Mamy siedzące w domach z dziecmi

[fasolkaa]

tyle napisałyście tutaj,że nie wiem czy dalej ciągniecie temat mam siedzących z maluchami w domu?
to ja zapisuje sie tutaj:-)
Mało z tego,że wdomu to jeszcze w górach w miejscowości gdzie jest z 10 domów...
fakt do centrum miasta mam 10km ale tylko pks em bo prawa jazdy ni mam
małzonek cały dzien w pracy wraca późno a ja tutaj, dobrze,że ten internet mam;-) i Michalek już troszkę wyrósł ,zakupiłam sobie leciutka spacerówkę także do autobusu sama się z nia zapakuję i moge po mieście obie pobrykać

a propo pytania które również mój szacowny monsz zadał co ty robisz przez cały dzień odpowiedziałam krótko NIC!PO PROSTU CAłY DZIEN NIC!
ale takim tonem ,że "zamknął się" i nie kontynuował wywodu

 

[shady]

Mija ja uwielbiam zbierac grzybki i tak samo jak Ty zbieram nieblaszkowe....aha i zasada nr dwa, jak jest duze skupisko grzybow to nie zbieram bo prawie w 100% to niejadalne lub trujace. gdyby jadalne wystepowaly w takich skupiskach wtedy nie trzeba by lazic calego dnia po lesie

 

[Mija]

fasolka witaj :-)

shady dobra zasada

 

[iwonka2006]

fasolka Witaj!
Ja juz uciekam spac bo oczy mi sie same zamykaja a jutro wypad do sklepow i musze gdzies znalezc jakies nie drogie meble kuchenne.
Dobranoc.

 

[Mija]

Dobranoc
Ja też zmykam , nie moge klikać bo Noeś się rozbudza

 

[zuzia1]

Widzę, że jestem dziś pierwsza :-), a to dlatego, że mój maluch dał mi się w końcu wyspać w nocy. Obudził się tylko raz o 2.00 i potem spał do rana.
Shady - ja też lubię zbierać grzybki, a ponieważ w lecie byliśmy w Borach Tucholskich, zbieraliśmy je na każdym spacerze - tak przy okazji. I muszę Ci powiedzieć, że kilka razy znaleźliśmy całe skupiska jadalnych.
Fasolkaa - witaj:-) i zaglądaj też na inne wątki.
Iwonka - powodzenia przy zakupie mebli i przepraszam za wczorajszą pomyłkę, ale tyle nas tu jest, że pogubiłam się

 

[justus]

dzien dobry bardzo !!!!!

ja tylko na przywitanie i pokazaqc ze niezapomnialam o was ,ale niestety ja pracuje i mam mniej czasu na klikanie ,wiec wybaczcie pewnie jak bede na 1 zmianie popoludniami bede mialawiecej czasu,
co do grzybkow to a i owszem lubie je jesc ale nieumiem ich zbierac ani obierac tak wiec Radek zbiera ,obiera ,a ja tylko gotuje ,susze i marynuje ....i potem jem....
a co do wstepu do "kliki"to to trzeba sobie poprostu wypracowac innych kolezanek zaufanie i czekac na ich zaproszenie ...a nie tak jakos lekko mowiac "wciskac" sie ,poczekajcie na mila chwile kiedy ktorac odezwie sie i zaprosi na zamkniety .....to jest bardzo mila niespodzianka ....ja to przezylam i wiem
lece teraz dziecku sniadanko temu starszemu i szykowac go do szkolki a my z toska na zakupki i kawusie do siostrzyczki i siostrzenca i babusi....




milego dnia ,slonca i spokojnych zabaw brzdacow

 

[mordziulka]

dziendoberek!

dziewczynki nie jestesmy tu po to aby sie klucic wiec dajmy sobie juz spokuj z tymi dyskusjami bo raczej sa zbedne!

jestem niewyspana hubcio wstal wczesnie glodomor jeden! na 11 na masaz a potem szybciutko do domku bo toska przychodzi!

fasolka witaj! pisz pisz kochana! my tu duuuuuuzo czytamy!

 

[iwonka2006]

Witam z ranka !
My wstalismy o 7;30 a noc jaknoc co rusz cycus na zawolanie i znow mnie pogryzla...
Pogoda piekna i sloneczna.:-)
justus Teraz widze ty drazysz temat.Nie mialam zamiaru lekko mowiac "wciskac" sie.Czlowiek sie pyta a tu odrazu atak.Piszecie na otwartym watku cos ze nie mozecie sie dostac na zamkniety itd to z ciekawosci padlo pytanie o co chodzi!? Co za watek?Co trzeba zrobic aby tam moc sie dostac? Czy ja zrobilam blad zadajac proste pytanie i oczekujac prostej odpowiedzi?Uwazam ze nie ;-) :-(

A tak wogole zycze wszystkim milego dnia!:-) :-) :-)

 

[mordziulka]

iwonka2006 nie denerwuj sie kobitko! po prostu nie zauwazylysmy twojego pytania skoro nikt na nie nie odpowiedzial dopiero mija zauwazyla a i przy okazji juz skomentowala to joannamk! dobrze ze zapytalas nic sie nie stalo a chyba justus nie odpisala ci jakos zle tylko nawet moim zdaniem tak przyjemnie! a ze dopiero teraz miala mozliwosc poczytac to sie wypowiedziala to chyba zrozumiale!
urazila nas w jakis sposob wypowiedziedz joanny i w zwiazku z tym postanowilysmy ja skomentowac a chyba nam wolno??? wiec zero nerwow zero stresa! mam nadzieje ze wszystko juz oki temat minol i nie klucmy sie oki? jestemy tu po to by sobie pogadac pomoc nawzajem a nie po to zeby rozgrzebywac malo istatne temety!
pozrowionka!