reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

No ANKA czyzby zapowiadal sie jakis szalony wieczorek;-):-)
Dominik sie kapie a mlode sprzataja swoj pokoj:baffled:Ciekawe co z tego wyjdzie
I zaraz klade wszystkich spac

Co za walniety internet:wściekła/y:Znowu mi sie wylaczyl,ale na szczescie udalo sie go wlaczyc
jestem tylko ciekawa jak bedzie wygladal moj post
 
reklama
witam sie kobietki wieczorem!!!:-)
moje dzieciaczki juz wykapciane,nakarmione ale jak na razie nie spia.krystianka M kapie a ja wskoczylam na bb.;-)
byłam na zakupach,normalnie byłam w szoku :szok:ile ludzi u nas w tesco ,to masakra:eek: 25-min czekalam zeby wyjechac z parkingu:wściekła/y:.i oczywiscie bylam jeszcze na solarum(fajnie jest tak sie wyrwac z domu,czlowiek odpocznie psichicznie):tak:.teraz zmykam pocwiczyc i pod prysznic i ide spac bo jakas padnieta jestem.

iwicik-sliczne te kołyski,:tak:sama miała bym problkem co do wyboru.ale chyba jetem za ta pierwszą.
ja przy moim krystianie mialam kolyske ale wiklinową i bylam z niej zadowolona.:tak:
 
Moja ferajna juz w wyrkach,wiec ja zaraz lece odgrzac sobie zapiekanke:tak::tak::tak:

LIDUS
Super ze udalo sie Tobie isc na solke:tak::tak::tak:
Ja moze jutro sie wybiore:-)
 
hejka.


gardło dalej boli,oby szybko przeszło :tak::tak::tak::tak:


Oliwka jest ostatnio nie do wytrzymania :no::no::no::no: mówie serio amm jej serdecznie dosyć.
dziś po pracy przyszła o mnie z M,poszliśmy na zakupy no diabeł w nia wstapił,nie da rady nic przy niej kupić,nie patrzy tylko idzie sobie obojętnie grzieś,mówie do niej że płacę niech poczeka to ma gdzies i ucieka.

bierze coś z pólki i chce zabierac i wiać albo rzuca tym o ziemię.a jak jej każe coś zrobić albo zabraniam jak tak się zachowuje to cyrk,krzyczy ,kładzie mi sie na ziemię,wrzeszczy ryczy normalnie porażka,wstyd na całego ludzie się gapią.

dzis dostała od M w dupę bo poszliśmy kupować warzywa a ta zaczęła rzucać pomidorem no kuźwa :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i ona nie rozumie ze nie wolno,wszystko robi na przekór :crazy::crazy::crazy::crazy::crazy:


a 2 dni temu,zapomniałm wam napisać Oliwka miała wypadek na placu zabaw.

strasznie sie przestraszyłam,bo spadła z samej góry ze zjeżdżalni,jakoś sie przekręciła,odwróciła i straciła równowagę i poleciała na ziemię z samej góry,ja nie zdązyłam jej złapać.

w panikę wpadłam,bałam się ze sie połamała bo to było dość wysoko,dobrze ze spadła bardziej tak na bok ,bo jak tak by podwinęła jej się ręka to po ręce.normalnie strasznie sie bałam,jeszce płakała więc dodatkowy stres na szczęście tylko na strachu sie skończyło.



As no prezent rewelacja,też taki chę :tak::tak::tak::tak::-D:-D:-D:-D ma Twój mąż gust :tak::tak::tak::tak::tak:


dorota zmieniaj lekarza i to jak najszybciej,nie ma na co czekać :tak::tak::tak::tak:


Iwcik mi sie podobaja kołyski ,fajna sprawa,szkoda tylko ze na krutka chwilę :tak::tak::tak::tak::tak:
 
witajcie wieczornie

ehhh w koncu usiadlam:tak::tak::tak::tak:
jak zwykle caly dzien w biegu i kupe robote
dobrze ze moj na noce co drugi tydzien robi bo bym sie chyba zachetała:eek:
skopalam sobie przy tym chodniku i jutro bede siac kwiatki:tak:
tyle dobrego ze moj zrobil taki plotek-zagrode dla kozy:-D:-D:-D:-D
zeby psy nie lazily tam gdzie trawa zasiana bo by chyba nigdy nie urosla,a tak jest nadzieja ze wzejdzie

pytam go czy nie za nisko,wiec stwierdzil ze nie,i jednak ja mialam racje,po jakiejs pol godz wieksza suka bylajuz za plotkiem
wiec dawaj cos robic zeby nie wlazla
znalalzma tymczasowe rozwiaznei,ale jutro musi to naprawic:tak::tak::tak::tak::tak::tak:

dziewczyny w sumie grzeczne
dobrze ze juz spia:tak::tak::tak::tak::tak:
 
Agnes faktycznie strachu sie najadłas dobre e tak tylko sie to skończyło , a co do jej zachowania to moze chce zwrócic wasza uwage , ale dla mnie to nienormalne jak widze ze dziecko w sklepie sie kladzie na ziemie i sie drze , ja tez bym nie wytrzymała i w dupe walneła, wiec tam juz z pomidorem to przesadziła, a dajesz jej jakies kary za to ze cos zle zrobi????????????

Ja sie ykąpałam i tak stukam po allegro bo ta kołyska to mi chyba spokoju nie da :):):) ciekawe co mąż powie napomysł z kołyską, wsumie dobre by to było bo jak mąż bedzie w domu w dzien spał to ja bym tylko kołyske do pokoju przepchala zawsze to mniejsze niz z łózeczkiem kombinowac , zreszta łózeczka nie chciałoby mi sie presówac tam i spowrotem , a w pokoju goscinnym nie bede caly dzien miec łóżka rozwalonego bo dziecko by mi spało a tak to kołyska w goscinnym by chba nikomu nie przeskadzała :)?:?
 
Agnes faktycznie strachu sie najadłas dobre e tak tylko sie to skończyło , a co do jej zachowania to moze chce zwrócic wasza uwage , ale dla mnie to nienormalne jak widze ze dziecko w sklepie sie kladzie na ziemie i sie drze , ja tez bym nie wytrzymała i w dupe walneła, wiec tam juz z pomidorem to przesadziła, a dajesz jej jakies kary za to ze cos zle zrobi????????????

za karę nie poszła na plac zabaw choc chciała :tak::tak::tak::tak:

a domu jak sie masakrycznie zachowuje to idzie do kata ale widzę ze i to przestaje juz powoli na nią działać,,jak każe jej coś zrobić a ona nie chce i się ze mna kłóci to mówi do mnie:"to ja wolę iść do kąta,ide do kąta" no i co ja mma zrobić?ręce opadają:no::no::no::no::no::no:

strasznie pyskuje i znowu jak coś się jej nie podoba że nie moze byc tak jak ona chce to zaczyna bić :crazy::crazy::crazy::crazy:

buntuje sie na kazdym kroku o byle co aby postawić na swoim,ja teraz nie jestem w stanie iść z nia sama na zakupy bo nie dam rady ich zrobić,bo na każdym kroku jest awantura:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
zaczynam sie dołować,czy ja ja źle wychowuję ??????:-:)-:)-:)-(
prosba nie działa,krzyk na nia tez nie działa.sam nie wiem co robić.:no::no::no::no:



Iwcik to co uważasz że to moja wina że ona sie tak zachowuje stwierdzając ze to nie normalne??????????
przecież ja nie chę zeby tak wyglądało jej zachowanie
 
Witam i ja
My dzis prawie caly dzien na dworze
Emily miala miec drzemke i nic z tego nie wyszlo polozylam ja jak zawsze o 14 a ta sobie tylko lezala do 17 a to sie rozebrala a to szczelila sobie kupke i otworzyla pampersa tyle dobrze ze nic nie wylecialo;)))
Co do niej weszlam to lezala i sie do mnie smiala na poczatku cos spiewala to wiedzialam ze nie spi ale potem bylo cicho wiec myslalam ze usnela a tu niespodzianka co weszlam to ona sie smiala w nejlepsze no i wyszlo na tym ze te 3 godziny tylko przelezala wlozeczku bez spania;))

Iwcik ja mialam kolyske drewniana i bylam z niej bardzo zadowolona zreszta polozna mi tez mowila ze taka kolyska to fajna sprawa dla niemowlaka bo czuja sie w niej bardzo bezpiecznie jak takie malenstwo ledwo urodzono polozysz do normalnego lozeczka to ma duzo przestrzeni a w kolysce maja duzo mniej i przytulniej i czuja sie duzo bezpieczniej mi np Emily nie chciala spac w kojcu miala za duzo miejsca i zle sie w nim czula no chyba ze ja do rozka spakowalam w tedy usnela a w kolysce usypiala momentalnie i to bez kolysenia czy wibracji. Ja mysle ze taki zakup kolyski to fajna sprawa

Dorota no co za diagnoza no deilizm.
Idz do innego lekarza.
Najlepiej jak nagrasz to co robi Oliwka bo sama wiem ze lekarzom ciezko to wytlumaczyc bo albo nie sluchaja albo nie chca slyszec co sie do nich mowi.
Sama wiem bo kiedys Emily miala taki trik z oczami i nie umialam tego lekarzowi dokladnie opisac co ona robi wiec nagralam maly filmik jak to robila i poszlam z nim do lekarza. Lekarz obejrzal i po sprawie dostalam skierowanie na EEG ale na szczescie wszystko bylo ok.
 
Nie absolutnie nawet tak nie mysl bo ty na to reagujesz , mi chodziło o to ze sa takie dzieci ze tak robia a rodzic nic z tym nie robi i jeszcze potrafi stanąć przy tym dziecku i sie smiac ........... bo nie raz byłam swiatkiem takiej sceny i to jet dla mnie nienormalne bo jak mozna pozwolic dziecku tak sie zachowywac i nie reagować:szok::szok::szok:

Takze ciebie rozumiem a ze kary zaczynaja nie dzialac to chyba czas je zmienic , spróbuj tego jej zabronic co ona bardzo lubi.....na mojego syna najlepsza kara była słodycze ze przez dwa dni nie dostanie nic słodkiego no a teraz to juz gra na komputerze , bo słodycze przestały działać :-D:-D:-D
 
reklama
Agnes to zachowanie jest jak najbardziej normalne.
Przerabiałam to z Klaudią.:baffled::baffled:
Niestety taka forma kary jaką jej dajesz jak widać nie przynosi rezultatu i tu problem.
Widac,że kąt dla niej nie jest już karą ,tak jak i dla mojej nie był.
Moja jak biegła do kąta to już wiedziałam ,że coś spsociła :-D:-D:-D,choć jeszcze nie doszłam co to takiego.
Wprowadziłam zasadę,że odbieram to,na czym jej w danym momencie najbardziej zależy.
To dopiero przyniosło skutek.
Kary z odciągnięciem w czasie też nie przynoszą często żądanego rezultatu.
W zasadzie tuż po złym zachowaniu powinna być kara ,a potem to już bierze w łeb podobno.Przynajmniej tak mówią lekarze psycholodzy.

Co do auta -raczej to będzie vw polo,ale używka ,bo dla mnie to będzie nowego szkoda jak nie daj Boże się gdzieś nieco uszkodzi.:tak::-D:-D:-D
Używka to używka inaczej się na niego patrzy,więc jak się nieco obije to tak zal nie bedzie :-D:-D:-D

Iwcik kołyski mi się podobają,ale takie stare wiklinowe z wykładaną pościelą na boczki i na normalnych płozach.
Te wyglądają jak gondolki z wózka :tak:;-):-):-)
Agnes wypadku Oliwki nie zazdroszczę.:no:
Przeżyłaś co swoje i strachu się nieźle najadłaś.:sorry::sorry::sorry:
Brawa dla Michałka za nowy wyraz.:tak::-):-)
Co do zachowań w ośrodkach zdrowia,poradniach itp:
Walczę jak lwica jeśli wiem,że mi się coś należy.
Jak mi się nie należy ,a wiem,że możliwe do zdobycia to walczę jeszcze bardziej.
Czasami trzeba postraszyć sanepidem,czasami dyrektorem a czasami zgłoszeniem do sądu,czy na policję.:tak::sorry::sorry::sorry:
Inaczej nie ma szans,by otrzymać to co się prawnie człowiekowi należy.:no::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
W ośrodkach potrafię być mocno chamska jak trzeba,a nawet świnia bez wychowania.
Dla mnie ważne,że otrzymam to czego żądam i co mi się należy.:tak::-):-)

Więcej nie pamiętam,bo cytaty wcieło.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Do góry