reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

czesc mamuski!!
witam sie i ja dzis z wami w ten ladny słoneczny dzien.
moje dzieci już spią, obiad mam z wczoraj wiec mam chwilke czasu wolnego.
wczoraj kuiłam wkacu te buty i juz smiało moge isc na wesele:tak:
wczoraj wieczorm przyjechala do mnie moja przyjaciołka z grecji i posiedziałysmy przy drinku i bylo super!!!!ale za to cieżko rano było wstac.

mh,anabuda-udanego spotkania zycze:tak:

kerna-slicznie malutka rosnie,oby tak dalej.
najwazniejsze jest to ze wszystko jest ok.

iwicik-a co ciebie kochana taki duł dopadł?
wpadnij do mnie to sie odstresujesz;-)

natalineczka-fajny ten wózek.
 
reklama
dzieki wielkie :happy2:
w sobote jak po 14 h wróciłam do domuto nie wiedziałam jak zdjąć sandały bo mi się paski wcisneły w stopę tak mi spuchły :-(wziełam chłodny prysznic Pietruszka podał obiado kolację pod nos i przyniósł miskę z letnią wodą i solą lawendową i moczyłam tak nogi dobre 25 minut potem masaż balsam relaksujący i nogi w góre czułam jak mi pulsują w nocy mimo big zmęczenia ciężko było spać bo temperatura w mieszkaniu bagatela 35*:szok: rano w niedzielę znów do pracy i znów upał ale to już tylko 10 godzin jak przyszłam to powtórka z rozrywki chłodny prysznic moczenie nóg itp...Antonio zasnął a my wszędzie okna pootwieraliśmy małemu na łóżeczku mokry ręcznik antykomara do kontaktu i zimne piwko oj bosko było do rana okna otwarte spaliśmy do 7.45 w domku przyjemnie :tak:rankiem było pochmurno ale bosko ale widzę że słonko znów wychodzi więc znów sie upał szykuje:baffled:
eeee no nie zadobrze Ci tam :-p:-p:-p:-D:-D:-D:-D
patrysia-wesele mam w sobote 10 lipca:tak:
a na gardło super sie sprawdza woda ciepła z solą i płukanie 2-3x dzienie.ja tak robiłam jak w ciaży byłam i nawet gdy miałam angine to super mi to pomagalo:tak:polecam

!
no to sie pobawisz :cool2:
Patrysia a u Was wszyscy zdrowi? ;-) bo nie chce zeby Maks mi cos zlapal;-)
może jutro?
heh
teraz jak juz wyzdrowieje to my przyjedziemy :tak:
patrysiu współczuje choroby, kurcze może to angina:confused::confused:
nie no raczej angina nie :sorry2: chyba :-D
hej mamuski popoludniowo.troszke sie pogoda u nas polepszyla sloneczko zaczeło swiecic i w miare jest ciepło.ale co z tego jak nie poszlam dzis na spacer z dziecmi bo sie bałam....a już wam pisze dla czego...........?pierwszy raz mi sie cos takiego zdarzyło:szok:karmiłam mmoje dzieci i zachwile zrobilo mi sie slabo i ciemno przed oczami,szybko usiadłam ale czulam sie tak jak bym zaraz zemdlec miała.wystraszyłam sie strasznie przenoisłam szybko dzieci do łuzeczka(żeby byli bezpieczni)a sama szybko poszłam do lazienki zmoczylam buzie zimną woda i polożyłam sie chwilke.jak lezałam było ok ale jak chciałam wstac to dalej mi sie robiło tak dziwnie.nie mam pojecia co to moze byc?moze mam jakiegos krwiaka w głowie:-(sama nie wiem:no:najbardziej to sie o dzieci martwilam bo jak bym tak zemdlala to ja nie wiem co by to bylo.teraz juz jest ok.mam nadzieje ze juz mi sie to nie powtóży.
wiesz co ja tez tak ostatnio mialam....
mala plakala a ja nie mialam sil by do niej dojsc.... :-:)dry:
witam:-)

czy mogę się dołączyć???
przedstawiłam sie juz 3 dni temu ale z racji ze bylam w weekend w szkole(studiuje) nie mialam czasu sie odezwac..
witaj u nas:tak:
aaaa zapomniałam Wam napisac:-D byłam dzisiaj u Patrysi

i pożyczyła mi wózek więc nie jestem uziemiona:-):rofl:
no no fajnie bylo
laseczko :-D
Jestem w końcu:-):-):-):-)
Walczyłam o dostęp do neta:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Witam nową mamę:-)
Dziewczyny tłumaczeń mam sporo, wiem nie udzielam się, ale powody mam jak wiecie:cool2: Do tego pogoda kusi i wiecej czasu spedzam z małym na zewnątrz. do tego on nie daj mi siąść na kompa, od razu pcha sięna kolana, a mi już ud mało zostało:-D:-D:-D:-D:-D
Zresztą im więcej poświecam mu uwagi to jakos ten dzień nie jest taki okrutny w marudzenie:tak:
Znowu M wyjechał do Wawy. Był tydzień w domu, potem tydzień w rzeszowie pracował, wiec wracał wieczorami i było super. No ale znowu wyjazd i nie wiadomo ile tygodni potrwa. A ja już mijam 30tc:sorry2: Coś czuję, że bedę jednak sama rodzic i do porodu też sama...a potem urodzę i też sama:dry::dry::dry::dry: ku..wa!!
Jakieś takie mam nerwówki przez to, że na M się wydarłam jakby to była jego wina:sorry2:
Remonty praktycznie skończone, szafa skręcona, pomalowana, ściany odmalowane jeszcze tylko poprawki. Pólki przykręcone. Teraz muszę wszystko zorganizować co i gdzie, powkładać na miejsce i porobię fotki;-)
A jeszcze dzis sobie na wieczór wymyśliłam dzemy robic bo dotałam dwa koszyki truskawek:szok: dzis juzna pewno nie skończę:cool2:
ja tez sie balam ze bede sama przy Niki na porodowce i bylam ale ciesze sie ze mialam polozne z powolania takie z prawdziwego zdarzenia...
super byly...
nawet od rana (bo ur o 5) to ciepaly kawalami ale takimi zbereznymi wiec posmialam sie z nimi :-D
no i czekam na fotki
Witajcie kochane miałam czesciej wpadac no i tak mnie czesto widzicie:-D:-D:-D:-DMiałam wam pokazac te nasze przemeblowania no to wam pokaże dzisiaj jeszcze dokupiłam sobie zasłonki do kuchni.
Dzieciaczki spią to ja wskoczyłam na kompa na chwile ale widze ze dziewczyny na wakacje pojechały jak ja wam zazdroszcze ok juz wstawiam fotki
ale fajnie tam macie super zdjecia i wogole wystroj
hej laski i ja daje znac ze zyje choc ciezko jakos mi ........
wczoraj w nocy meczył mnie jakis bol brzucha ale napewno to nie były skurcze bo to mnie bolało w boku brzucha i tak jakby ktos mi igły wbijał meczyłam sie tak ok 2godz pózniej wkoncu zasnełam rano jeszcze czułam ale juz było lepiej , dobrze ze mamuska przyjechała to została miala dzisiaj wracac ale nie pusciłam jej do domu bo bałam sie dzisiaj zostac sama na noc bo maz w pracy wiec poprosiłam zeby jeszcze dzisiaj zostala i jak bedzie wszystko oi to ja jutro sama osobiscie odwioze no i została:tak::tak::tak:jakos czuje sie pewniejsza ze jakby cos to jest zawsze ktos w domu na kogo pomoc moge liczyc:tak::tak::tak:

Pati współczuje choroby i napewno wszystkie homeopatyczne mozesz brac leki zapytaj w aptece:tak::tak::tak:
nie zazdroszcze tego bolu
trzym sie :tak:;-)
Witam
Ja tylko na chwilke,zeby zameldowac ze dotarlismy do domku:tak::tak::tak:
Wrocilismy dzisiaj w nocy,wiec nie wiem czy jeszcze uda mi sie dzisiaj zajrzec;-):-)
Caly czas mielismy super pogode,wiec wszyscy sie niezle opalilismy:tak::tak::tak:Z wyjazdu wszyscy sa zadowoleni,a to najwazniejsze:tak::tak::tak:
Chociaz jak w drodze powrotnej mowilam do dziewczynek ze wracamy nad morze to plakaly i mowily ze chca do naszego domu:szok::szok::szok::szok:

Woda byla w miare ciepla i wszyscy sie kapalismy:tak::tak::tak:Na plazy bylismy co dzien:tak::tak::tak:
Wikusia cos mi kaszle,wiec nie wiem czy czasami nie podjade z Nia do lekarza bo ten kaszel to jakis taki krtaniowy ma:baffled:
Fotki postaram sie wkleic jak nastepnym razem zasiade do laptopa:tak::tak::tak:

Tesknilam za Wami lasencje:tak::tak::tak:
Buziam Was wszystkie i dzieciaczki oczywiscie tez:tak::tak::tak:
fajnie ze wypad udany :-D:tak:
witam :-) czy mnie jeszcze pamietacie:-(
jasne ze tak :tak:
wiem ze nie zaglądam ale jakas zalatana jestem i przez te pogodę nie moge sie zorganizowac a juz po 10 godzinach prcy ww niedziele to szkoda mówic Wojtek siedzi juz u dzidakow 2 tydzień ,Zuzia ma towarzystwo bo jest moja bratanica z Krakowa i chodzi spac do mojej mamy ,kiedys byly u mojej bratowe na Wisniowce i zabrała je bratowa nda wodę Zuzia sie opaliła kupila sobie rower z pieniązkow komunijnych i juz smiga tzn dobrze jeżdzi :-D a Gabi z nami Ja do pracy urlop mam dopiero 23 sierpień -4 wrzesnien W pracy troche ciezko bo poznali sie na mnie ze jestem pracowita :zawstydzona/y::zawstydzona/y:i jestem zatrudniana do róznych ciekawych prac typu zbieranie koszyków i tego co zostawia klienci troche kilometrow na zmianie zrobię dzis to tak mi spuchły nogi ze nie mogłam butów włozyc :szok::szok: ledwo przyjechałam samochodem jeszcze gęsty deszcz padał troche mi sie kijowo jechało :baffled: mąz grzeczny :-D kupilismy juz Zuzi podreczniki i mamy odłozone w księgarni komplet dla Wojtka ale ja czekam na przelew to dopiero kupimy bo potrzeba ok 400 zł a Zuzi zapłaciliśmy prawie 300 zł Wczwrtek mają byc w lidlu zeszyty tanije zamierzam kupic a resztepo trochu no bo jeszcze wyprawka do przedszkoladla Gabi ale to we wrześniu ni i pewnie wyjdzie jakies ubranie buty juz mnie glowa boli jak pomyle to tak w skrócie idę sie połozyc bo ledwo siedzę :dry:buziole babole i ciese sie ze omnie pamiętacie :-D:-D
swietne zdjecia ;-)
 
witam sie i ja:-) szkraby nie dawno wstaly wiec dopiero teraz mam z nimi troche roboty:tak:
a gdzie wszystkie pouciekaly??

a mam pytanie, wlasnie ucze syna robienia siku na nocnik, i puszczam go bez pampersa, a po jakim czasie wasze dzieci zalapaly o co chodzi?
kazde dziecko inaczej reaguje na nocnik....
powodzenia :cool2:
A moje bejbe co zrobiło dzisiaj:confused: Wlazł na fotel i z niego poleciał. Rozciął sobei dolną i górną wargę na jakieś 1,5cm:szok: Krew go zalała momentalnie i teraz wyglada jak Gołota:sorry2: Mam nadzieję, że wargi goją siedobrze i nie będzie miał jakiejś pokrzywionej potem:confused::confused:
No to idę sie położyc trochę, skorzystam jeszcze z tych 30min luzu i dam wyprostować nogi małej:-D
Dziewczyny nie wiem czy Wam pisałam o imieniu dla bejbi. Moja kumpela wymysliła Oktawia:-) Mi się podoba, bo ładnie brzmi, Oktawia Ziobro....ale nie chcę żeby mnie potem dziecko wyklinało. A odwidziały mi się Julki itp bo wszyscy daja tak teraz....co myślicie o tym imieniu????????????
biedactwo :-(
i jak to wyglada dzisiaj
poprawia sie cos czy nie za bardzo??
No to ja melduje sie po wizycie:-)
Wieicei że mała waży 1930:szok: Straszny kolos:szok: No i podobno wszystko jest dobrze, szew trzyma. Tylko, że mam parcie na kroczę bolesne i ginketo niepokoi. Dałą mi no spe na stałe..tylko co ma do tego no spa...to nie są skurcze przecież. Ostatnio jak jej sie skarżyłam na parcie to mówiła, że norma, że macica, więzadłą itd. a teraz no spa i to 3 na dobe!!:szok:
Płeć potwierdzona że babeczka.:-):-):-):-):-):-)
No to spadam na meczyk!!!
Malinka a co anna znaczy..chyba nic:baffled:
A z tą Oktawią to siepoważnei zastanowiefaktycznei..a zdrobnić mogę Tusia:confused::baffled:
fajnie sobie wazy :tak::tak:


no i witam
mala zebow jeszze nie ma
ale marudna dalje jest
m kupil jej viburcol...
lepeij spi po tym
u nas dzisiaj pogoda....
ale czekam na tesciowa bo mialam jej robic tipsy i nie wiem czy dzis przyjdzie czy nie...
bede miala spokoj od niej na 2 tyg bo wyjezdzaja na wakacje :-D:-D:-D:-D
no i nie wiem co jeszcze napisac ogolnie to raczej dobrze
jak juz medea wspomnaila byla u nas ostatnio....
ale Maksik cudny jest :tak::tak::tak::tak:
 
witam sie z wami kochane juz w domku dzis caly dzien na wlokach tylko o 12 na spanie przyszlismy mialam sie z czarkiem polozyc spac ale kuzynka z coreczka przyszla wiec sobie posiedzialysmy, czarek spal jak wstal zjadl zupke i poszlismy na spacer znow teraz ja w domku a ciocia czarka po drodze zgarnela i do babci zabrala:tak::tak:
mam ochote na fast fooda i co:confused::confused:
przed chwila zrobilam sobie z bulek takie niby chamburgery szynka ser ogorek kiszony i keczup
ale mam ochote na jeszcze i co mam zrobic:confused::confused:
moze macie pomysly:confused::confused:

ino do domu weszlam mam juz katarek:dry::dry:
juz czuje ze zaraz bede kichac:sorry2:
 
hejka.

ale super pogoda,grzeje słońce cała parą.

Oliwka z M na dworze a ja sie biorę za prasowanie :tak::tak::tak::tak::tak:


dowikla a gdzie fotki z wakacji????????:cool::cool::cool::cool::cool:

czekamy :tak::tak::tak::tak::tak:
 
no i wszystkie zabrały sie i poszły:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
ale tu pustki u nas:szok:
chcialam wam wkleic mojego czarka ale nie mam kabla do kamery:dry::dry::dry:
i nie mam jak zgrac na kompa:dry:

juz wykapany w lozeczku chyba juz spi:sorry2:
ja mamie mam plyte nagrac i sciagam jej wlasnie muzyczke:tak::tak::tak:
a ja sie nudze:dry::dry:
i co tu robic babeczki powiedzcie:confused::confused::confused:
 
Witam babencje.
Przyznaję,że podczytuję,ale czasu kompletnie nie mam ,aby coś skrobnąć.:no:
Od poniedziałku mamy w fundacji akcję "Lato w mieście.
Wychodzę z domu po 10 wracam ok.17 .
Wczoraj byłam tak padnięta,że zasnęłam przed kompem :szok::szok::szok::-D:-D:-D.
Powiem szczerze,że my jesteśmy zmęczone strasznie,ale dzieciaki przeszczęśliwe ,a to przecież o to chodzi.:tak::-):-)
Jak mi się uda to wkleję jakieś fotki ,ale czekam na przesłanie od koleżanki.
Jutro wyjeżdżam z małym nad wodę na cały dzień.
Zabieram ze sobą tatę.Niech też sobie od tego gwaru domowego odpocznie.:tak::-D:-D

Będę tu:
Atrakcje | Promenada Country

pozdrawiam Was
buziaki
 
As jak ty to robisz:confused::confused::confused::confused::confused::szok::szok::szok::szok:
kochana nie dziwie Ci sie ze przed kompem zasnęłaś:no::no::no:
ja jestem ciekawa co ty bys zrobiła jakby cie tak wysłac na bezludna wyspe i zabrac wszystkie zmartwienia:confused::confused::confused:
to by bylo ciekawe doswiadczenie
ale chyba umarlabys z nudów :-D:-D:-D:-D:-D
 
hej laski

jestem i ja byla dzisiaj u mnie kumpela która ma rodzic za dwa tygodnie wiec wspólnie sobie ponarzekałysmy ona na chłopa a ja na całokształt mój , bo jak widze jej nóżki to az mi sie płakac chce dlaczego ja nie moge miec normalnych a u niej juz trzecia ciaza bez komplikacji .takim to tylko rodzic

A mi dzisiaj piesek Maksia uciekł i polecial na droge i pech chcial i trafilo go auto i zabiło na miejscu :-:)-:)-(
Maksiu od rana chodził i go wołał i pytal sie mnie gdzie jest jego Łatek a ja nie miałam odwagi mu powiedziec prawdy i wymysliłam ze uciekl i pewnie ktos go sobie zabral bo był ładny a biegał samotnie po drodze to do auta go zabrali :-:)-(co mialam mu powiedziec prawde :no:pewnie by płakał a tak to chyba lepiej zniesie choc przed spaniem jeszcze go wołał bo pomyslał ze juz zgłodniał i moze wrócił:-:)-:)-(

Natali nie obiadaj sie tak na noc ,bo ja juz mam 20kg do przodu:szok::szok::szok:

Pati super ze u ciebie dobrze no i nie ma to jak sie czarownicy pozbyc na dwa tygodnie:-D:-D

Lidka faktycznie jakos ostatnio cos mi doskwiera nie dosc ze wszystko mnie denerwuje to jeszcze jakies same nieszczesci spadaja albo smutne wiadomosci .........masakra jakas:baffled::baffled::baffled:

MH udanego wypadu do anabubki:-):-)
 
reklama
Iwcik ja tak z czarkiem mialam do konca 20 kg przytylam a teraz narazie ino 5:tak::tak::tak:
tak jak mowia ze sie chodzi z chlopcami tak ja teraz z dziopa chodze a z czarkiem jak z dziewczynka chodzilam:tak::tak:
taki odwrotowiec jestem
jedyne co mi sie sprawdzilo to pasek na brzuchu:tak::tak::tak::tak:
teraz nie mam a z czarkiem mialam piekna sciezke milosci:-D:-D:-D:-D
 
Do góry