no coś ty




28




a na ile wyglądam?????
Anka biedna Laura dobzre ze to się gorzej nie skończyło



a jesli chodzi o przedszkole to były niezłe przeboje,czatowałam cały czas przy kompie,nastawiałąm sobie budzik co 40min aby sprawdzac czy już można sie logować,dopiero puścili stronę rekrutacji o 3.00 rano



wypełniłam wszystko a co się okazało cos źle wcisnęłam i nie chciało mi wydrukować ,zapisało ale jak otwierałam to pokazywało ze nie mam takiego programu i była czysta kartka,normalnie tak sie wkurzyłam że szok.
ale w koncu jakoś doszliśmy do tego i sie katra zgłoszenia wydrukowała.
wysłałam o 6.00 rano M aby juz sedł do przedszkola bo otwierają o 6.30,poszedł i znowu zong bo dyrektorka przyjmuje podania od 8.00 i musiał biedak czekać tam te 2 h




a był pierwszy o tyle dobrze



potem M dzwoni że nie mamy 2 dokumentóe aktu urodzenia dziecka i aktu małżeństwa





no to sie znowu wkurzyłam bo dzwoniłam tydzień wczesniej i powiedziała mi babka że takie dokumenty nie sa im potrzebne a na miejscu okazuje się że jednak ich chcą



no to M szybko biegiem i po te dokumenty i spowrotem do przedszkola.
no i super,zdązył wyjść z przedszkola a tu tel z przedszkola do mnie








że zaswiadczenie z pracy M jest żle napisane że księgowy nie napisał ze jest zatrudniony na cały etat







myślałąm że kogoś rozszarpie.
M wkurzony,obydwoje podenerwowani na maksa,musiał w te pedy jechac do księgowego na drugi koniec mista aby napisał mu to zaswiadczenie,załatwił dość szybko i znowu do przedszkola.babka mówi komplet jest ale brakuje pieczątki zakąłdu pracy nosz ku......







i dalej do zakłądu pracy i na szczęscie zebraliśmy cały komplet.
także zapisalismy sie jako pierwi.
ale jestem wsciekła jeszcze z jednego powodu a mianowicie ze wystawiłą mnie dobra kolezanka.
mielismy iśc razem składac podania,mówiliśmy sobie co wybieramy a co sie okazało to przez 2 dni sie nie odzywała ,nie odbierała tel a na koniec to okazało sie że wybrała całkiem inne przedszole niż mi mówiła ,a miało byc na ostatnim miejscu a ja zapisałm Oliwkę do całkiem innego.i dupa a tak chciałąm aby dziewczyny razem chodziły bo byłoby Oliwce łatwiej sie zaklimatyzować.
w ostatniej chwili zmieniłąm przedszkole na to co nie chciałam bo mnie podkusiło ze tam jest najwięcej miejsc a wszyscy znajomi poszli do innego.a dupa juz nic nie zmienie




i jeszce jedno M tez się oberwało bo mnie okłamał bo mówiła żew tym przedszkolu jest brudno co wam pisałam a to nie prawda jest czysto tylko ze jest stare a powiedział tak tylko dlatego zeby mnie namówic na inne przedszkole normalnie miałm ochote go palnąć



sami widzicie dzień cały w nerwach,dobrze ze już się kończy.
teraz najwazniejsze aby sie dostała.
wyniki 7 czerwca dopiero to się naczekamy.
ale ześmy sie objedli arbuzem,M kupił całego też dostał opierdziel bo teraz sa drogie zapłącił 20zł za całego arbuza,normalnie szok.ten to zawsze skory do rozwalenia kasy


