzieckka nie poznaję, cikawe czy tak jej na cały dzien zostanie???
W sobote sie w kurzyłam, bo 2 razy ryby wysyłaliśmy-przesyłka konduktorska i gnój jeden nie chcial przyjąc, jak usłyszał, ze to ryby. No ale druga-babka przyjeła bez problemu. W wszystkie ryby porozsyłane, szczęśliwie dojechały a przynajmniej połowa nowych włąścicieli baaaaaaardzo zadowolona. Co mnei bardzo cieszy oczywiście:-)
Wczoraj u teściowej na obiedzie, nudno jakoś było, hehe. ALe dostałam winko jeżynowe, likier Sahnelikor, dużą Merci, koszulke nocna i podomkę taki komplecik-fajne-figlarne, tylko na cieplejsze okazje, hehe, no i dostałam suszarke rozkładaną na pranie, bo jak była ostatnio to widziala ile jaj mam z młodej prania a jeszcze akurat mialam dostawe Piotrusiowych roboczych, to jedno na drugim prawi ewisiało, to mi jeszcze jedną sprezentowała:-) i kupiła nam biedronkowe taborety do kuchni. Mówi, ze się sporo namęczyła, zeby wyszukac komplet takich, co się nie bujają. hehe. No te nasze to juz takie zniszczone, bo nowe jeszcze były a ci co nam remont robili na wprowadzkę wzięłi je sobie do roboty i zniszczyliTak, ze mówię Wam, obdarowana jak nie wiem co.
A młodej babcia już drugi sweterek konczy. Teraz taki lekko różowy. A jak z młodą kiedyś tam szłam do lekarza to obiecane zdjęci azdrobiałm, musze zaraz Wam wrzucić.
No i nie iwem... seksic mi się chce, ale nie mam zamiaru pokazywac Piciowi siejako biedronka ( po tych bańkach ), za samochód w końcu grubo ponad 600 zł wyszło, i nawet nie mam siły już komentowac i opowiadac o co chodzi, bo tylko sobie ciśnienie znów podniosę, kasa poszła, trudno. A mialam iść do okulisty w tym miesiącu, buty na zime kupic... I na jaką cholere palenie rzuciłam, skoro nadal nic dla siebie nie mam?
Padam z głodu, zaraz wracam z cytatami
Ostatnia edycja: