To i my się podisujemy pod tymi pięknymi życzeniamiIwcik kochana
To nie Grecja ,to nie Chiny,
to są Twoje urodziny.
Zawsze zdrowa z lekarstw kpij
i beztrosko sobie spij.
Chleb na stole, mleko w dzbanku,
dobry humor, konto w banku,
niepsujący się samochód
i rosnący stale dochód.
Tego Natalka życzy
Aniu udanego wypoczynku opalaj się relaksuj pij egzotyczne drinki rzucaj zalotne spojrzenia i wracaj z fasolką
MH dziękuję za życzenia trzymaj się kochana musisz być teraz silna za was wszystkich ...a życie samo napisze scenariusz:-*
Natali ja o salmonelli to wiem tylko tyle że nią to się można zarazić od jajek lodów rurek z kremem i czasami przy żywieniu zbiorowym jest akcja salmonella co mi jako technikowi gastronomicznemu odbywającemu praktyki na różnistych kuchniach żywienia zbiorowego śniło się po nocach czy oby próbki pobrane i odpowiednio odłożone do lodówek.....ale weź poczytaj na necie napewno cos doczytasz
A ja wróciłam z moją gangreną z placu zabaw przed 12 bo upał był już nie do zniesienia szybki prysznic młodemu zrobiłam nalałam wosy do kubeczka wypił na raz przekręcił się na bok i poszedł spaćja szybko pranie obiadek podszykowałam łazienkę wybłyszczyłam i miałam zamiar zabrać się za pokój dzieci ale jak mi coś strzykneło w krzyżu to aż mnie zgieło usiadłam spokojnie ból jak diabli narazie z lekka puściło położyłam się na łóżku myślę to był znak żebym odpoczęła przd całym pracowitym weekendem i ledwo mi się oczy zamknęły odpływałam domofon przesyłka tylko cholera nie do nas tylko do sąsiadów jak na drzwiach jest 3/3 a na przesyłce 3/1 to wiadomo że trzeba dzwonic do nas bo nasze drzwi najbliższe i już nie zasnęłam
Jak sobie pomyślę o pracy w weekend to mnie krew zalewa ten zasrany market to sama blache jest już przegrzany na maxa wczoraj o godzinie 19 w szatni na piętrze było 42 stopnie rozkosz co????????????