reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam ,witam ,
zdecydowałam sie na pomidorówke na obiadzio,coś mokrego ,lekiego i gotowanego:tak:wróciliśmy ze sklepu,po drodze nawiedziliśmy mame na herbatkę ,korpus sie gotuje,będzie zupina.

Klaudia mi po drodze ciśnienie podniosła,miała25 zł. kupiła sobie gazete za 7 i ona nie wiedziała ile ma reszty ,nie potrafiła odjąć w pamieci:szok::szok::szok::szok:myślałam ,ze mnie trafi z wsciekłości ,podobno ja stresuję:baffled: i to przeze mnie:baffled:
Ma sobie przypomniec tabliczke mnożenia i ćwiczyc dodawanie i odejmowanie.
Rozbawiła mnie też ,oglada tę gazeteę po drodze i mówi tak :a wata to nie dali ,gdzie on jest??
myślałam ,ze padne ,wyczytała ,watt 7 % w cenie gazety i jej go brakowało:-D:-D:-D:-D

AS ,ale prezent:tak::szok:

Lunka co znaczy ,ze z opisu nic strasznego ,czyli???

Malinka ,będziesz gotować wg,tej diety ,no no,chwal sie jak ci idzie i szło będzie,co dziś za zupę serwujesz??

Pewnie Dorotka ,nauczysz sie.

Beata torta nie tknąc ,bo na kremie ,oszalałaś.
Ja wszystkim polecam ciasto balowe ,wpiszcie w wyszukiwarkę ,jest pełno przepisów,a ciasto jest pierwsza klasa,z powodzeniem moze zastapić tort,ja będe teraz je zamiast torta na imrezy robiła.
 
reklama
Lunka czyli będziesz zyła aż do samej śmierci :tak::tak::tak::tak:As no musiałam kocham ten twój tekst :-D:-D:-D:-D:-D:-D
Madziula to ci Klaudię na wat okantowali :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-Dpowiedz jej że nie ona jedna czuje się przez wat oszukana :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D a co za zupka u mnie ????no rosołek tylko kochana same warzywka bez soli i zamiast makaronu mamy kaszę jaglaną w kosteczkę :tak:
Dorotko kochana uczysz się i się nauczysz czas czas czas.....
AS no kochana nie mógł ten twój zajączek zakicac i do mnie :baffled::baffled::baffled::baffled::-D:-D:-D:-D:-D:-Dja tak marzę o tv :tak::tak::tak::tak::tak::tak:super prezent:tak:kochana udusisz mnie ale musze to napisać kochane nasza As dziś się zastanawiała na ile to jej dziecko jedzie :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Zanim ta zupina sie dogotuje z głodu padne ,po 2 dniach szaleństw dzisiejszy dzień dośc boleśnie odczuwam:-D:-D:-D

Robie sobie kawulca i jakoś dotrwam do obiadu:baffled
 
STO LAT DLA JULKI!!!
d41d8ea3961b780434d77e4.gif

By lola_lu at 2010-04-06
i ode mnie:-)


a ja właśnie widze jak sie pierze moje zafarbowane na czerwono praniee od MAksa!!!!!!!!!!:szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

cerwona koszulka mi sie przypałętała tam kupiona w lumpku i jej jeszce nie prałam i nie wiedziałam że farbuje:baffled::-:)-:)-:)-(


fuccck... jak sie wylavzy to zobaczymy co z tego zostanie:-(
 
A u nas nadal leje, przestało może na jakąś godzinę w ciągu której zdążyłam iść do reala no i mamy dzisiaj na obiad rybkę :tak::tak:
Niedługo będzie trzeba po Maję iść bo może u nas w przedszkolu też dzisiaj pustki :confused::confused:
As no prezent zajączek ci wyśmienity sprezentował :tak::tak:
No i dla Juleczki 1000 buziaczków urodzinowych :-):-):-)
 
Hej Patrysia miłej kawki ,ja też spijam ,a o co chodzi z tym makijażem to jakoś szczególnie ,ze na niebiesko??
heh, no wlasnie ze ja sie nie maluje na takie kolory- zwykle na bez braz ... ale postanowilam isc na calosc i mowie a tam nic sie nie stanie jak sie odwale na swieta :-D:-D:-D:-D:-D
Witam.
Właśnie zakończyła się impreza.
Zostało posprzątać.Ufff już po wszystkim.
Było fajnie i dośc hucznie :tak::-D:-D:-D
Będzie co wspominać.

A taki dostałam bukiecik.
Fotka z tel,więc taka sobie,ale pamiątka jest.:tak::-):-)
Zobacz załącznik 232748Zobacz załącznik 232749

Czas na mnie.
Rano trzeba jechać do Podkowy Leśnej.
Trzymajcie kciuki ,oby ta wizyta odniosła pożądany skutek. :tak::-):-)
miooooooooodzio - slicznosci!!!
No i tyle z nadrabiania, powiem Wam szczerze, że myśłłąm, że nic nie będzie, hehe. A jednak. Zapracowane wszystkie , ale jednak czas znalazłyście. U mne gorzej, hehe, trochę oracy, trochę poza domem i troce błogiego lenistwa w ramionach mężusia.

W sobote Piotr pomógł wysprz atać mi resztę chłupy, pomył ściany) kafle) w łazience i ubikacji, pomył podłogi i zajmował się małą, zrobił obiad póżniej pozmywał, pomógł przy zakupach.
W niedzielę na 11 do moich rodziców, na 12 wszyscy do kościólka - mój ojciec, brat z rodziną , mama i my dwie, tylko P został w domy:-(.
Później obiad-ledwo się ruszaliśy po nim, wszystcy na plac zabaw z dziewczynkami-tam sie rozruszlaiśmy, i do domu na dalsze jedzenie, oj, posżło w boczki jak nic, hehehe
w domu o 22
W poniedziałek na 2 do teściowej, , zwialiśmy już o 15, z mała na plac zabaw, późńiej do domciu. Mał zajęłą się puzlami i innymi takimi edukacyjnymi zabawami to my do łóżka z kompem na film. Relaksik.

Dziś już niesety do pracy, ale liczę, ż etylk do 4, bo przyjęłi nowego pracownika a jeden wraca z chorobowego, wiec nałapac nadgodzin będzi ebardzo ciężko, no gorzej.
Dziś idę znów po wyniki i mam nadziejęż etym razemje odbiorę, sprawdze jak przyjmuje neurolog i w najbliższym terminie będe do niej lecieć, al enajpier pojde do okulisty, bo zgadałam sie z tesciowa i wygląda, ze mamy coś podobnegpo z tyi bólami głowy-ona ma coś z oczami, coś jak n]ja i trochę sie boje, ale znaleźć przyczynę, to juz coś. Tak wiec polece do okulisty ( tlko kase szykować:baffled:) i ze wzystkimi wynikami do lekarza.
Zaraz @ przyjdzie, wiec w przyszłym tygodniu zaczynam kolejną kurację na nadżerke, oby teraz se udało, bo już mi ręce na nią opadają.

MąŁ śpi, słonko świeci, musze wskoczyć na rower te swiąteczne i nie tylko kalorie wypalić. Ni eiwme co dziś na obiad, trza iśc na zakupy, a tu pomysłów zero.
to mieliscie latania...:-)
a co znaczy ze zaczynasz kuracje ?? masz nadzerke?? a to lekarz przepisal Ci jakies tabsy??
CZEść kobitki, wróciłam :-p


Moja Niki zrobiła pierwsze kroki :-):-):-):-)

Lece poczytac.
no to gratulations!!!!!!!!! :-D:-D:-D:-D:-D
Witam :-):-):-)
My dopiero wczoraj późnym wieczorkiem do domu dotarliśmy po świętach tak więc już na komputer czasu zabrakło. Oczywiście święta minęły bardzo miło w radosnej atmosferze, z rodzinką się spotkałam, wygadałam za wszystkie czasy a od dzisiaj powrót do rzeczywistości :-p:-p
W nocy spać wcale nie mogłam bo mnie złapał bardzo dziwny ból lewej ręki, jejku jeszcze nigdy czegoś takiego nie miałam :szok::szok: Aż w nocy wstawałam i naklejałam sobie plaster przeciwbólowy, ale ponieważ on też nic nie pomógł po godzinie wstałam znowu i wzięłam 2 nurofeny. U nas od rana leje tak więc Maja założyła kaloszki i wzięła parasol a ja chyba się zdrzemnę godzinkę bo inaczej padnę
oj to nie ladnie - idz do lekarza
a moze Twoj m Ci czasem tam w nocy niechcacy przywalil a Ty spalas jak zabita i nie czulas :-p:-p:-p:-p:-D:-D:-D:-D
Słuchajcie.
Miałam jechać z tatą do Nowaka ,a on wczoraj się pokłócił z mamą i nie chciał dziś jechać.:baffled::baffled::baffled::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
no to nie ladnie :no::no::no:
chcial na zlosc zrobic ... a nie powinien :dry:
witam kochane po świętach :happy2:
uffff jak dobrze że się skończyły :cool2::cool2::cool2::cool2::cool2:
moja Julia jubilatka wstała dzis z mega bólem ucha :dry: więc biegiem do pani doktor zapalenie ucha środkowego :wściekła/y:już mam dość tych chorób :-:)-:)-:)-:)-(
Adamowi powoli przechodzi Antonio na szczęście już zdrowy:tak: ja wylądowałam wczoraj o 16 u lekarza w przychodni dyżurującej :baffled: złapał mnie ból brzucha a właściwie żołądka najpierw w pierwszy dzień świąt wieczorkiem ...wypiłam z 3 gorące gorzkie herbaty i puściło mnie ..rano wstałam ok było ale prawie nic nie jadłam od kilku dni bo gardło tak bolało i Pietrucha mówi ze muszę coś zjeść :baffled: no i zjadłam kromkę chleba z masłem i pół jajka na miękko :baffled: za pół godziny znów ból okropny nawet się wyprostować nie mogłam wyłam z bólu :-:)-:)-(położyłam się ale ból ni cholery nie malał :no: i bolało coraz bardziej ....moi poszli do pokoju pograc żebym sie zdrzemneła ale mnie coraz bardziej bolało w końcu ani siedzieć ani leżeć ani oddychac :-( Piotr zamówił taxi i na szybko do przychodni :-(weszłam zgięta pani doktor zbadała zrobiła usg ..i werdykt kamienie w woreczku żółciowym niby malutkie ale tak usytuowane że ból nie do zniesienia :-( no dostałam zastrzyk rozkurczowy w tyłek masę leków na rozpuszczenie tych kamyków dietkę (choć non top teraz przestrzegana ) więc mam jeść gotowane :-( no i narazie nie boli :happy2: gardło bez zmian ślinianki wielkie ból ale chyba będę żyła :-D
o jejku Malina - zyjesz Ty jeszcze :baffled::baffled::-D
masakra ale Cie wzielo :szok::szok::szok:
wspolczucia - wracaj szybko do zdrowia!!!!!!!!!
Wszystkiego najlepszego z ok,urodzinek dla JULii Malinkowej zdrówka ,radości i uśmiechu ,niech nam żyje 100 lat
dolaczam sie i ja :-D:-D:-D:-D:-D
a ja sie witam
dzis u nas slonko a ja do gina na 17, jak mi zrobi usg moze si dowiem co mi sie tam kluje;-);-);-)
al nie zapisal mi w karcie ze usg jest wiec chyba nie bede miala:no::no:
m dzis o 14 wyjezdza znow:sorry2::dry::dry::dry:
ale w przyszlym tyg chyba wrocą
niby im powiedzial ze maja tam byc jedna niedziele ale od czego ma sie telefony:sorry2::sorry2::sorry2::dry::dry::dry:
ja dzis na obiad zmykam do mamy dzis jeszcze sa goscie wiec pojde sobie bigosu podjesc:tak::tak:
swieta minely nawet spokojne choc chrzciny mielismy to naprwde byla jedyna impreza
no chyba zeby liczyc te wieczirne rodzinne nasiadowki wokol flaszeczki:sorry2::-D:-D
pozniej wpadne po ginku papatki;-);-);-)

daj znac co i jak po wizycie!!!
Hejka
Odebrałam wyniki, z opisu nic strasznego nie wnioskuję, z płyty nic nie iwem, kupa zdjęc mózgu i tyle, hehehehe.A więc szpital zaliczylysmy, zakupy, plac zabaw, spółdzielnie, biblioteke, pranie 2 sie robi, 3 juz czeka, obiad tylko na ogień wrzucić, chata posprzatana, a ja jak zasiadłam, tak mnei zmożyło zmęczenie okropne. Aż mi sie oczy zamykają, tak wiec wstaję szybko i zaczne sie ruszać to moz enie zasnę na stojąco.
a to idziesz do lekarza na wyjasnienie wynikow czy juz nie :sorry2:
Moje kochane zapomniałam się Wam pochwalić jakiego zajączka od męza dostałam.
Jak przewieźli do domu to myślałam,że mi oczy z orbit wyjdą :szok::szok::szok::-):-):-)
To telewizor
Taki malutki :-D:-D:-D:-D

Zobacz załącznik 232899

Aha i zapomniałam Wam napisać,że pozbyłam się mojego starszego dziecka na 7 dni z domu.
Wyjechała na obóz informatyczny.;-)
Nudno będzie bez niej.:-D:-D:-D:-D Z kim ja się pokłócę o kolejną zabraną bluzkę,sukienkę ;-):-):-)
nie nooooooo... wymiatacie
ale super!!!!!
i ode mnie:-)


a ja właśnie widze jak sie pierze moje zafarbowane na czerwono praniee od MAksa!!!!!!!!!!:szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

cerwona koszulka mi sie przypałętała tam kupiona w lumpku i jej jeszce nie prałam i nie wiedziałam że farbuje:baffled::-:)-:)-:)-(


fuccck... jak sie wylavzy to zobaczymy co z tego zostanie:-(
haha daj znac jak tam pranie :-D:-D:-D:-D
 
kochane bardzo dziękuję w imieniu Julki chorowitki za życzenia urodzinowe :tak::tak::tak:
Piotr rano wyszedł do pracy i wziął sobie wolne żeby z nami trochę posiedzieć tzn mnie odciążyć :tak::tak:rano kupił Julince mini torcika i prezent komplet nowych pisaków 20 kolorów książki jedna z nauką pisania dla 6 latków drugą z nauką czytania sylabicznego i teraz chorowitka ma zajęcie :tak:mnie zaskoczył bo umawiałam się z Julią że jej coś kupię po 10 po wypłacie a tu on zrobił niespodziankę ale umówiłam się z Julią że jakąś spódniczkę jeszcze kupimy po jak to Julka mówi po pieniężnej :-D:-D:-D:-D:-D
pogadałam z As przez telefon jak to Pietrucha określił "chwilunię":-D:-D:-D:-Dpo obiadku poczytam o gotowaniu wg pięciu przemian i chyba wprowadzimy to do dietki rodzinnej Piotrek zaczął od uwaga As wyprawy po sól kamienną z kłodawy :-D:-D:-D:-Dpoczytam i będe wiedziała co i jak robić :tak:
no to ladną niespodziankę tatuś córci zrobił :tak::tak::tak::tak:
pozazdrościć normalnie:tak::tak::tak:
Hejka
Odebrałam wyniki, z opisu nic strasznego nie wnioskuję, z płyty nic nie iwem, kupa zdjęc mózgu i tyle, hehehehe.A więc szpital zaliczylysmy, zakupy, plac zabaw, spółdzielnie, biblioteke, pranie 2 sie robi, 3 juz czeka, obiad tylko na ogień wrzucić, chata posprzatana, a ja jak zasiadłam, tak mnei zmożyło zmęczenie okropne. Aż mi sie oczy zamykają, tak wiec wstaję szybko i zaczne sie ruszać to moz enie zasnę na stojąco.
moj m wczoraj posprzatal po gosciach wiec ja dzis mam luzik :-):-):-)
tzn czysto zbytnio nie jest ale zabawki czarka sie walają to i tak jak wstanie bedzie to samo;-);-)
a co do spania to ja zasnelam sobie na kanapie m mnie dopiero obudzil jak jechal:-:)-:)-(
juz wybyl:-:)-:)-(
tak wiec slomianka jestem
Moje kochane zapomniałam się Wam pochwalić jakiego zajączka od męza dostałam.
Jak przewieźli do domu to myślałam,że mi oczy z orbit wyjdą :szok::szok::szok::-):-):-)
To telewizor
Taki malutki :-D:-D:-D:-D

Zobacz załącznik 232899

Aha i zapomniałam Wam napisać,że pozbyłam się mojego starszego dziecka na 7 dni z domu.
Wyjechała na obóz informatyczny.;-)
Nudno będzie bez niej.:-D:-D:-D:-D Z kim ja się pokłócę o kolejną zabraną bluzkę,sukienkę ;-):-):-)
no to zajaczek dobry:tak::tak::tak:
dobrze ty masz z tym swoim Darkiem on taki od początku jest:confused::confused::confused:
czy po jakimś czasie zaczął tak zaskakiwać:confused::confused::confused:
mój też Darek ale nigdy mi takich niespodzianek nie robi:no::no::no:
Rozbawiła mnie też ,oglada tę gazeteę po drodze i mówi tak :a wata to nie dali ,gdzie on jest??
myślałam ,ze padne ,wyczytała ,watt 7 % w cenie gazety i jej go brakowało:-D:-D:-D:-D
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


m juz wybyl, jestem sama :-:)-(
czarek spi a ja sobie na necika klik klik ;-);-)
 
no i ja sie witam
wczoraj zrobilam sobie seansik filmowy
ogladalam poraz ktorys "step up 1 i 2" :-D:-D
oj jak fajnie tancza - chcialam isc kiedys na taniec do jakiejs szkolki ale nie ma jak :dry:
moze kiedys :sorry2:

dzieciaki spia, m pojechal do lekarza bo jakis chory jest :sorry2:
mnie juz przeszlo na szczescie
zupka sie robi
potem drugie danie

i chyba pojde spac bo jakas zmeczona jestem

ale wiecie co mala ostatnio spala mi od 22 do.... 7:30 :szok::szok::szok::szok::szok:
cala noc przespala a ja wstalam wyspana jak nie wiem :-D:-D:-D:-D
 
no i z praniem nie jest tak źle- oryginalne rzeczy dobrej jakosci nic nie złapały- a woda była czerwona:-D

tylko body z auchana jedno za 3zł (ten materiał to takie g... ze siatka po 1 praniu sie z tego zrobiła więc to było wiadomo):-D no i jedna koszulka z auchana no i tez materiał taki gorszej jakosci więc na szczesce niczego nie szkoda:tak:

az dziwne bo moja koszulka na ramiączkach- z cienkiego strasznie materiału i koronki za 9 zł wogóle nie złapała:eek: a byłam pewna, że tez bedzie różowa:-)



ale nzów pech sie przypałętał i kolanko mi poszło w zjewie- nagle czuje, leje mi sie po nogach- a w szafce i pod od tyłu powódź!!!!!!! szok normalnie- dobrze ze tak trymam garnki i akurat pod rura byla miska to z 5 l zostało w misce:-D

jakis pechowy dzien dziś mam;-)


pati gratki:tak:
moj maks sie budzi raz-dwa w nocy na picie i to w sumie przez sen płacze bardziej niz przebudzony hehhe
 
reklama
Wreszcie chodził facet i liczniki za prąd odczytywał, bałam się tego rachunku potwornie bo to wiadomo zima czyli dłużej człowiek światło świeci no i my nie oszczędzaliśmy no i mile mnie ten rachunek zaskoczył bo tylko 60zł mamy płacić a rachunki prognozowe też nieduże bo po 75zł :tak::tak::tak: ale mi kamień z serca spadł :-p:-p:-p
 
Do góry