reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

:-(Malutki Biedaczek , pewnie sie wystraszyl:-(
Apropo tematu wypadków :

Mojego synka pogryzł kiedys Męża piesek...
Nic mu nie zrobił Synuś, podszedł tylko do tesciowej sie przytulic.
A ze piesek zazdrosny o swoja Pania to Go ugryzla w polik. Milimetry brakowaly do oka, Mial na poliku odcisniete zeby psa... No wiec my odrazu kierunek szpital . Naszczescie obyło sie bez szwów,mial tylko opatrunki . Ladnie sie zagoilo ,jeszcze jest malutki slad ale powinien zniknac.

A naszego Psiaka musielismy uspic :-:)-:)-:)-:)-(
Wcale tego nie chcialam , plakalam Jak Glupia ...
Ale balismy sie ze znow sie to powtorzy i tym razem moze skonczyc sie o wiele gorzej.
Psinka miala 5 lat , byla bardzo zazdrosna o Kacperka , czesto na Niego warczala.
Byla Rasy Cocer Spaniel.. a one maja wiele za uszami ...


Nasz dzien minal sympatycznie :-) Wstalismy ok 9 obejrzelismy bajke , zjedlismy sniadanko o 11 zdrzemnelismy sie z synkiem i tak pospalismy do 13 :szok: Obudzil mnie moj Kochany Mąż telefonem słowami '' dzien dobry Pani , czy zastalem najsliczniejsza Kobiete na Świecie?'' Tak czekalam za Jego telefonem , bo dzwonil czasem wieczorem na 5 minut a teraz doladowal sobie konto i juz mozemy rozmawiac dluzej :-)


Pozniej Poszlismy na Spacerek do Piaskownicy , Po drodze na solarium ( cala pupa mnie piecze:-p) No i do domku . Obejrzelismy Pierwsza Milosc , Kompiel i Malego jak polozylam przed 20 , to do tej pory sie jeszcze nie obudzil :-)
Nasz Synulek budzi sie co jakis czas w nocy , na jedzenie.

Ma butelki ulozone w lozeczku i jak sie obudzi w nocy to sobie bierze i pije , a Jak mu sie mleczko skonczy to woła mama i kaze mi isc zrobic nowe mleko ;-)

Przed chwileczka znow dzwonil Moj Ukochany, chwilke porozmawialismy ...
Siedze z Wami na forum i podczytuje :-)
Zaraz chyba wlacze sobie filmik na kompie ''PRZYPADKOWY MĄŻ'' - podobno fajny :-)


ależ sie rozpisałam , pewnie Wam sie niechce czytac takich wypracowan :-p

Wszystkim Mamusiom Kolorowych Snow i obyscie sie obudzily wypoczete :-)
 
reklama
no i dotarlam

Popoludniu polozylam spac coreczke i sama zasnelam:-D:-DObudzil nas telefon o 16:-D:-D
Zjadlysmy i pojechalysmy do Agnieszki na kawulca:)Dziewczyny ladnie sie bawily i Lali nie bardzo chciala jechac do domku
Ale ze dostala od cioci Agnieszki i wujka Davida taka mala piskownice muszelke to zaraz na balkon wystawilam wsypalam piasek i Laura do 20 siedziala i sie bawila :-) Ja zrobilam w tym czasie tortille, ale byla pychaaa:-p moj to zjadl 2 ja z Lura po jednej:-)


Fajnie ze baby slazary sie spotykaja:-D:-D:-DSuper zrobcie foty i wklejcie co nie co:tak:
Wypadek dziecka to masakra dla rodzicow.Moj wczoraj to serce mial w gardle i odrazu jakos zle sie poczul:baffled:Mam nadzieje ze buzia sie szybko zagoi i nosek bedzie znow sliczniutki:sorry2:
Co do psow to lubie u kogos sama w domu bym nie chciala no chyba ze w budzie na dworze:-D Lali dzis od znajomej spacerowala z psem na smyczy przez chwileczke.Bardzo sie jej to spodobalo:rofl2:
Siostra spij duzo wkoncu Tobie wolno a w chorobie trzeba duzo wypoczywac wiec bycz sie na maxa:tak:
Przypadkowy maz:baffled: nie slyszalam o tym filmie:baffled::baffled:
Agnes faktycznie mialas niezly dzionek juz od nocy stres z przedszkolem i potem sie to ciagnelo caly dzien a kolezanka to niezla łachudra:szok::szok:
Anconda Laura ma z tylu rozwalona glowe bo upadla na dupke a potem glowa jej poleciala na kant betonu.WE wloskach nie widac.Ja mam 5 blizn na glowie i mam nadzieje ze Lali nie nie przebije:-D
Dowikla tobie to dobrze z ta solka ja musze sie jutro wybrac


wioecej nie pamietam sorki:sorry2:


ide poszukac sukienki na komunie allegro mnie ratuje i ebay:-D:-D
 
a jesli chodzi o przedszkole to były niezłe przeboje,czatowałam cały czas przy kompie,nastawiałąm sobie budzik co 40min aby sprawdzac czy już można sie logować,dopiero puścili stronę rekrutacji o 3.00 rano :tak::tak::tak::tak:

wypełniłam wszystko a co się okazało cos źle wcisnęłam i nie chciało mi wydrukować ,zapisało ale jak otwierałam to pokazywało ze nie mam takiego programu i była czysta kartka,normalnie tak sie wkurzyłam że szok.

ale w koncu jakoś doszliśmy do tego i sie katra zgłoszenia wydrukowała.

wysłałam o 6.00 rano M aby juz sedł do przedszkola bo otwierają o 6.30,poszedł i znowu zong bo dyrektorka przyjmuje podania od 8.00 i musiał biedak czekać tam te 2 h:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: a był pierwszy o tyle dobrze :tak::tak::tak::tak:


potem M dzwoni że nie mamy 2 dokumentóe aktu urodzenia dziecka i aktu małżeństwa:szok::szok::szok::szok::szok: no to sie znowu wkurzyłam bo dzwoniłam tydzień wczesniej i powiedziała mi babka że takie dokumenty nie sa im potrzebne a na miejscu okazuje się że jednak ich chcą :crazy::crazy::crazy::crazy:

no to M szybko biegiem i po te dokumenty i spowrotem do przedszkola.

no i super,zdązył wyjść z przedszkola a tu tel z przedszkola do mnie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: że zaswiadczenie z pracy M jest żle napisane że księgowy nie napisał ze jest zatrudniony na cały etat :angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry: myślałąm że kogoś rozszarpie.

M wkurzony,obydwoje podenerwowani na maksa,musiał w te pedy jechac do księgowego na drugi koniec mista aby napisał mu to zaswiadczenie,załatwił dość szybko i znowu do przedszkola.babka mówi komplet jest ale brakuje pieczątki zakąłdu pracy nosz ku......:angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry: i dalej do zakłądu pracy i na szczęscie zebraliśmy cały komplet.

także zapisalismy sie jako pierwi.


ale jestem wsciekła jeszcze z jednego powodu a mianowicie ze wystawiłą mnie dobra kolezanka.

mielismy iśc razem składac podania,mówiliśmy sobie co wybieramy a co sie okazało to przez 2 dni sie nie odzywała ,nie odbierała tel a na koniec to okazało sie że wybrała całkiem inne przedszole niż mi mówiła ,a miało byc na ostatnim miejscu a ja zapisałm Oliwkę do całkiem innego.i dupa a tak chciałąm aby dziewczyny razem chodziły bo byłoby Oliwce łatwiej sie zaklimatyzować.

w ostatniej chwili zmieniłąm przedszkole na to co nie chciałam bo mnie podkusiło ze tam jest najwięcej miejsc a wszyscy znajomi poszli do innego.a dupa juz nic nie zmienie :no::no::no::no::no:


i jeszce jedno M tez się oberwało bo mnie okłamał bo mówiła żew tym przedszkolu jest brudno co wam pisałam a to nie prawda jest czysto tylko ze jest stare a powiedział tak tylko dlatego zeby mnie namówic na inne przedszkole normalnie miałm ochote go palnąć :tak::tak::tak::tak:

sami widzicie dzień cały w nerwach,dobrze ze już się kończy.

teraz najwazniejsze aby sie dostała.

wyniki 7 czerwca dopiero to się naczekamy.




ale ześmy sie objedli arbuzem,M kupił całego też dostał opierdziel bo teraz sa drogie zapłącił 20zł za całego arbuza,normalnie szok.ten to zawsze skory do rozwalenia kasy :no::no::no::no:
alescie dzis kilometrow nabili :no::no::szok::szok:
na maakra jakas
a ta kolezanka szkoda słow:sorry2::sorry2:
Natali ja mam duzy brzuszek a mam dziewczynke w nim wiec co ja za babe urodze 4 kg czy co:-D:-D:-D:-DTo bedzie moja wymarzona :tak::tak::tak:princeska:tak::tak::tak:
mi chodzilo o to ze ta ciaza calkiem inaczej niz poprzednia i dlatego moze dziewczynka?

Natali a kiedy m wraca??
m wraca za 2 tyg :-:)-(
ale jakos dam rade:tak:
musze;-);-)
no a teraz sluchajcie
wczoraj z m wyszlismy sobie jak dzieci spaly na balkon i tak gadamy ze ciekawe co bysmy zrobili jakby Sewek przyszedl zamknal nam balkon i poszedl spac i wymyslalismy opcje...
a dzis ogladalismy oszukac przeznaczenie i potem sewka polozylismy i wyszlismy na balkon...
a tu balkon sie zamyka :szok::szok::szok::szok:
mlody nas zamknal i my w smiech ze moj to jakis prorok
ale nie bylo nam do smiechu ... ale mowie mu zeby otworzyl no i otworzyl
a by bylo.... :-D:-D:-D:-D
teraz mala spi a sewi jeszcze nie...
a wogole to newsa Wam powiem
jutro rano przychodzi do mnie kolezanka robic mi pasemka blond (mam czarne wlosy) ciekawe jak wyjda :baffled::baffled::baffled:


lidka mam wiadomosc napisz mi jakie jest Twoje panienskie bo sa 2 Lidki :)

ok ja ide sie kapac i spac
dobranoc
a pozniej by wam do smiechu nie bylo:-p:-D:-D:-D
nasz na szczescie nie siega jeszcze do klamki, a drzwi na balkon takie stare ze my mamy problem z ich zamknieciem wiec mlody nas raczej nie zamknie:-D:-D:-D
Hej Kobiety .... Sorki ale nie mam czasu na nadrobienie Was..... Szalony dzień....... Seba w parku miał mały wypadek na aucie i rozwalił nos i warge.... Było troche krwi i płaczu.... Teraz śpi biedak mój...... Ja to dziś ogólnie jakaś dziwna jestem...... Ah ... szkoda pisać..... Jak tam U Was dzień????
bidulinek, usciskaj i podmuchaj ode mnie:tak::tak::tak:
oj bidulek jak on to zrobił????


ja obejrzałam M jak Miłość a Oliwka przez cały film siedziała przy stoliku i wycinała,cisza jak makiem zasiał,szkoda ze nie widzieliście co sie działo pod stołem,no masakra,az sie za głowę złapałam cały dywan w ścinkach,skubana nauczyła sie wycinac to teraz trzeba uważac bo tnie co popadnie :-D:-D:-D:-D
wycinanki, ciekawe kiedy nam napiszesz o pierwszych arcydziełach:-p:-p;-)
oby wogole
patrysia-moje nazwisko panienskie to czekaj
moja nauczycielka za panny była czekaj:tak::tak:
a poza tym fajne nazwisko
"jak masz na nazwisko?"
"czekaj"
"nie bede czekać":-D:-D:-D:-D:-D
sorki:zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Moj nie zdarł ani czoła ani noska w sumie to ja niewiem jak on to zrobił ze ta rane ma w środku w nosie a na nosie tylko lekko zaczerwienione......
akrobata:sorry2::-D:-D
:-(Malutki Biedaczek , pewnie sie wystraszyl:-(
Apropo tematu wypadków :

Mojego synka pogryzł kiedys Męża piesek...
Nic mu nie zrobił Synuś, podszedł tylko do tesciowej sie przytulic.
A ze piesek zazdrosny o swoja Pania to Go ugryzla w polik. Milimetry brakowaly do oka, Mial na poliku odcisniete zeby psa... No wiec my odrazu kierunek szpital . Naszczescie obyło sie bez szwów,mial tylko opatrunki . Ladnie sie zagoilo ,jeszcze jest malutki slad ale powinien zniknac.

A naszego Psiaka musielismy uspic :-:)-:)-:)-:)-(
Wcale tego nie chcialam , plakalam Jak Glupia ...
Ale balismy sie ze znow sie to powtorzy i tym razem moze skonczyc sie o wiele gorzej.
Psinka miala 5 lat , byla bardzo zazdrosna o Kacperka , czesto na Niego warczala.
Byla Rasy Cocer Spaniel.. a one maja wiele za uszami ...


Nasz dzien minal sympatycznie :-) Wstalismy ok 9 obejrzelismy bajke , zjedlismy sniadanko o 11 zdrzemnelismy sie z synkiem i tak pospalismy do 13 :szok: Obudzil mnie moj Kochany Mąż telefonem słowami '' dzien dobry Pani , czy zastalem najsliczniejsza Kobiete na Świecie?'' Tak czekalam za Jego telefonem , bo dzwonil czasem wieczorem na 5 minut a teraz doladowal sobie konto i juz mozemy rozmawiac dluzej :-)


Pozniej Poszlismy na Spacerek do Piaskownicy , Po drodze na solarium ( cala pupa mnie piecze:-p) No i do domku . Obejrzelismy Pierwsza Milosc , Kompiel i Malego jak polozylam przed 20 , to do tej pory sie jeszcze nie obudzil :-)
Nasz Synulek budzi sie co jakis czas w nocy , na jedzenie.

Ma butelki ulozone w lozeczku i jak sie obudzi w nocy to sobie bierze i pije , a Jak mu sie mleczko skonczy to woła mama i kaze mi isc zrobic nowe mleko ;-)

Przed chwileczka znow dzwonil Moj Ukochany, chwilke porozmawialismy ...
Siedze z Wami na forum i podczytuje :-)
Zaraz chyba wlacze sobie filmik na kompie ''PRZYPADKOWY MĄŻ'' - podobno fajny :-)


ależ sie rozpisałam , pewnie Wam sie niechce czytac takich wypracowan :-p

Wszystkim Mamusiom Kolorowych Snow i obyscie sie obudzily wypoczete :-)
twoj kochany ukochany az sie swieci, odrazu widac ze zadzwonil;-):-D
nie trzeba czytac posta


jestem i ja
pozno, ale lepiej pozno niz wcale;-):tak:

przyszla do mnie kolezanka, polozylam czarka spac i sobie pogadalysmy
ona w ciazy ja w ciazy wiec tematow nie brakowalo, wrecz przeciwnie czasu:-D:-D
musiala isc bo jej facet ma dzwonic, ale ona teraz tydzien u rodzicow posiedzi sobie bo siostrzenca pilnuje wiec mam nadzieje ze bedzie czestszym gosciem niz do tych czas:tak::tak::tak:
m pisal po 21 ze dojechali
wiec moge zaraz zniknac do ny ny;-):-D:-D
 
Lidka jak dobrze zrobi włosy to wrzuce fotke:-D:-D:-D

Smutna gwiazdeczko tutaj wiele z nas pisze długie posty i sie je czyta:-):-):-):-)także wal smiało , a filmu nie ogladała:no::no::no:

Anka właśnie miałaś przywieżsuknie slubna miałam Lali uszyc sukienke na komunie chyba co nie????????//:-):-):-)
 
Hejka dziewczyny, nadrobiłam.

od dziś znów na 18 chodzę do pracy :dry:a tak miło było w domku popołudniami :tak: ale kasa większa będzie znów :tak::tak::tak: no cóż jestem idealny pracownik to mnie chcą znów i to kto nie moja szefowa tylko dyrektorzy :szok::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-Dmój chłop wcale z tego faktu nie zadowolony :no:no ale jak tak za mną potęskni to będzie mnie kochał jeszcze bardziej :-D:-D:-D:-D:-D
No cześć Malina, dawno Cie nie czytałam, hihi. Oj, będzi eCie bardzij kochał, szkoda, że i nam mniej Cię będzie:(

Zaczoł opowiadać jak sprawdzałam jego kupkę i szukałam pijawek:baffled:i że on sam widział takie duze......no mówie wam miałam ochotę go rozszarpać:-D
Klaudia znowu została przyłapana na kłamaniu,wydzwoniła nam rachunek na ponad 80 zł.przy
Gratuluję pracy, oj troszkę Ci zadroszczę. Tez nie mogę się doczekac, tylko najpierw mała musi dostac się do przedszkola i tzreba cos znaleźć, a szczerze mówiąc, to chyba zdziczałam przez te ponad 2 lata w domu, bo się troche jednak boję...
Mlody dał popis-nie zazdroszczę wstydu, a Klaudia-no masakra-rozszarpałabym-ciężki jej okres...


Kuba nie chce jechać.:no:
Nie rozumie,że babcia odeszła i już jej nie ma .:no::no:
Mówi,że pojedzie jak mu obiecam ,że babcia Marysia wstanie z łózka i go przytuli.
:-:)-:)-:)-:)-(
Bałam się, ze ta właśnie będzie. Jak już Ci mówiłam-pamiętam co było z rybkami...
Tam dało się pomóc-tutaj już nie... Współczuję i mam nadzieję ,że jakoś mu to ułożysz w główce. Bidulek. Spokojnej drogi.


W szpitalu zakleili jej rane i wrocilismy na impreze:sorry2:
Dobrze, że bez szycia się obeszło. Biedna, co się bólu nacierpiała to jej. I strachu pewnie tez, ale dzielna dziewczyna, no nie pogadasz.


a teraz nikt mnie nie słyszy:-D:-D:-D
No całe szczeście kobieto, że tutaj gadac nie trzeba, hehe.
Zdrówka życzę.


A naszło mnie na pieczone jabłuszka:-):-):-):-) może któraś ma ochotę?? Z cynamonem????:-p
Już pewnie wszystko zjadłaś, babo nie dobra:-D:-D:-D


a jesli chodzi o przedszkole to były niezłe przeboje,czatowałam cały czas przy kompie,nastawiałąm sobie budzik co 40min aby sprawdzac czy już można sie logować,dopiero puścili stronę rekrutacji o 3.00 rano :tak::tak::tak::tak:

wypełniłam wszystko a co się okazało cos źle wcisnęłam i nie chciało mi wydrukować ,zapisało ale jak otwierałam to pokazywało ze nie mam takiego programu i była czysta kartka,normalnie tak sie wkurzyłam że szok.

ale w koncu jakoś doszliśmy do tego i sie katra zgłoszenia wydrukowała.

wysłałam o 6.00 rano M aby juz sedł do przedszkola bo otwierają o 6.30,poszedł i znowu zong bo dyrektorka przyjmuje podania od 8.00 i musiał biedak czekać tam te 2 h:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: a był pierwszy o tyle dobrze :tak::tak::tak::tak:


potem M dzwoni że nie mamy 2 dokumentóe aktu urodzenia dziecka i aktu małżeństwa:szok::szok::szok::szok::szok: no to sie znowu wkurzyłam bo dzwoniłam tydzień wczesniej i powiedziała mi babka że takie dokumenty nie sa im potrzebne a na miejscu okazuje się że jednak ich chcą :crazy::crazy::crazy::crazy:

no to M szybko biegiem i po te dokumenty i spowrotem do przedszkola.

no i super,zdązył wyjść z przedszkola a tu tel z przedszkola do mnie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: że zaswiadczenie z pracy M jest żle napisane że księgowy nie napisał ze jest zatrudniony na cały etat :angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry: myślałąm że kogoś rozszarpie.

M wkurzony,obydwoje podenerwowani na maksa,musiał w te pedy jechac do księgowego na drugi koniec mista aby napisał mu to zaswiadczenie,załatwił dość szybko i znowu do przedszkola.babka mówi komplet jest ale brakuje pieczątki zakąłdu pracy nosz ku......:angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry: i dalej do zakłądu pracy i na szczęscie zebraliśmy cały komplet.

także zapisalismy sie jako pierwi.


ale jestem wsciekła jeszcze z jednego powodu a mianowicie ze wystawiłą mnie dobra kolezanka.

mielismy iśc razem składac podania,mówiliśmy sobie co wybieramy a co sie okazało to przez 2 dni sie nie odzywała ,nie odbierała tel a na koniec to okazało sie że wybrała całkiem inne przedszole niż mi mówiła ,a miało byc na ostatnim miejscu a ja zapisałm Oliwkę do całkiem innego.i dupa a tak chciałąm aby dziewczyny razem chodziły bo byłoby Oliwce łatwiej sie zaklimatyzować.

w ostatniej chwili zmieniłąm przedszkole na to co nie chciałam bo mnie podkusiło ze tam jest najwięcej miejsc a wszyscy znajomi poszli do innego.a dupa juz nic nie zmienie :no::no::no::no::no:


i jeszce jedno M tez się oberwało bo mnie okłamał bo mówiła żew tym przedszkolu jest brudno co wam pisałam a to nie prawda jest czysto tylko ze jest stare a powiedział tak tylko dlatego zeby mnie namówic na inne przedszkole normalnie miałm ochote go palnąć :tak::tak::tak::tak:

sami widzicie dzień cały w nerwach,dobrze ze już się kończy.

teraz najwazniejsze aby sie dostała.

wyniki 7 czerwca dopiero to się naczekamy.
No na wariackich papierach, na prawdę. I długo czekac trzeba. U nas zapisy do końca kwietnai i wyniki do 10 maja, zobaczymy, tez strach.
KOleżanka zachowała się nie ładnie, kurcze, zawsze dziewczynki miały by znajoma buźke, to łatwiej i wy mogłybyście sobie pomagać przy odbieraniu ich-np. No szkoda. Mężuś też przegiął...


no a teraz sluchajcie
wczoraj z m wyszlismy sobie jak dzieci spaly na balkon i tak gadamy ze ciekawe co bysmy zrobili jakby Sewek przyszedl zamknal nam balkon i poszedl spac i wymyslalismy opcje...
a dzis ogladalismy oszukac przeznaczenie i potem sewka polozylismy i wyszlismy na balkon...
a tu balkon sie zamyka :szok::szok::szok::szok:
mlody nas zamknal i my w smiech ze moj to jakis prorok
ale nie bylo nam do smiechu ... ale mowie mu zeby otworzyl no i otworzyl
a by bylo.... :-D:-D:-D:-D
Pati kiedyś mała zamknęłą mnie i mamę na balkonie, nikogo w domu, a ta zabawa i otworzyć nie chce. ja w pidżamię, kapciochy i dawaj skakać z balkonu i lecieć naokoło bloku i wchodzić przez otwarte okno w małym pokoju ( bo nikogo w domu, zeby balkon albo wejsciowe otworzył:wściekła/y:). No teraz śmiech, ale wtedy???
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
siedziała przy stoliku i wycinała,cisza jak makiem zasiał,szkoda ze nie widzieliście co sie działo pod stołem,no masakra,az sie za głowę złapałam cały dywan w ścinkach,skubana nauczyła sie wycinac to teraz trzeba uważac bo tnie co popadnie :-D:-D:-D:-D
hehheheheeheheheh, pamiętam, jak na śwęta pojechałam do chrzestnej, ta przygotowan kupa, to dał mi wycinanki i nożyczki i spokoj, a ja za nowiuśkie firaneczki się zabrałąm, a co, pięne wzorki zrobiłąm. Ciotka wchodzi, ręce jej opadły razem z jakims jedzeniem, hehe, ale zaraz w smiech i mówi, no na pewno tego nie bede zmieniać-i atak zostały na śwęta. Rodziny się zjechało ( wspaniałe kiedys swieta były po 30-50 osob przy stole i kupa dzieciaków.......) a tu firany w kółka, trójkąty i gwiazdeczki, no szok. Kto spojrzał to sie śmiał...

Ale nożyczek już więcej od cioci do zabawy nie dostałam:-D:-D:-D



Obudzil mnie moj Kochany Mąż telefonem słowami '' dzien dobry Pani , czy zastalem najsliczniejsza Kobiete na Świecie?'' Tak czekalam za Jego telefonem , bo dzwonil czasem wieczorem na 5 minut a teraz doladowal sobie konto i juz mozemy rozmawiac dluzej
ale słodko:-):-):-)


Łooo matko ile tego,
a wiec tak
podabają mi się nr1, 2!, 3, 6, 8-alw nie wiem, czy wypada, i 9.

Sobie nie wazne na jaka okazję kupiłabym ta kwiecistą, białą, no przesliczna.
 
Hej Kobiety .... Sorki ale nie mam czasu na nadrobienie Was..... Szalony dzień....... Seba w parku miał mały wypadek na aucie i rozwalił nos i warge.... Było troche krwi i płaczu.... Teraz śpi biedak mój...... Ja to dziś ogólnie jakaś dziwna jestem...... Ah ... szkoda pisać..... Jak tam U Was dzień????
ojjj biedaczek




Anka wg mnie najbardziej ta bedzie pasować Sommer KLEID Minikleid Gr 34 36 38 40 S M schwarz weiß bei eBay.de: Kleider (endet 16.05.10 22:07:29 MESZ)
i te dwie:
Mała CZARNA elegancka sukienka - r. S(36) NIFE (991245991) - Aukcje internetowe Allegro
BEZAUBERNDES ABENDKLEID MIT EDLER SPITZE SCHWARZ 36 bei eBay.de: Abendkleidung (endet 23.04.10 00:33:08 MESZ)


ja ide sprzatac bo mały zasnął, a potem się kąpać, włosy myći wogóle, bo musze na pocztę iść i na spacer choć na chwile z małym jak laski popoludniu beda...
 
reklama
Do góry