Mama Helenki
i Aniki :D
M właśnie zadzwonił, że zdąży ją zawieźć, nie muszę ruszać d na to wiatrzycho na razie
As, to są takie zajęcia w przedszkolu, 3 razy w tygodniu, od 8 do 12 dzisaj idzie 2 raz. A ja nie mogę spać, śnią mi sie koszmary, że pod samochód wpadła bo wybiegła na ulice, albo, rze wyszła sama z przedszkola i zginęła szok. Nie się już od 5.30, w poniedziałek było podobnie Całe szczęście Helenka chętnie idzie do przedszkola i nie płacze, bo chyba bym nie dała rady
As, to są takie zajęcia w przedszkolu, 3 razy w tygodniu, od 8 do 12 dzisaj idzie 2 raz. A ja nie mogę spać, śnią mi sie koszmary, że pod samochód wpadła bo wybiegła na ulice, albo, rze wyszła sama z przedszkola i zginęła szok. Nie się już od 5.30, w poniedziałek było podobnie Całe szczęście Helenka chętnie idzie do przedszkola i nie płacze, bo chyba bym nie dała rady