reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam nowa mamusie:tak::tak:
Napisz nam cos wiecej o sobie:-)

no ja nie taka nowa,kiedyś sie udzielałam na forum,najpierw na starających sie o dzicko,później na mamuśkach grudniowych, ale po narodzinach córeńki za dużo czasu nie miałam na czytanie i odpisywanie bo tu an forum naprawdę sporo smarujecie...
no więc od przeszło 5 miesiecy jestem mamą Emilki,która miała urodzić sie w grudniu ale do porodu doszło 24.11.2009r. poród był wywoływany ze względu na zatrucie ciążowe.
urodziłam siłami natury,teraz miło wspominam ten piękny dzień.
mieszkam w grodzisku mazowieckim,obecnie jestem na zasiłku macierzyńskim ale do pracy nie wracam gdyż umowa została nei przedłuzona (a miałam ją do końca roku) więc niebawem będę bezrobotną mamą,ale mimo wszystko jakbym miała tą pracę nadal to bym zajmowała się córeńką i domem bo nei wyobrażam sobie córki zostawić z nianią.
w wakacje chcemy rozpocząć starania o rodzeństwo dla Emilki (najchętniej braciszka)
wogóel chcemy mieć 3 dzieci,ale ostatnie dziecko chemy mieć za 5-7 lat.
od października zamierzam pójść na studia na Zarządzanie (mam nadzieję że dam radę) \mam 27 lat i dopiero teraz zdecydowałam się na studia bo wiem że bez nich ciężko będzie o ciekawą i dobrze płatną pracę.
 
reklama
witam
ja również jestem mamusią siedzącą w domku,czy można się przyłączyć do pogaduszek

Witam nowa mamusie , sliczna masz córeczke no i powodzenia przy powikszaniu rodzinki :):)

Witam moje kochane poweekendowo :happy:
przepraszam ale trochę odczytywałam i to tyle :zawstydzona/y:
Obie z Julka mamy zapalenie oskrzeli ja do tego zapalenie okostnej nadal ięc zaczynam 3 antybiotyk:baffled: do tego nabawiłam sie stanu zapalnego w miejscu intymnym od tych antybiotyków mimo że brałam osłone iłam kefiry ech....do tego mam @ i przepadła nam dzisiejsza wizyta z Juli,a u laryngologa:wściekła/y: siedzimy w domku a za oknem słonko:sorry2:
buziaczki dla was wszystkich:tak::tak::tak:
wpadnę jak tylko łeb przestanie mnie tak napierniczać :-:)-:)-(
bardzo dziękuję za życzenia :tak::tak::tak::tak:milusio mi bardzo bardzo:tak::tak::tak::tak:
to ja stawiam tort i zmykam do łóżka póki Antek śpi a Julia nie marudzi:tak
ps chciłam wkleić zdjęcie tortu ale mi ni hu hu nie wychodzi dobr uciaekam buziaczki:-*


Zdrówka dla was ty zamiast sie dzisiaj bawic to biedna z choroba bedziesz sie zmagać
 
Witajcie.Jakos ostatnio weny nie mialam na pisanie i czytanie dlatego malo sie odzywalam,Ale juz lepiej :-). Wczoraj bylismy z chrzestna i jej mezem w parku dinozaurow bylo bardzo fajnie.Pozniej na fajnym placu zabaw.Oni robili zdjecia jak wrzuca mi go na mojego kompa to napwno wam pokaze :-). Jak wrocilam to bylam z mama i Jasiem na rynku.Niunia jezdzila na karuzeli i pojadlysmy waty cukrowej :-). Dzis mamy tez isc na rynek jak nie bedzie padac. Dzis juz koniec leniuchiwania,kurze wytarlam.jedno pranie powiesilam i drugie sie wiruje,podlogi pomylam :-). MIlego dnia Ide was troche poczytac :-)
kurcze alez wam zazdroszcze tych wsztkich wyjsc do zoo i parow dinozaurow i innych atrakcji u nas jedynie po gorach mozna pochodzic i wodospady zweidzac ale niestety z wozkiem tam nie dojade:no::no::no:
wiec siedzimy w domu:tak::tak::tak:
witam

Ja dopiero wstalam ok 10 , mam męża wiec nie spieszyło mi sie wstawac :-D:-D:-D sniadanko zjedzone no i teraz kawusia i ciacho bo zostalo z wczoraj :tak::tak:

Włanie gadałam z siostra przez skeypa i cos nas rozłaczyło:angry: pewnie Lali cos porozłańczała :-D:-D:-D

Ach no i pochwale sie bo mąż wybrał imie dla naszej princeski ,spodobało mu sie LENKA , wiec moja córcia tak bedzie miała na imię:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)LENA.
sliczne imie:tak::tak::tak::tak:
a my nadal nie wiemy jakie imiona :baffled::baffled:
tzn ja wiem jakie mi sie podobaja ale m sie ni podobaja:no::no:

no i witam
ja w zlym humorze...
tesciowa byla juz po 9...
wczoraj bylam z malym na dyzurze bo urwal sobie skorke z palca u nogi i mial stan zapalny
tzn ropa pod skora i to duza no i czarwony palec...
przebil mu to lekarz odkazil i przepisal leki... zas 60 zl poszloooooo... ;/
\nie chce mi sie nic, pogoda do bani...
oj skórka i to jeszcze palec u nogi uuuuuu bolesne:no::no::no::no:
Cześć babeczki:-)
Witam się poimprezowo;-)
Dopiero teraz pojechał wrocław i dochodzimy do siebie,...taki tłok że szok ale Michał był wniebowzięty bo wszyscy ciaciali i latali koło niego:-)
Wesele ok, ale ja głównie siedziałam:sorry: Mimo to wytrzymałam do 2:szok:
Ale od wesela brzuch mnie boli cholernie:eek: to nie są skurcze ani nic takiego..boli mnie cały brzuch, tak kłuje mnie wszędzie jak napnę, jak chodzę..wydęty i twardy jak balon...aż pod cycki...Pewnie jakieś mega wzdęcia mam bo co innego:eek::eek:
Jeszcze ciotka mnie nastraszyła bo śniły mi się zęby i krew i że to cos sięstanie złego a ja już nakręcona chodze.:confused2::confused2::confused2:
Później cos poczytam bo obiadek szykuję i tylko tak zaglądnęłam. fotki wstawię też;-);-)
Papapa
mam nadzieje ze to nic powaznego:no::no::no:
moze rzezywiscie wzdecie ale doradzam na wszelki wypadek wizyte u lekarza tym bardziej ze twoja ciaza jest zagrozona:tak::tak::tak::tak:
ja znajac siebie pewnie bym zbagatelizowala i nie poszla ale ja glupia jestem i musze miec kogos kto mnie wypchie:tak::tak::-D:-D
Witam :tak::tak::-):-):-):-)
śliczniutka dzieweczka z Ciebie laska jak sie patrzy, kurcze a mi nawet nie ma kto zdjec porobic:-:)-:)-:)-(

Wszystkiego najlepszego!
Litra wyborowego!
Zdrowia, szczęścia w miłości,
Nie za dużo gości.
Bo to zawsze się tak kończy,
Że główka rano ból sączy.
I szklanek może ubyć w barku..
A po szaleństwach będzie strzykać w karku.
Teraz coś na poważnie..
Żeby nie było tak doraźnie..
Że mój humor Ci doskwiera..
Jak Ci 18 strzela!
Szanuj zawsze i wszędzie ludzi,
Każdy swój urok ma.
Nawet gdy ktoś bardzo marudzi..
(na ten przykład ja)

100 lat Malinus :* !
sto lat sto lat sto lat sto lat niechaj zyje nam!!!!

Mam numerek do przychodni :-) jesteśmy pierwsze :-p A na dworze zimno i strasznie wieje, brrrr :eek:

A jeśli mowa o ósemkach, to moje sie pchają od paru lat, ale , żadnej jeszcze nie mam :baffled:

Helenka, jeszcze spi, szok, no ale cóż chora bidula :-(
ja mam ale dwei sa takie niepelne tzn jeszcze wychodza:sorry2::tak::tak::tak:
zdrówka dla Helenki
NATALINECZKA jAK TAM nastroj dzisiaj????????????
dzisiaj m w pracy wraca kolo 15 wiez zaraz poloze czarka spac a sama sie za porzadki zabiore bo po tym weekendzie to jedna wielka masakra:tak::tak:
a co do m to moze dzis mi sieuda go na zakupy wyciagnac bo w lodówce tylko swiatlo:sorry2::sorry2:
znajac zycie bedzie marudzil ze mu sie nie chce i zebym sama jechala:sorry2::sorry2:
czy on nie rozumie ze mi jego brakuje a nie zakupow z mama:dry::dry::dry:
ja nie wiem mowie mu to prosto w twarz ostatnio przy rodzicach bo byli i zaczelismy gadac ze chcialabym gdzies jechac a nie w domu siedziec a on "no to jedz z czarkiem i z rodzicami wez mame i tate i wiktora", a ja mu "ale ja chce z toba jechac nie rozumiesz?"
a on "no to wez czarka i jedzcie sobie" wtedy juz sie wydarlam ze ja nie chce sama tylko z nim nawet moj tato ktory tez jest facetem typowym zroumial i mu to mowil ze mna a on swoje:dry::dry::dry:
ja nie wiem moze mu juz na mnie nie zalezy, i jest ze mna tylko dla czarka:-:)-:)-(
czasem juz nie wiem sama co o tym myslec:no::no::no:
witam
ja również jestem mamusią siedzącą w domku,czy można się przyłączyć do pogaduszek
przyłączaj sie smialo kochaniutka opowiedz cos wiecej o sobie??


witam sie z wami moje drogie panie
czesc moich spostrzezen jest wyzej;-)
a ja sie troszke niepokoje bo mi brzuszek taki malutki babelek nadal jest a przytylam od poczatku ciazy 2 kg:baffled::baffled::baffled:
tzn przed wazylam 57 a w trakcie schudlam do 55 i teraz 59 waze:baffled::baffled:
boje sie czy dzidzia dobrze sie rozwija
kurcze i znow dół:dry::dry::dry:
ja juz mam dosc domu normalnie mam dosc, wiecznie te zasrane cztery sciany chcialam sobie dzialeczke kupic zebym sobie mogla porobic cos posiedziec a nie wieczna nuda:-:)-(
to dziadka na tej dzialce nie widac i nie ma sie nawet kogo zapytac za ile ta dzialke by chcial sprzedac ani czy wogole by chcial:dry::dry:
ostatnio byli na dzialce wczoraj i siostra powiedziala mamie ze dziadek byl na tamtaj ale jak ten juz sobie poszedl:dry::dry::dry:
ja nigdy nie bede miala nic swojego:dry::dry::dry:
 
cześć laski:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Jak wytrzymam do przyjazdu M do będzie prawdziwy cud:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Nie wiem co sie stało małemu ale od 2h non stop wył:szok::szok: Pewnie przez ten wekend się tak rozdziadował i przyzwyczaił do zabawiania z każdej strony..teraz udumał sobie ciasteczko i koniec. Wył, rzucał się po podłodze, zachodził aż, bił mnie i niczym nie dał się przekonać. No i z tej rozpaczy dwugodzinnej zasnął na podłodze:szok::szok: Ledwo łapiąc oddech..dałam mu kaszkę i dopiero się wściekł jak się skończyła!! Spazma!! 15min wkładałam go do łóżka z racji, że nie mogę go nosić..:angry::angry::angry:no ale zasnął od razu oczywiście piszcząc i płacząc już przez sen!!
Mówie Wam takiego jeszcze cyrku nie miałam:no::no::no:aż sieboję jak się obudzi:baffled::baffled::baffled:

co do bólów brzucha to jednak okazały się wzdęcia i herbatki miętowe pomogły i duużo odpoczynku!:tak:Dzisiaj jest wporządku:tak:
Malinuś moja droga 100000000000latek!!!!!!!!!!!!!!!!!! wyłącznie w zdrowiu;-);-);-)

Zaraz się pójdę położyć i pewnie zastosuję cos na uspokojenie:sorry2::sorry2:
 
no ja nie taka nowa,kiedyś sie udzielałam na forum,najpierw na starających sie o dzicko,później na mamuśkach grudniowych, ale po narodzinach córeńki za dużo czasu nie miałam na czytanie i odpisywanie bo tu an forum naprawdę sporo smarujecie...
no więc od przeszło 5 miesiecy jestem mamą Emilki,która miała urodzić sie w grudniu ale do porodu doszło 24.11.2009r. poród był wywoływany ze względu na zatrucie ciążowe.
urodziłam siłami natury,teraz miło wspominam ten piękny dzień.
mieszkam w grodzisku mazowieckim,obecnie jestem na zasiłku macierzyńskim ale do pracy nie wracam gdyż umowa została nei przedłuzona (a miałam ją do końca roku) więc niebawem będę bezrobotną mamą,ale mimo wszystko jakbym miała tą pracę nadal to bym zajmowała się córeńką i domem bo nei wyobrażam sobie córki zostawić z nianią.
w wakacje chcemy rozpocząć starania o rodzeństwo dla Emilki (najchętniej braciszka)
wogóel chcemy mieć 3 dzieci,ale ostatnie dziecko chemy mieć za 5-7 lat.
od października zamierzam pójść na studia na Zarządzanie (mam nadzieję że dam radę) \mam 27 lat i dopiero teraz zdecydowałam się na studia bo wiem że bez nich ciężko będzie o ciekawą i dobrze płatną pracę.
w takim razie życze pomyslnego spelniena wszystkich planów:tak::tak::tak::tak:
no braciszka:tak::tak::tak:
dla malutkiej Emilki:tak::tak::tak:
cześć laski:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Jak wytrzymam do przyjazdu M do będzie prawdziwy cud:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Nie wiem co sie stało małemu ale od 2h non stop wył:szok::szok: Pewnie przez ten wekend się tak rozdziadował i przyzwyczaił do zabawiania z każdej strony..teraz udumał sobie ciasteczko i koniec. Wył, rzucał się po podłodze, zachodził aż, bił mnie i niczym nie dał się przekonać. No i z tej rozpaczy dwugodzinnej zasnął na podłodze:szok::szok: Ledwo łapiąc oddech..dałam mu kaszkę i dopiero się wściekł jak się skończyła!! Spazma!! 15min wkładałam go do łóżka z racji, że nie mogę go nosić..:angry::angry::angry:no ale zasnął od razu oczywiście piszcząc i płacząc już przez sen!!
Mówie Wam takiego jeszcze cyrku nie miałam:no::no::no:aż sieboję jak się obudzi:baffled::baffled::baffled:

co do bólów brzucha to jednak okazały się wzdęcia i herbatki miętowe pomogły i duużo odpoczynku!:tak:Dzisiaj jest wporządku:tak:
Malinuś moja droga 100000000000latek!!!!!!!!!!!!!!!!!! wyłącznie w zdrowiu;-);-);-)

Zaraz się pójdę położyć i pewnie zastosuję cos na uspokojenie:sorry2::sorry2:
współczuje kochana chyba rzeczywiscie przez to wesele sie tak rozbestwil moj tez raz tak mi wystapil i tez po chrzcina gdzie multum rodzinki bylo:sorry2::sorry2:
ale lada momen mu przejdzie zobaczysz dwa trzy raz zobaczy ze nie robisz sobie z tego nic i zrozumie ze mu to ni nie da;-);-)

i jak zwykle ja przyszlam to zadnej ni mo
ide mlodego polozyc spac i zabieram sie za robote choc checi brak
 
Ostatnia edycja:
Witam po długim weekendzie :tak: wszystkie dni wolne poza domem spędziłam więc nie miałam jak do Was zajrzeć za co ogromnie przepraszam :-( jeszcze @ mi się pierwszego przypałętał i już kompletnie byłam nie do życia przez te 3 dni :dry: Kuba właśnie zasnął a ja się muszę wziąć za obiad i sprzątanie bo bałagan mam w domu jak nie wiem co :sorry2: planujemy w tym tygodniu się przenieść pomału i jak dobrze pójdzie to na przyszły tydzień będę już w żąganiu :-D ach w końcu, teraz tylko końcówkę zrobić czyli listwę przy podłodze przykleić, drzwi pomalować, w przedpokoju pasek przy tapecie zmienić no i sprzątnąć porządnie i koniec :tak: lecę się brać za sprzątanie :tak: zajrzę potem jak dam radę ogarnąć wszystko zanim Kuba wstanie :tak:
Witam nową mamuśkę :tak:
Malinka 10000000 lat, zdrowia szczęścia kasy niech Ci facet nago tańczy :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Witam po długim weekendzie :tak: wszystkie dni wolne poza domem spędziłam więc nie miałam jak do Was zajrzeć za co ogromnie przepraszam :-( jeszcze @ mi się pierwszego przypałętał i już kompletnie byłam nie do życia przez te 3 dni :dry: Kuba właśnie zasnął a ja się muszę wziąć za obiad i sprzątanie bo bałagan mam w domu jak nie wiem co :sorry2: planujemy w tym tygodniu się przenieść pomału i jak dobrze pójdzie to na przyszły tydzień będę już w żąganiu :-D ach w końcu, teraz tylko końcówkę zrobić czyli listwę przy podłodze przykleić, drzwi pomalować, w przedpokoju pasek przy tapecie zmienić no i sprzątnąć porządnie i koniec :tak: lecę się brać za sprzątanie :tak: zajrzę potem jak dam radę ogarnąć wszystko zanim Kuba wstanie :tak:
Witam nową mamuśkę :tak:
Malinka 10000000 lat, zdrowia szczęścia kasy niech Ci facet nago tańczy :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


e no to przeprowadzka coraz blizej:tak::tak:
oby tak dalej;-);-)

a ja siedze przed tv i probuje ie zmotywowac do sprzatania i obiadu:sorry2::sorry2:
a zeby bylo smieszniej ogladam Anthea Turner:sorry2::sorry2:
ale nie mam weny na nic mlody spi a w kuchni ...
nawet wam nie pisze:no:
na obiad ma byc grochowka ale czy bedzie, nie no musze sie zaraz jakos wiasc wezcie mnie kopnijcie no:tak::tak::tak::tak::tak:
 
Do góry